Wtorek, 5 marzec 2019, 23:01
Moja ciotka miała takie Opium, piękny staruszek - gratulacje!
Wtorek, 5 marzec 2019, 23:01
Moja ciotka miała takie Opium, piękny staruszek - gratulacje!
Piątek, 6 wrzesień 2019, 18:59
Flakon kupiony w ciemno. Nietrafiony zapach, niestety.
Ale fotkę pożegnalną mu machnęłam, 'ku pamięci'.
Piątek, 6 wrzesień 2019, 19:17
Oluś, śliczne zdjęcie, a co to jest?
Piątek, 6 wrzesień 2019, 19:27
To Ralph Lauren Woman.
Szukałam delikatnej tuberozy. Pisali, że fajne kobiece pachnidło. Dla mnie jednak trochę za słodkie.
Piątek, 6 wrzesień 2019, 19:32
Z opisów w necie zachęca, szkoda, że się nie polubiłyście...
Czwartek, 16 styczeń 2020, 19:06
Zapasowy flakonik Carven, Ma Griffe (2013).
W zasadzie to uniseks. Polecam panom, jeśli będą mieli okazję, sięgnąć po ten flakonik i przetestować na sobie.
Piątek, 17 styczeń 2020, 17:01
Oluś, gratuluję!
I śliczne zdjęcie
Piątek, 17 styczeń 2020, 17:09
Zawsze są piękne fotki!
Wtorek, 21 styczeń 2020, 14:54
Bez ładnych fotek tym razem, ale chwalipięctwo popełniam, bo flaszki dla mnie ważne.
Porcelanowa edycja Agent Provocateur (75ml): I perełki od Rabarbarki ( ) plus zachomikowana flaszka Like This:
Wtorek, 21 styczeń 2020, 15:05
Gratki Tylko dlaczego ten Dune nie trafił do mnie, buuuu... :p
Bazyli nadaje mobilnie...
Środa, 22 styczeń 2020, 18:58
Polecam klony Jo Malone o nazwie Jenny Glow. Można dostać na notino w cenie ok. 25 zł za 30 ml lub po 60 zł za 80ml.
Zapachy są bardzo dobre, zgodność z oryginałem oceniam wysoko. Jak lubicie jo malone ale szkoda wam kasy to warto przetestować. Jest to ewidentna zrzynka, nie udają że to zapach inspirowany tylko chamski klon ale jak komuś nie przeszkadza to wg mnie warte tej kasy. Mojej kobiecie się bardzo podobają, szczególnie peony[ATTACHMENT NOT FOUND] Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Środa, 22 styczeń 2020, 20:42
lester86 napisał(a):Polecam klony Jo Malone o nazwie Jenny Glow.Sprawdziłam kilka z nich w drogerii Natura. Na mnie wrażenia nie zrobiły, podobnie zresztą jak i oryginalne zapachy Jo Malone. Dzięki cynkowi od użytkownika brz (bardzo Ci dziękuję!) capnęłam na olx dwie miniaturki Lalique. I to z kartonikami! Juhu!!
Czwartek, 23 styczeń 2020, 07:47
Ooo nie wiedziałem, że Lalique wypuszczał miniaturki swoich zapachów
Czwartek, 23 styczeń 2020, 07:49
Fajne to. Też nie wiedziałem.
Ciekawe czy jest cała kolekcja mini od Lalique?
Sobota, 25 styczeń 2020, 14:32
Ja jestem ciekaw wrażeń jak pachnie Tosca ze zdjęcia powyżej
Środa, 29 styczeń 2020, 12:26
Rokundrol napisał(a):Ciekawe czy jest cała kolekcja mini od Lalique?Pewnie tak. Ale w sklepach nie spotkałam miniaturek/zestawów miniaturek Lalique. Breitling napisał(a):Ja jestem ciekaw wrażeń jak pachnie Tosca ze zdjęcia powyżejPachnie tak, że trudno mi ją opisać; aldehydowo-kremowo; szorstko, czysto, jak wykrochmalona na sztywno biała koszula, a jednocześnie 'pod spodem' jakby jest gładko.
Środa, 29 styczeń 2020, 23:00
Brzmi dobrze. Może wkrótce spróbuje. Dziękuję
Sobota, 29 luty 2020, 23:29
Może nie takie najnowsze nabytki, bo już chwilę te flakony mam, ale się pochwalę.
Moje absolutne zauroczenie ostatniego czasu: Must w wersji Parfum: I chociaż zapachy Atelier des Ors nie mają szczególnych względów na forum, mnie akurat ten złocony piżmak uwiódł: Ale muszę przyznać się, że te złote farfocle są strasznie wkurzające. Nie lubię takiego 'zdobienia' ciała. Przed użyciem miącham flaszką, żeby rurka jak najmniej zaciągnęła tego złota.
Niedziela, 1 marzec 2020, 16:59
Moje lutowe zdobycze
Tytoń w perfumach to jest naprawdę genialna rzecz! A gagatek po prawej to pamiątka z Jordanii [ATTACHMENT NOT FOUND]
Poniedziałek, 2 marzec 2020, 12:33
A ten Abdul po prawej to może Qurashi Blend?
|
|