Wtorek, 29 czerwiec 2021, 22:08
Ciekawe czy jest ktoś taki odważny że używa Kourosa teraz w upały.
Ankieta: Moja ocena Yves Saint Laurent - Kouros EDT (1981) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 31 | 12.76% | |
2 - Słaby | 11 | 4.53% | |
3 - Przeciętny | 16 | 6.58% | |
4 - Dobry | 31 | 12.76% | |
5 - Bardzo dobry | 54 | 22.22% | |
6 - Genialny | 100 | 41.15% | |
Razem | 243 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Wtorek, 29 czerwiec 2021, 22:08
Ciekawe czy jest ktoś taki odważny że używa Kourosa teraz w upały.
Wtorek, 29 czerwiec 2021, 22:16
No daleko nie musisz szukać, melduję się
Nie jestem stary - jestem VINTAGE
Wtorek, 29 czerwiec 2021, 22:19
Będąc w ubiegłym tygodniu na wyspie Lanzarote odwiedziłem jedną z tamtejszej perfumerii.
Przeglądając zapachy rzuciła mi się w oczy butelka Kourosa w cenie 40E /100 ml więc nie myśląc długo ja zakupiłem. Wpisując kod w świeżomacie otrzymałem datę produkcji 01.1999. Czy to jest w ogóle możliwe aby perfumeria stacjonarna sprzedawała zapachy wyprodukowane ponad dekadę temu? https://ibb.co/wKtF7G5
Wtorek, 29 czerwiec 2021, 22:22
To nowa butla. Świeżomierz wariuje z nowymi kodami YSL.
MOJE FLASZKI
http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/9358/ STRAGAN https://perfuforum.pl/thread-23396.html
Wtorek, 29 czerwiec 2021, 22:31
Ciężko mi na ekranie telefonu odczytać napisy na naklejce, ale jeśli świeżomierz pokazuje 1999r., to jest to 2019r. Kody często powtarzają się co 10 lat, a 2009r. to była jeszcze wersja z chromami, więc powinna być i metalowa podstawa (coś takiego, tylko z dystrybucji B.R.I) http://3.bp.blogspot.com/-d7YaRLZtkek/Uj...os+102.jpg
Postudiuj sobię to kourosowe kompendium http://raidersofthelostscent.blogspot.co...2.html?m=1 Bazyli nadaje mobilnie...
Wtorek, 29 czerwiec 2021, 22:39
(Wtorek, 29 czerwiec 2021, 17:24)delu napisał(a): Gucio może mieć lepsze - ale w granicach błędu pomiarowegoKurde nie żartujcie co to znaczy błąd pomiarowy mam nadzieję że przyzwoite parametry będzie to miało, leci do mnie butelka Parisa, oby nie było zonka, bo co opinia to inna :o Wysłane z mojego SM-N986B przy użyciu Tapatalka
---------------------------------------------------------------------------------------------
"Bycie trendy to ostatni etap przed byciem tandetnym" KL ---------------------------------------------------------------------------------------------
Wtorek, 29 czerwiec 2021, 23:08
Środa, 30 czerwiec 2021, 07:02
Środa, 30 czerwiec 2021, 07:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 30 czerwiec 2021, 07:33 przez matklim94. Edytowano łącznie: 1)
Od dawna wiadomo, że Kouros najlepiej pachnie w upał na rozgrzanym ciele. Co do Parisa Rafiq to spokojnie. Na pewno nie jest mocniejszy niż Gucci albo Sanofi ale sam zapach to poezja. Parametry też ma bardzo dobre, więc nie ma co się bać
Środa, 30 czerwiec 2021, 07:49
Trwałość dla mnie też ma lepszą Paris a projekcje to już nie wiem.
Trust me Baby, I’m a Pharmacist :twisted:
Środa, 30 czerwiec 2021, 09:37
Nowa wersja rozwija się da mnie pięknie w upały, stara natomiast jest dla mnie nieznośna i jak spróbowałem użyć w upał to musiał szybko zmyć.
Taką stęchłą kwaśną nutą staruszek pachnie w upały.
Środa, 30 czerwiec 2021, 09:46
Może masz Sanofi, tam dziada nie brakuje dobra bo zaraz perfumoholic się wścieknie ;p
Wysłane z mojego SM-N986B przy użyciu Tapatalka
---------------------------------------------------------------------------------------------
"Bycie trendy to ostatni etap przed byciem tandetnym" KL ---------------------------------------------------------------------------------------------
Środa, 30 czerwiec 2021, 13:37
(Środa, 30 czerwiec 2021, 09:37)Czarny napisał(a): Nowa wersja rozwija się da mnie pięknie w upały, stara natomiast jest dla mnie nieznośna i jak spróbowałem użyć w upał to musiał szybko zmyć. To chyba coś nie tak z Twoją starszą wersją;( Paris jest wyjątkowo gładki, miodowo aksamitna z akcentem zwierzaczka woń wybrzmiewa w upały pięknie Nie jestem stary - jestem VINTAGE
Środa, 30 czerwiec 2021, 17:51
Paris może i tak nie znam Parisa, znam różne roczniki od początku lat 90 aż do obecnych czasów. I wszystkie mi brzydko kwaśnieją na mnie w upały oprócz nowej wersji.
Środa, 30 czerwiec 2021, 20:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 30 czerwiec 2021, 20:32 przez Perfumoholic. Edytowano łącznie: 4)
(Środa, 30 czerwiec 2021, 09:37)Czarny napisał(a): Nowa wersja rozwija się da mnie pięknie w upały, stara natomiast jest dla mnie nieznośna i jak spróbowałem użyć w upał to musiał szybko zmyć. Albo to Twoja skóra albo masz walnięty sok. U mnie 0 kwasnosci, mam 5 czy 6 wersji parisa z lat 80, kilka pc i sanofi. Zaden nie podjezdzal kwasem bron slodki Panie!!!! To nie cool water czy inny davidoff. (Środa, 30 czerwiec 2021, 09:46)Rafiq napisał(a): Może masz Sanofi, tam dziada nie brakuje dobra bo zaraz perfumoholic się wścieknie ;p Gdzie dziad? Człowieniu… proszę (Środa, 30 czerwiec 2021, 13:37)lunkis napisał(a):(Środa, 30 czerwiec 2021, 09:37)Czarny napisał(a): Nowa wersja rozwija się da mnie pięknie w upały, stara natomiast jest dla mnie nieznośna i jak spróbowałem użyć w upał to musiał szybko zmyć. Otóż to. Jest przepiękny, narkotyczny. Najpiękniejsze co może dla mnie być (Środa, 30 czerwiec 2021, 17:51)Czarny napisał(a): Paris może i tak nie znam Parisa, znam różne roczniki od początku lat 90 aż do obecnych czasów. I wszystkie mi brzydko kwaśnieją na mnie w upały oprócz nowej wersji. To raczej masz problem ze skórą. Król Cię po prostu nie namaścił. Pech. Wącham to i wącham, nie ma tam nic kwaśnego, no nic. Powąchaj stare cool watery, platinum egoisty, tam można coś kwaśnego znaleźć, ale ja nic nie widzę kwaśnego w żadnym z kourosow.
Trust me Baby, I’m a Pharmacist :twisted:
Czwartek, 22 lipiec 2021, 06:58
(Środa, 30 czerwiec 2021, 09:37)Czarny napisał(a): Nowa wersja rozwija się da mnie pięknie w upały, stara natomiast jest dla mnie nieznośna i jak spróbowałem użyć w upał to musiał szybko zmyć. Na mnie różne parfums corpy i sport z 88 w upał byly zawsze piękne i kremowe, a nowa wersja tylko dusi strasznie mdlącą skórą
Sobota, 24 lipiec 2021, 00:22
Nowy jest sztuczniejszy
Trust me Baby, I’m a Pharmacist :twisted:
Sobota, 24 lipiec 2021, 11:24
(Czwartek, 22 lipiec 2021, 06:58)Eric2Kretek napisał(a):(Środa, 30 czerwiec 2021, 09:37)Czarny napisał(a): Nowa wersja rozwija się da mnie pięknie w upały, stara natomiast jest dla mnie nieznośna i jak spróbowałem użyć w upał to musiał szybko zmyć. Patrz to na mojej skórze, jest na odwrót, stary pachnie kwaśnie i mdlącą skórą w upały a nowy jest kremowy, miodowy i czuć dużo kwiatów w sercu.
Sobota, 24 lipiec 2021, 13:35
No nie wiem...stare wypusty to aksamit miodowy, nie za bardzo rozumiem jak to może pachnieć...kwaśno?
Wosk, miód i zwierz, ZERO KWASU i tak od lat odbieram starego Kourosa i takiego świat szuka Nie jestem stary - jestem VINTAGE
Sobota, 24 lipiec 2021, 13:52
A ja w każdym starym Kourosie czuje kwaśne nuty cywetu i stąd od miłości do zwyczajnej niechęci się to przerodziło.
W nowym w ogóle cywetu nie wyczuwam i chyba dzięki temu tak mi się podoba Zamiast cywetu czuje zielone aldehydy, które mi się niesamowicie podobają i czuję do tego więcej kwiatów. |
|