Środa, 5 kwiecień 2023, 08:43
Ja polecam spróbować Kourosa od 2021r. U mnie te nowsze robią najlepszą robotę. Oczywiście nie ma co się czarować, że Kouros kiedykolwiek będzie pachniał jak zapach współczesny, natomiast nowy nie pachnie dziadem. W zasadzie to teraz można powiedzieć, że pachnie jak zapach niszowy, klasyczny ale bez dziada, zdecydowanie męski, ale bez kontrowersji. Doceniam stare, uwielbiam stare, są dla mnie czymś więcej niż tylko jedną z kompozycji pośród wielu innych, natomiast dla mnie te nowe są mimo wszystko lepsze. Ostatnio też miałem okazję poznać Kourosa z naszego podwórka - JMP Retrospection i szczerze polecam do testów. U mnie skończyło się na flakonie po kilku dniach testów. To może być ciekawa opcja dla tych, którzy chcą klimat starego Kourosa, ale bez kontrowersyjnych nutek.