Sobota, 19 listopad 2016, 20:33
Jestem w trakcie testu nadgarstkowego. To zapach wysuszonego drewna. Podobieństwo do Bentleya Absoluta? No nie wiem, Bentley jest jednak bardziej... wilgotny. Ale klimat rzeczywiście podobny.
W sklepach Próchnika są testery, można próbować.
Oceny stawiające jakieś Avony ponad Próchnikiem uważam za krzywdzące. Różnica pomiędzy tymi zapachami polega na tym, że Avon ma GPH I naśladować, a Grom jest Guccim ledwie inspirowany. To szalona różnica. Grom miał w zamyśle być zapachem suchym, drewnianym, papirusowym, czyli innym niż Gucci. I taki jest.
W sklepach Próchnika są testery, można próbować.
Oceny stawiające jakieś Avony ponad Próchnikiem uważam za krzywdzące. Różnica pomiędzy tymi zapachami polega na tym, że Avon ma GPH I naśladować, a Grom jest Guccim ledwie inspirowany. To szalona różnica. Grom miał w zamyśle być zapachem suchym, drewnianym, papirusowym, czyli innym niż Gucci. I taki jest.
"Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa"
Julian Tuwim
Julian Tuwim