Sobota, 10 marzec 2012, 01:40
j2k napisał(a):..., ale Davidoffy ogolnie kojarza mi sie ze slaba trwaloscia...
Davidoff Adventure - po zaaplikowaniu czuję go jeszcze na drugi dzień!
Swoją drogą nie ma jeszcze opisu na forum.
Ankieta: Moja ocena Davidoff - Good Life EDT (1998) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 2.78% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 6 | 16.67% | |
4 - Dobry | 2 | 5.56% | |
5 - Bardzo dobry | 18 | 50.00% | |
6 - Genialny | 9 | 25.00% | |
Razem | 36 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sobota, 10 marzec 2012, 01:40
j2k napisał(a):..., ale Davidoffy ogolnie kojarza mi sie ze slaba trwaloscia... Davidoff Adventure - po zaaplikowaniu czuję go jeszcze na drugi dzień! Swoją drogą nie ma jeszcze opisu na forum.
Sobota, 10 marzec 2012, 12:29
Cytat:dla mnie good life to najlepszy zapach davidoffa.Pełna zgoda Belor,jest świetny,szkoda,że coraz gorzej dostępny Daję mu piątkę bez dwóch zdań
Środa, 21 marzec 2012, 22:08
Rozpaczliwie poszukuję go w celu nabycia drogą kupna za przyzwoite pieniądze. Może kto z P.T. forumowiczów chciałby się pozbyć napoczętej butelczyny :?:
Czwartek, 22 marzec 2012, 21:29
Na allegro:
http://allegro.pl/good-life-ubytek-okaz ... 28165.html http://allegro.pl/davidoff-good-life-ed ... 11106.html Napisz do jednego i drugiego w kwestii propozycji ceny.
Piątek, 23 marzec 2012, 00:04
Tej ze zdezelowanym atomizerem nie chcę ryzykować (może wygrzebana w zsypie), druga już w nieco lepszym stanie, zaryzykuję.
Piątek, 23 marzec 2012, 11:22
Panowie , tak się składa, że dysponuję pustym flakonem 40 ml Good Life, więc w razie czego mogę oddać brakującą część atomizera
Środa, 20 czerwiec 2012, 16:06
Dolce Gabbana Pour Homme w wersji light green, casualowy, do sweterka. Mój ulubiony Davidoff (chyba).
Czwartek, 21 czerwiec 2012, 08:26
Wie ktoś czy moc tego dezodorantu jest porównywalna w jakimś stopniu z EDT?
http://www.ebay.pl/itm/251084691974?ssP ... 1438.l2649
Czwartek, 21 czerwiec 2012, 16:31
Zapach, którego bardzo jest mi żal, decyzja o zaprzestaniu produkcji tego świetnego to zbrodnia.
Piątek, 22 czerwiec 2012, 09:16
Wachałem się długo jaką ocenę ostatecznie wystawic padło na 5, choc argumentów za 6 było co najmniej kilka i to mocnych...
Niedziela, 24 czerwiec 2012, 10:49
Sedno tego zapachy tkwi pięknym, męskim kwiatowym wydaniu...
Niedziela, 22 lipiec 2012, 07:42
Znalazlem na OdlewkiPerfum.pl.
Cena zabójcza,tak mysle-ale dla kilku ml warto. Kupował ktos?Bedzie oryginał? W koncu juz dosc długo go nie ma na rynku. :?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/417/">http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/417/</a><!-- m -->
Niedziela, 22 lipiec 2012, 08:05
Miałem właśnie stamtąd, pewni są, zawsze próbka gratis
Środa, 10 październik 2012, 15:12
Jest świetny, aktualnie, gdy sucho i zaraz umiarkowanie chłodno. Po zejściu bergamoty, zaczyna balsamicznie otulać, kojąco-aromatyczno warstwą kwiatowo-drzewną.
Środa, 26 czerwiec 2013, 09:47
jestem pod wrażeniem mocy tego zapachu... Przed wyjściem do pracy zapodałem 4 chmurki YSL L'Homme na szyję i klatkę... i 2 delikutaśne psiki z odlewki Davidoffa na przedramie.
Davidoff przebijał się przez rękaw bawełnianej koszulki i czułem go na podwórku.. zdominował totalnie YSL a proporcje które na siebie wrzuciłem są przecież wyraźnie różne. zapach świeży.. zdecydowanie.. ale ma coś jakby cięższego odrobinę, to pewnie wspomniane w nucie piżmo. Bardzo mi się podoba.
Sobota, 19 październik 2013, 21:23
Stał u mnie 14 lat praktycznie nie używany. Myślałem że zmieniłem do niego stosunek ale jednak po psiknięciu poleciał na alle...i szybko się sprzedał. Dla mnie ziołowa masakra nie do zniesienia. Mocny pieruńsko - psiknąłem koleżance w pracy na nadgarstek - było czuć cały dzień
Sobota, 19 październik 2013, 22:50
Trwały to on jest wg standardów poprzedniej epoki, to fakt. Jest moc. Pomimo nieprodukowania od lat wciąż ma swoich wiernych fanów, ceny na all. osiągają szczyty. Dobrze, że mnie zmęczył - nie pałam już pożądaniem wobec niego.
Czwartek, 5 grudzień 2013, 00:20
Gdyby ktoś zakochany był nadal i cierpiał z powodu braku tego zapachu na pólkach natrafiłem dziś w sephorze na istny klon może odrobinę mniej ziołowy ale to minimalnie. A mianowicie Paul Smith Extreme. Te same tony i klimat trwałość też sporawa choć do oryginału brakuje
Wtorek, 7 styczeń 2014, 20:35
Davidoff Good Life to mój ukochany zapach. Wiąże się z nim wiele przygód. To był zapach, którym wkroczyłem w dorosłość. Dzięki niemu można było stać się odrobinę bardziej szarmanckim gentelmanem...
Sobota, 1 luty 2014, 20:58
Zapach absolutnie mnie nie porwał. Ot taki D&G Pour Homme. Na mojej skórze, przy teście ręka w rękę praktycznie bez różnicy. Gdyby nie to, że jest to zapach wycofany, który otacza nimb niedostępności nie byłoby w nim nic intrygującego. W ankiecie dałem 4, bo zapach choć przyjemny, nie ma zbyt wiele do zaoferowania.
"The future doesn't belong to the faint-hearted, it belongs to the brave"
|
|