Piątek, 7 październik 2016, 21:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 29 lipiec 2021, 10:24 przez pblonski. Edytowano łącznie: 1)
"Kompozycja zapachowa przeznaczona dla mężczyzn którzy potrafią stawić czoła wszelkim przeciwnościom losu. Silna korzenna aura stanowić będzie doskonały dodatek do wieczorowych stylizacji. Ten uwodzicielski zapach tworzy wyrafinowana gra nut korzennych, drzewnych połączonych z ambrą i skórą. Biały pieprz, kadzidło oraz woń irysa sprawiają, że noszący perfumy GROM otoczony jest mgiełką tajemniczości, wzbudzającą zainteresowanie w towarzystwie. Różowy laur wprowadza element łagodności, a drzewo papirusowe dodaje całości dynamiki." (opis za sklepem Próchnika)
Nuty zapachowe: Biały pieprz, różowy laur, imbir, drzewo papirusa, irys, wetiwer, ambra, białe kadzidło, skóra
![[Obrazek: J29gheh.jpg]](http://i.imgur.com/J29gheh.jpg)
Grom okazał się być oGROMnym zaskoczeniem, i to na plus. Już od pierwszych chwil budzi jednoznaczne skojarzenia z GPH, choć może z racji mocno wyczuwalnego pieprzu bliżej mu do Montale Greyland, ale nie mam akurat próbki tego drugiego, żeby się upewnić. Nie jest to na szczęście kopia żadnego z tych zapachów, Grom raczej podąża własną, popielato pylistą i wyjątkowo suchą ścieżką, zręcznie lawirując między wspomnianymi GPH, Greyland czy CdG Black i Black Tourmaline.
To naprawdę świetne perfumy, o b. dobrych parametrach (12h, w tym 8h wyczuwalnej projekcji) i śmiesznie niskiej, jak na pachnidło tej jakości, cenie.
Nuty zapachowe: Biały pieprz, różowy laur, imbir, drzewo papirusa, irys, wetiwer, ambra, białe kadzidło, skóra
![[Obrazek: J29gheh.jpg]](http://i.imgur.com/J29gheh.jpg)
Grom okazał się być oGROMnym zaskoczeniem, i to na plus. Już od pierwszych chwil budzi jednoznaczne skojarzenia z GPH, choć może z racji mocno wyczuwalnego pieprzu bliżej mu do Montale Greyland, ale nie mam akurat próbki tego drugiego, żeby się upewnić. Nie jest to na szczęście kopia żadnego z tych zapachów, Grom raczej podąża własną, popielato pylistą i wyjątkowo suchą ścieżką, zręcznie lawirując między wspomnianymi GPH, Greyland czy CdG Black i Black Tourmaline.
To naprawdę świetne perfumy, o b. dobrych parametrach (12h, w tym 8h wyczuwalnej projekcji) i śmiesznie niskiej, jak na pachnidło tej jakości, cenie.