Chanel - Bleu de Chanel EDP (2014)

[Cookie13]

Wersja Eau de Parfum do pięt nie dorasta protoplaście. To rzadki przypadek, żeby flanker - i to w koncentracji która teoretycznie powinna być mocniejsza od pierwowzoru - aż tak odstawał od wersji podstawowej.

[Marcin__]

Dziś, pachnąc globalnie Bleu EDT, prysnąłem na rękę EDP.

No cóż. Pójście na łatwiznę, i to po całej linii - zostało to już powiedziane w sumie, ale dokładnie to zrobiła marka Chanel. Moje rozczarowanie jest dokładnie takie samo, jak przed paroma miesiącami.

Ale ja właściwie nie o tym chciałem mówić. Czuję silne konotacje z pierwszym Allure Homme. Czytałem w wątku o EDT, że mógłby się nazywać Allure Edition Bleu. Do tego zapachu taka nazwa jeszcze bardziej pasuje. Oczywiście nie muszę mówić, że Allure jest o niebo bardziej złożony.

Zaś jeżeli chodzi o nuty syntetyczne. zacząłem czuć to coś. co mnie tak irytowało w Invictusie. To jest chyba najgorsze.

[Cookie13]

A widzieliście ceny ?

[Marcin__]

Masz na myśli sieciówki czy ceny internetowe?

[Cookie13]

Przede wszystkim stacjonarne ( internetowych nie sprawdzałem, bo i po co ? ).

[Marcin__]

Jeżeli chodzi o ceny stacjonarne, to chyba 399/50 ml oraz 479/100 ml. Coś koło tego.

[fqjcior]

A ja ponosiłem EDP kilka dni i sam nie wiem, jak ten Polge robi, ale EDP nawet mi się spodobał. Tzn. może inaczej - nie jestem już tak bardzo krytyczny wobec niego, jak na początku. Pamiętam że tak samo reagowałem na EDT. Pomyśleć, że nawet rozważałem kupno flakonu EDP, ale stwierdziłem że skoro mam już EDT, to byłaby już przesada. Szykuję recenzję na bloga i nie będzie ona miażdżącą krytyką (ku domniemanemu rozczarowaniu Cookie'go i być może kilku innych osób ;-)) :lol:

[Cookie13]

Przede wszystkim stacjonarne ( internetowych nie sprawdzałem, bo i po co ? ).

Jeżeli chodzi o ceny stacjonarne, to chyba 399/50 ml oraz 479/100 ml. Coś koło tego.

No właśnie hock: ...

A ja ponosiłem EDP kilka dni i sam nie wiem, jak ten Polge robi, ale EDP nawet mi się spodobał. Tzn. może inaczej - nie jestem już tak bardzo krytyczny wobec niego, jak na początku. Pamiętam że tak samo reagowałem na EDT. Pomyśleć, że nawet rozważałem kupno flakonu EDP, ale stwierdziłem że skoro mam już EDT, to byłaby już przesada. Szykuję recenzję na bloga i nie będzie ona miażdżącą krytyką (ku domniemanemu rozczarowaniu Cookie'go i być może kilku innych osób ;-)) :lol:

Czuję się uprzedzony .

[Marcin__]

Internetowo wychodzi korzystniej - ok. 3,99 zł za ml i raczej ta cena się utrzymuje.

EDIT: Nie sprawdzałem na Allegro, ale w sklepach internetowych cena oscyluje od 350 do 429 zł za 100 ml. Czyli ceny dość mocno spadły

[blackcat]

Mimo wszystko najtaniej chyba wychodzi w Sephorze. Do 21 grudnia posiadacze kart maja -20% na wszystko.

[turbosnail]

na allegro od 320 zł / 100 ml

[Marcin__]

Podaj linka.

[turbosnail]

Proszę.

[Will5on]

Zapachu nie znam,ale niesamowicie ciekawi mnie jak to jest że fqjcior tak zachwala te perfumy (z trwałością 20 godzin to się nie spotkałem) a jego własne forum zjechało ten zapach po całości.
Dalej nie piszę bo się nerwowo zrobi

[Marcin__]

Chanel wprowadził flakony 150 ml dla Bleu, na razie jako edycja limitowana:

http://www.basenotes.net/perfumenews/30 ... -de-chanel

[Artplum]

Wszyscy mówili "Film dla idiotów! Film dla idiotów!"... A mnie się podobał...
Tutaj też - wszyscy jadą po wersji Parfum, a mnie się podoba
Za słabo i za krótko ją znam, żebym się silił na analizę i wystawiał końcową ocenę. Pierwsze wrażenie zrobiła jednak całkiem niezłe.
Energetyczne otwarcie złożone ze słodkawych cytrusów doprawionych pieprzem. Do tego lekka nutka mięty i jakiś delikatny dymek w tle.
Potem trochę kwiatów, trochę wetywerii i ciągle lekki dymek.
Na koniec nuty drzewne i żywiczne, ale przełamane ciągle gdzies tam obecnymi świeżymi akcentami.
Przyjemne to dla nosa. Świeże, energetyczne, ale też ładnie otulające i dość ciepłe. Ładnie zbalansowane między świeżością, a ciepełkiem.
Niestety, dosyć sztuczne.
Z chwilą uświadomienia sobie, że to Chanel za prawie 500zł a nie jakieś pachnidło za 5 dych, Bleu Parfum sporo traci. Od perfum tej firmy i za taka kasę oczekuję czegoś więcej. Znacznie więcej...
Z całą pewnością powtórzę testy, a najprawdopodobniej postaram się o jakiś dekant. Zobaczymy, co jeszcze będą mi w stanie opowiedzieć te perfumy

[Marcin__]

Nie za 500 tylko za 300 z hakiem

Artur, znasz EDT?

[Artplum]

Jeśli się nie mylę, to grubo ponad 4 setki kosztuje. Chyba, że coś pokręciłem

EDT znam od dawna, ale tylko z testów, bo flakonika nigdy nie miałem. Kiedyś wydawała mi się znacznie ciekawsza niż EDP, a po dzisiejszym teście to sam już nie wiem...

[Marcin__]

Pokręciłeś

http://perfumyplaza.pl/chanel-bleu-de-c ... 00-ml.html

http://perfumymax.pl/chanel-bleu-de-cha ... 00-ml.html

[Artplum]

Ja patrzyłem w Douglasie.
Ale nawet te 360zł to o wiele za dużo, moim skromnym zdaniem, jak za oferowaną jakość. Sama nazwa Chanel nie wywołuje u mnie wyłączenia myślenia