Piątek, 21 październik 2011, 16:12
Mnie się całkiem podoba.
Ankieta: Moja ocena Puig - Quorum EDT (1982) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 1.43% | |
2 - Słaby | 3 | 4.29% | |
3 - Przeciętny | 10 | 14.29% | |
4 - Dobry | 15 | 21.43% | |
5 - Bardzo dobry | 30 | 42.86% | |
6 - Genialny | 11 | 15.71% | |
Razem | 70 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Piątek, 21 październik 2011, 16:12
Mnie się całkiem podoba.
Piątek, 21 październik 2011, 16:14
Jak dla mnie w pełni zasłużona 5-ka
Luksus dla mnie - piękna kobieta u boku, perfumy i dobre espresso
Opium dla mas - blog o męskich perfumach Fragrantica PL - mój profil
Sobota, 22 październik 2011, 12:26
Don Raul de Lucho napisał(a):domurst napisał(a):Powiem krótko i dosadnie - NIE ZNACIE SIĘMi się nawet podoba, serio, na pewno bardziej niż Blue Sugar czy One Million Ale się odgryzł z tym Millionem. Jesteś pielęgniarką Raul? To masz szczęście. Mam słabość do pielęgniarek
Sobota, 22 październik 2011, 16:04
A skąd myśl, że jestem pielęgniarką :lol: :o :?:
Mój stragan
Buena suerte, porque yo me voy a California.
Sobota, 22 październik 2011, 16:14
Don Raul de Lucho napisał(a):A skąd myśl, że jestem pielęgniarką :lol: :o :?:Pewnie o skojarzenie z siostrą miłosierdzia idzie.
Pozostań w pokoju a ruchy miej roztropne , aby uderzając się w łokieć nie trafić w to miejsce które czyni prąd.
Mam ciało osiemnastolatki.( Trzymam je w tapczanie).
Sobota, 22 październik 2011, 16:35
hanka napisał(a):Taka ze mnie "siostra miłosierdzia" jak z Milliona świżaczek :twisted:Don Raul de Lucho napisał(a):A skąd myśl, że jestem pielęgniarką :lol: :o :?:Pewnie o skojarzenie z siostrą miłosierdzia idzie.
Mój stragan
Buena suerte, porque yo me voy a California.
Niedziela, 23 październik 2011, 11:19
no to czekam, aż ktoś się do mnie odezwie słowami "kici kici"... :twisted:
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Niedziela, 23 październik 2011, 11:46
kici kici, taś taś... :lol:
Mój stragan
Buena suerte, porque yo me voy a California.
Niedziela, 23 październik 2011, 12:01
Mrrrr.... Dopiero wstałem. Sorry...
Niedziela, 23 październik 2011, 12:37
miał?
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Niedziela, 23 październik 2011, 13:04
Panowie, z całym szacunkiem, ale trzymajmy się idei, że ten dział służy wyłącznie do opiniowania.
Zapach bardzo dobry. Oceniam go na 5. To uwspółcześniona wersja klasycznych, samczych zapachów z lat 60/70-tych. Przypomina mi Brutala, jest jednak szlachetniejszy.
Kupię/wymienię próbki:
Alexandria Frag. - Arabian Forest M. Margiela - At The Barber's Armani - Encens Satin Atelier des Or - Cuir Sacré
Niedziela, 23 październik 2011, 15:22
pirath napisał(a):miał? Nie kuś, bo nadpobudliwy jestem....
Niedziela, 23 październik 2011, 21:50
Ja niestety, przyznaję bez bicia, wystawiłem Quorum ocenę "genialny". Dlaczego? Bo jest, kurna, genialny! Ta kwestia staje się jasna i czytelna, gdy tylko przestaniemy sobie zawracać gitarę modami, dekadami i innymi, poza zapachowymi pierdołami.
Piątek, 16 grudzień 2011, 11:15
Od wczoraj testuje ten zapach dzięki uprzejmości Domursta. Dzisiaj rano poszło aż 7 strzałów na szyje (dziś mam home office ) i jako wielbiciel klasyki i ultra męskich zapachów, cóż mogę powiedzieć? Nie może być inaczej niż 6/6 choć trochę brakuje mi projekcji znanej z Kourosa w tym zapachu (a może mam zniszczone powonienie?). W skrócie określiłbym ten zapach jako gałęziasto-kremowo-tytoniowy. Trochę w klimacie Polo, ale dla mnie jednak ciekawszy. Kremowa poświata przywodzi na myśl skojarzenia z Oscarem de la Rentą - Pour Lui. To chyba akord skórzany z dodatkiem cyklamenu. Zdecydowanie jest to ta sama nuta. Baza przywodzi z kolei na myśl Halston Z-14 i nie ma w tym przesady, bo nuty bazy są bardzo zbliżone. Robi się więc słodko i przyjemnie. Halston jest jednak bardziej słodszy, a Quorum bardziej tytoniowe i iglaste. Wybitnie męska rzecz i nietuzinkowa. Całość kojarzy mi się z "Wackiem", urzędnikiem państwowym u schyłku PRL w znoszonym i pomiętym garniturze. Biuro Pana Wacka okupywały paprocie, w pokoju unosił się zapach papierosów. Bynajmniej, nie jest to skojarzenie pejoratywne. Kolejny zapach, który nie pozostawia wątpliwości kto powinien go nosić. Bywając w perfumeriach mam wrażenie, że pomyliłem dział męski z damskim :twisted: Tutaj nie można się pomylić. Dla mnie jest to must have.
Piątek, 23 grudzień 2011, 18:55
Quorum to najbardziej mroczna woda jaką znam. Dla mnie kojarzy się z zapchem konfesjonału.
Dziwne że dużo osób wymienia kadzidło w Kourosie, Ikonie, Body Kourosie. Dla mnie nie ma w nich żadnego kadzidła.Pamiętam zapach kadzidła z kościoła i taki właśnie zapach ma dla mnie momentami Quorum. Genialny.
Czwartek, 5 kwiecień 2012, 15:54
Realistycznie ocenie na 4. W Tkmaxx jest za 49zł. Od hiszpańskich wolę francuskie wersje klasyków :lol:
Ostrego otwarcia nie uświadczyłem, ale pierwszy psik odbył się dziwnym trafem na powietrzu, przy 3 stopniach Celsjusza. Najlepszy tak po środku, pozbywszy się ostrego oręża. Długo potem przytłumiony finisz i nie tak specyficzny. Opinie o trwałości nie dotyczą mojej skóry, bo jest średnio. Po niektórych opisach spodziewałem się dominacji akordów skórnych i kremowej konsystencji.
Na mojej półce: http://www.fragrantica.com/member/169850/
Czwartek, 5 kwiecień 2012, 16:04
No na mnie z trwałością tego też raczej średnio.
Czwartek, 5 kwiecień 2012, 16:14
Krzysztof M. napisał(a):Realistycznie ocenie na 4. W Tkmaxx jest za 49zł. Od hiszpańskich wolę francuskie wersje klasyków :lol: Kurczę, fajne rzeczy macie w tym TK Maxxie. Jest jeszcze coś ciekawego z klasyków, w przyjaznej konsumentom cenie?
Czwartek, 5 kwiecień 2012, 17:13
Aramis Aramis for Men 100ml za 159zł. YSL PH za 159zł, YSL PH HC za 129zł( :!: ), Rive Gauche 159zł. To z "klasyków" (ten ostatni też :lol . Może pójdę spisać kiedyś listę po świetach, o ile nie wykupią.
Na mojej półce: http://www.fragrantica.com/member/169850/
Czwartek, 5 kwiecień 2012, 18:27
Zgadzam się z belorem i RoQ'iem,zapach koszmarny.
Osobiście uważam go,obok A*mena, za najgorszą woń,którą miałem okazję w życiu poznać. Ode mnie,podobnie,jak od belora, 2(-) |
|