Środa, 24 kwiecień 2019, 09:40
Jak dla mnie, jest to zapach bardzo uniwersalny. Można go stosować bez względu na pogodę.
Ankieta: Moja ocena Boucheron - Pour Homme EDP (1991) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 4.17% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 2 | 8.33% | |
4 - Dobry | 4 | 16.67% | |
5 - Bardzo dobry | 13 | 54.17% | |
6 - Genialny | 4 | 16.67% | |
Razem | 24 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Środa, 24 kwiecień 2019, 09:40
Jak dla mnie, jest to zapach bardzo uniwersalny. Można go stosować bez względu na pogodę.
Piątek, 26 kwiecień 2019, 15:53
cóż stara dobra szkoła
Piątek, 26 kwiecień 2019, 22:44
Klasyk stojący po jasnej stronie mocy.
Mam flakon, użytkuję z przyjemnością. Co ważne, nie jest dziadkowy choć lubię dziadkowe klimaty 8-)
Piątek, 5 lipiec 2019, 23:36
snaut napisał(a):Przepiękny klasyk dla dandysów. Genialna recenzja - cztery słowa plus kropka na końcu wystarczą, aby opisać jak pachnie Boucheron. Gdyby w Międzynarodowym Biurze Miar i Wag w Sevres powstał dział gromadzący wzorce zapachów, z pewnością Boucheron dzierżyłby zaszczytne miano wzorca klasycznego męskiego pachnidła. Piszę o wersji edt, bo takową miałem niedawno przyjemność nabyć, a zarazem poznać. Dziad? No way... Oldschool? O tak, oldschool pełną gębą i to oldschool najwyższych lotów Ja jestem na tak
Wtorek, 17 wrzesień 2019, 08:30
Dziś sięgnąłem po moją flachę. W nawiązaniu do mojego poprzedniego wpisu i trafnej recenzj snauta: Boucheron PH - czuję się w nim bardzo schludnie, czysto i elegancko Klasa sama w sobie, świetna jakość składników, wszystko świetnie zmiksowane i to wszystko za śmiesznie małe pieniądze. Czy jest w Boucheronie dziad? Według mnie nie, choć dla mnie to nie ma znaczenia, bo lubię dziady :p Ale jeśli ktoś alergicznie podchodzi do klasycznych pozycji, niech sobie odpuści. Podsumowując - dla mnie piękna rzecz I jeszcze mały obrazek - Cary Grant, jak nikt inny, pasowałby do reklamy tego zapachu
Koniecznie muszę zadobyć wersję edp, podobnie, jak Jaipura w wersji edt
Wtorek, 17 wrzesień 2019, 11:53
Zdjęcie klimatyczne!
Moim zdaniem te perfumy wciąż są aktualne. Upływ czasu nie odebrał im wdzięku.
Sobota, 28 wrzesień 2019, 14:48
Uwielbiam filmy z Cary Grantem - zawsze był w nich uosobieniem elegancji
Czwartek, 19 grudzień 2019, 19:14
Panowie, czy mógłby ktoś rpzeznany w temacie porównać edp i edt? Występują duże różnice w samej kompozycji, lub parametrach?
Artur
Poniedziałek, 23 grudzień 2019, 08:01
Odpowiem przekornie: gdybym miał wybierać między dwoma wyżej wymienionymi, wybrałbym starego Kourosa. Na chwilę obecną, obie wersje (co do edp to raczej podejrzenia) ratuje tylko sentyment. Edt, które kupiłem w tym roku na notino, w niczym nie przypomina starszych wersji, i w skrócie - zostało upodobnione do wersji edp, czyli nieszczegolnego cytrusowego zapachu w stylu Eau de Rochas Homme lub Monsieur Balmain. Na marginesie - planuję przypomnieć sobie Cerruti 1881, może tam jeszcze zostało 'to coś'.
P. S. Parametry jak parametry (coraz gorsze) - woda toaletowa została ogolocona z niemal wszystkich nut, został jaśmin w cytrusowej powłoce...
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
Poniedziałek, 23 grudzień 2019, 08:20
No i się, Artplum, doigrałeś :p Ja nie znam wcześniejszych wypustów, ani edp, ani edt, więc z mojej obecnej edt jestem zadowolony
Bazyli nadaje mobilnie...
Poniedziałek, 23 grudzień 2019, 11:24
Ano się doigrałem. Dobrze, że przy obecnym tempie reformulacji, w ogóle perfumy mają jakikolwiek zapach :lol:
Artur
Poniedziałek, 23 grudzień 2019, 12:43
daljit napisał(a):Odpowiem przekornie: gdybym miał wybierać między dwoma wyżej wymienionymi, wybrałbym starego Kourosa. Na chwilę obecną, obie wersje (co do edp to raczej podejrzenia) ratuje tylko sentyment. Edt, które kupiłem w tym roku na notino, w niczym nie przypomina starszych wersji, i w skrócie - zostało upodobnione do wersji edp, czyli nieszczegolnego cytrusowego zapachu w stylu Eau de Rochas Homme lub Monsieur Balmain. Na marginesie - planuję przypomnieć sobie Cerruti 1881, może tam jeszcze zostało 'to coś'. Dziwne na mnie EDT z e-glamour jest niezmywalne, a z kwiatowo-cytrusowego akordu zapach pięknie przemienia się w słodką orientalną bazę
Niedziela, 31 maj 2020, 21:40
Dobry wieczór. Proszę o opinię osoby znające oba zapachy: Eau Sauvage Diora i właśnie Boucherona. Czy Boucheron przypomina ES? Czy można go uznać za alternatywę (przy założeniu, że poszukuję czegoś, co pachnie w sposób jak najbardziej zbliżony do Diora, a co nim nie jest)? Z góry dziękuję.
Niedziela, 31 maj 2020, 22:07
Cytując stary dowcip- ni ch... niepodobne
Artur
Piątek, 7 sierpień 2020, 13:28
Artplum napisał(a):Panowie, czy mógłby ktoś rpzeznany w temacie porównać edp i edt? Występują duże różnice w samej kompozycji, lub parametrach? Kolega zdążył uzyskać odpowiedź na swoje pytanie? Może poza forum? Ciekawi mnie ten zapach, różnica cenowa niewielka, ale czy warto kupić EDP zamiast EDT?
Piątek, 14 maj 2021, 10:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 16 maj 2021, 12:01 przez Piotr.. Edytowano łącznie: 2)
Właśnie wyjąłem z paczkomatu, zakup na ślepo - wachałem się czy wziać drugą butelkę Jaipur na zapas czy zaryzykować Pour Homme - nie żałuję decyzji
Możliwe, że Notino ma takie stare flaszki czy w Boucheron są zmiany kodów co jakis czas ? - wg świeżomierza wychodzi, że flaszka jest z 2001r edit. Okazało się, że niewyraźna jedynka to tak naprawdę I co wskazuje na 2018 rok i to jest jak najbardziej możliwe biorąc pod uwagę parametry wody - po "tytanicznej" trwałości zostało wspomnienie.
Czwartek, 2 wrzesień 2021, 10:47
Wącham dziś po raz pierwszy te perfumy. Kilka minut po aplikacji jest dla mnie nieznośny, po chwili zaczyna wybijać się mandarynka lub pomarańcza. Dalej pojawiają się już akordy, które nie należą do moich ulubionych w perfumach. Jaipur zdecydowanie bardziej mnie się podoba.
Czwartek, 2 wrzesień 2021, 16:16
A ja sobie myślę że zapachy Boucheron są jednak niedocenione przez perfumową współbrać lubującą się w starej dobrej szkole.
Czy to Pour Homme, czy Jaipur, inne flankiery to w moim odczuciu bardzo dobre zapachy. Mam serię i to sporą w kolekcji, nie używam jakoś bardzo często bo nadmiar spory, ale jak już aplikuję to zapachy mnie cieszą. Nie wiem jak obecne wypusty i na ile są wykastrowane z głębi zapachu, ale starszym niczego nie brakuje Nie jestem stary - jestem VINTAGE
Poniedziałek, 5 wrzesień 2022, 10:04
Zastanawiam się nad kupnem tego zapachu, ale nie cierpię wody kolońskiej. Tymczasem sporo użytkowników pisze, że to w praktyce woda kolońska. Możecie coś podpowiedzieć?
Poniedziałek, 5 wrzesień 2022, 11:34
BPH to typowo budżetowa i niestety syntetycznie brzmiąca cytryna. Raczej zbyt ciężka jak na koloński sznyt. W ciemno mogą się w to ładować jedynie twardzi fani cytrusowej klasyki. Oldschool pełną gębą.
PS. Miałem do czynienia wersją z pierwszej połowy ubiegłej dekady, o ile dobrze pamiętam. Czy i na ile zapach został potem zmodyfikowany, nie mam pojęcia. |
|