Niedziela, 21 maj 2023, 10:38
Mam końcówkę poprzedniego flakonu (prostokąt). Co radzicie - szukać wersji poprzedniej, kupić taką jaką mam (cena na tyle wzrosła, że się pomału zrównuje ceną z tą pofalowaną), czy kupić aktualną?
Ankieta: Moja ocena Guerlain - Vetiver EDT (1959) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 2 | 1.67% | |
2 - Słaby | 4 | 3.33% | |
3 - Przeciętny | 5 | 4.17% | |
4 - Dobry | 18 | 15.00% | |
5 - Bardzo dobry | 55 | 45.83% | |
6 - Genialny | 36 | 30.00% | |
Razem | 120 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Niedziela, 21 maj 2023, 10:38
Mam końcówkę poprzedniego flakonu (prostokąt). Co radzicie - szukać wersji poprzedniej, kupić taką jaką mam (cena na tyle wzrosła, że się pomału zrównuje ceną z tą pofalowaną), czy kupić aktualną?
Poniedziałek, 22 maj 2023, 22:08
Podobnie jak w przypadku Habit Rouge Edt, nowa wersja w kwadracie jest świetna. Nie ma sensu przepłacać za jakieś pseudo vintydże.
Poniedziałek, 22 maj 2023, 22:18
Są pomiędzy nimi różnice? Miałem kiedyś miniaturę starej wersji - muszę poszukać i zrobić teścik.
Wtorek, 23 maj 2023, 10:22
Ostatnich przed zmianą na kwadrat nie miałem, więc nie wiem czy są. Poprzednie jakie użytkowałem wyszły jeszcze w pierwszej dekadzie wieku.
Wtorek, 23 maj 2023, 13:17
Czyli 1959r. była flaszka "prostokąt" ze złotym korkiem, następnie "kwadrat" pofalowana, później znów "prostokąt" z czarnym korkiem i teraz aktualna "kwadrat"?
Wtorek, 23 maj 2023, 14:04
Tak to mniej więcej leciało. Gdzieś czytałem, że ostatnia potwierdzona reformulacja była w połowie ubiegłej dekady, potem nie wiem.
Wtorek, 30 maj 2023, 17:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wtorek, 30 maj 2023, 17:45 przez AdamJ.)
Brać najnowszą. Bardzo dobra. Ogolnie wszystkie reformulacje Wassera idą w kierunku przywracania oryginałów z początku produkcji. Akurat reformulacje Guerlain są robione z głową. Vintage’owy Vetiver jest mocno podatny na zwietrzenie i skisnięcie górnych nut.
(Wtorek, 23 maj 2023, 13:17)axim33 napisał(a): Czyli 1959r. była flaszka "prostokąt" ze złotym korkiem, następnie "kwadrat" pofalowana, później znów "prostokąt" z czarnym korkiem i teraz aktualna "kwadrat"? Zaczęło się w ogóle od Eau de Cologne. Do okolo 1988 to była jedyna formuła. Tu butelki są różne. Kwadrat ze złotym korkiem autorstwa Roberta Granai to wlasnie około 1988.
Wtorek, 30 maj 2023, 18:25
(Wtorek, 30 maj 2023, 17:43)AdamJ napisał(a): Akurat reformulacje Guerlain są robione z głową. Casus Habit Rouge także to potwierdza. Najnowszy* jest na tyle piękny, że nawet gdybym nie znał starszych*, nie miałbym motywacji, by ich szukać. Vetiver natomiast to mój niezawodny booster energii. Buch otwarcia daje po nozdrzach świeżo skoszonym zielskiem i pobudza jak shot mrożonego espresso. Jest czysto, rześko, trawiaście, zielono, cytrusowo, z lekkimi przebłyskami przypraw i ziemistości dalej, z fajnym drzewnym finiszem na końcu. Świetna, klasycznie męska dawka wytrawnej świeżości. * mowa tu o Edt gdyż taką koncentrację preferuję i taką używam. ** Za to też mam szacunek do Guerlain'a; nie morduje swoich klasyków sztucznie brzmiącą mgłą substytutu, lecz umiejętnie dopasowuje do czasów; subtelnie podbijając, bądź wyciszając niektóre nuty.
Środa, 31 maj 2023, 06:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 31 maj 2023, 06:33 przez dandys. Edytowano łącznie: 1)
Ja bym się już nie spinał o stare wersje - Guerlain robi chyba najmniej bolesne reformy na rynku ^^
Środa, 31 maj 2023, 06:58
Być może, jednak L'Instant wolę starsze.
Wtorek, 15 sierpień 2023, 10:23
Nie odnosicie wrażenia, że spadła trwałość Vetivera? Mam butelkę 200ml z 2019 roku (Empik) oraz zakupiłem w grudniu 2022 butelkę 100ml (Notino). Wypust z 2019 roku utrzymuje się dłużej. Najlepsze, że ceny tak poszybowały, że za 200ml płaciłem mniej niż teraz za 100ml
Wtorek, 15 sierpień 2023, 14:31
Trwałość i projekcja na mnie to praktycznie mizeria w przypadku Guerlain Vetiver, mimo że to najlepsza wetyweria jaką znam, z mocnym retro sznytem. Tak jak lubię. I pewnie przez te parametry nigdy nie zakończyło się flaszką, tylko większą odlewką i testami w notino. Piszę o wersji sprzed 2018. Wersji vintage nie miałem jeszcze przyjemności poznać. Znacznie lepiej radził sobie Tom Ford Grey Vetiver edp, rocznik też sprzed 2018. Równie piękna kompozycja, choć nie ma tego 'czegoś'.
Wtorek, 15 sierpień 2023, 16:49
(Wtorek, 15 sierpień 2023, 10:23)max003 napisał(a): Nie odnosicie wrażenia, że spadła trwałość Vetivera? Mam butelkę 200ml z 2019 roku (Empik) oraz zakupiłem w grudniu 2022 butelkę 100ml (Notino). Wypust z 2019 roku utrzymuje się dłużej. Najlepsze, że ceny tak poszybowały, że za 200ml płaciłem mniej niż teraz za 100ml no to mnie nie pocieszyłeś bo zasadziłem się na niego i jak w dobrej cenie znajdę to planowałem kupić.
Wtorek, 15 sierpień 2023, 17:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wtorek, 15 sierpień 2023, 17:19 przez cris80.)
Mam flaszkę z 2021 roku i trwałość na poziomie 8-9godzin, w porównaniu ze starym wypustem trwałość bardzo podobna no może trochę większą starego ale nie wiele, mam nowsze wypusty Héritage i ich trwałość też wiele się nie zmieniła, nie chce mi się wierzyć że tak źle jest z nowym Vetiverem
(Wtorek, 15 sierpień 2023, 10:23)max003 napisał(a): Nie odnosicie wrażenia, że spadła trwałość Vetivera? Mam butelkę 200ml z 2019 roku (Empik) oraz zakupiłem w grudniu 2022 butelkę 100ml (Notino). Wypust z 2019 roku utrzymuje się dłużej. Najlepsze, że ceny tak poszybowały, że za 200ml płaciłem mniej niż teraz za 100mlCeny wszystkiego poszybowały w górę.
Środa, 16 sierpień 2023, 03:30
Potwierdzam - 4 strzały w okresie wiosennym i zapach jest z nami przez ładnych kilka godzin - idealny konsensus pomiędzy elegancką projekcją i trwałością.
Czwartek, 17 sierpień 2023, 17:01
(Wtorek, 15 sierpień 2023, 14:31)Marty Robbins napisał(a): Znacznie lepiej radził sobie Tom Ford Grey Vetiver edp, rocznik też sprzed 2018. Równie piękna kompozycja, choć nie ma tego 'czegoś'. Mam podobnie. Guerlain to mój ulubiony Vetiver, ale Grey Vetiver też całkiem spoko. Nigdy nie miałem okazji przetestować tego od Lubin, podobno też bardzo fajny zapach, który mógłby namieszać. (Wtorek, 15 sierpień 2023, 17:13)cris80 napisał(a): Mam flaszkę z 2021 roku i trwałość na poziomie 8-9godzin, w porównaniu ze starym wypustem trwałość bardzo podobna no może trochę większą starego ale nie wiele, mam nowsze wypusty Héritage i ich trwałość też wiele się nie zmieniła, nie chce mi się wierzyć że tak źle jest z nowym Vetiverem Kurcze na mojej skórze to nawet wypust z 2019 utrzymuje się 6-7h. Heritage dostał dziś mój ojciec na prezent. Chyba jestem za młody i aktualnie to kompletnie nie mój gust, ale projekcję ma mega nawet po aktualnie 3 godzinach. Bije Vetivera w cuglach projekcją, a czuję, że trwałością również.
Czwartek, 19 październik 2023, 09:20
Kwadratowa wersja jest przepiękna. Tak jak HR świeższa, z kopem. Akcenty drzewne nadają eleganckiego sznytu. Czuć klasykę, ale w nowym- moim zdaniem- lepszym i żywszym wydaniu. Petarda. Dla mnie obecnie top 3.
Czwartek, 19 październik 2023, 16:34
Aktualnie noszę wypust z około 2020. Założyłem dzisiaj, w chłodny, bardzo wilgotny dzień. Przez pierwsze godziny wybrzmiewał w ciekawy sposób, mocno było go czuć chłodnymi ziołowo-trawiastymi mydlinami. Orzeźwiające wręcz doznanie. Zero jakichkolwiek oznak starości, świetne parametry, bezbłędna trawiastozielona kompozycja. Ponadczasowy klasyk, jakich naprawdę mało - tu idzie ramię w ramię z Eau Sauvage, ale jeśli uwzględnić cenę i parametry, to Vetiver wygrywa.
Niedziela, 31 marzec 2024, 14:09
Odnosząc się pośrednio do obiekcji kolegi @mam katar z wątku o nowościach, spieszę donieść, że nowa, kwadratowa wersja jest jak najbardziej do ludzi. Poprzednia, mniej boozy, a bardziej pieprzna i ziemista, była na dłuższą metę męcząca i jednak trudniejsza w odbiorze, tym bardziej dla niewprawionego nosa. A lekkie podcięcie parametrów jestem w stanie wybaczyć. Lepsze to, niż hojne polanie utrwalacza, który poprawi osiągi, lecz w bonusie upodobni do całej masy syntetycznych potworków, którymi zastawione są dziś półki popularnych drogerii z markami mainstreamu. Dla mnie ujęcie współczesne (kwadrat z 2022) to najlepszy Vetiver począwszy od 2000 roku (bo takie poznałem) Promienisty, futurystyczny, dżentelmeński, energetyzujący. Ogień.
Niedziela, 31 marzec 2024, 21:20
Ostatnio sobie przypomniałem flaszkę z 2006 którą posiadam i o ile kiedyś uważałem, że Guerlain jest lepszym wetywerowcem, o tyle teraz zdecydowanie uważam, że Grey Vetiver bardziej mi leży.
W Guerlain jednak ten sznyt i vibe starego zapachu (dla mnie bardzo mydlany), to nie jest to, aczkolwiek zapach jest świetny i jak ktoś szuka czegoś w takim klimacie, to nic, tylko kupować odlewkę na spróbowanie albo lecieć do wąchalni
Mój perfumowy straganik:
IN PROGRESS Pozdrawiam Daniel |
|