Sobota, 21 sierpień 2021, 12:03
Trzeba wezwać Rutkowski patrol
Ankieta: Moja ocena Amouage - The Library Collection - Opus VI EDP (2012) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 0.96% | |
2 - Słaby | 3 | 2.88% | |
3 - Przeciętny | 4 | 3.85% | |
4 - Dobry | 7 | 6.73% | |
5 - Bardzo dobry | 31 | 29.81% | |
6 - Genialny | 58 | 55.77% | |
Razem | 104 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sobota, 21 sierpień 2021, 12:03
Trzeba wezwać Rutkowski patrol
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 00:55
Dlaczego akurat ten amouge jest aktualnie taki drogi, przecież to skandal?
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 01:13
No właśnie odnośnie Opusa VI
Czy może ktoś powiedzieć jak mają się najnowsze wersje wypustów odnośnie aromatu i parametrów.? Salomon nic nie popsuł jeszcze?
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 07:25
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 10:43
(Poniedziałek, 29 listopad 2021, 01:13)Artisan napisał(a): No właśnie odnośnie Opusa VI Robiłem dość wnikliwą analizę roczników 2012, 2015, 2020, a zwłaszcza dwóch ostatnich, bo między 2012, a 2015 różnice są subtelne. Aromat roczników 2012 i 2015 lekko się różni, nie wiem czy wynika to z różnych formuł czy różnic wiekowych ( raczej to pierwsze ), ale sa na tyle subtelne, że nie zawracałbym sobie głowy poszukiwaniami rocznika premierowego ( chyba że do kolekcji ), tym bardziej, że parametry są te same. Dam sobie też rękę obciąć, a może i dwie, że jest niewiele osób - być może nie ma takich w ogóle - które byłyby w stanie odróżnić wersję na nosicielu. Rocznik 2015 i 2020, to dokładnie ten sam aromaty, ale w 2020 jest jednak gorzej w kwestii parametrów. Nie jest to ogromna różnica, ale jakbym miał wyrazić to w %, to strzelę że około 20%. Absolutnie nie oznacza to, że nowe wypusty ( 2020 nie wiem jak dalej ) to wody po ogórkach, to nadal świetne parametry. Miałem też do porównania rocznik 2018, niestety przyszedł zepsuty, miał nieszczelny atomoizer, być może był też źle przechowywany. Sam zapach ciężko porównać do oponentów, bo pierwsze 20 minut to jakiś koszmar, ale parametry to poziom najnowszej flaszki. Wszystkie porównania oczywiście na podstawie strzałów z flaszek, bo porównanie odlewka kontra flaszka, to tak naprawdę żadne porównanie. (Poniedziałek, 29 listopad 2021, 07:25)Wakabaya napisał(a): Nie zauważyłem żeby Opus VI był szczególnie popularny. Cena wynika raczej z tego, że seria jest chyba pozycjonowana jako "lepszy Amouage" Wg mnie Opusy są jednak lepsze jakościowo, niż regularne flaszki.
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 10:51
gdyby nie było hype'u to nie byłoby problemu z ceną/dostępnością
że nie ma kilkudziesięciu stron dyskusji, nie oznacza, że to "zakurzony" towar opusy to trochę taka seria butikowa u amouage'a
SPRZEDAM: ...
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 11:54
Myslę, że VI, to jedno z lepszych Dzieł, chyba większość niuchaczy tak uważa. Stąd też cena taka i słaba dostępność, na dzień dzisiejszy. Pamietam jedmak czasy jak w PZ, można było bez problemu wyrwać poniżej sześciu paczek.
Jakieś 2 lata wstecz, w Notino, ustrzeliłem np. Dzieło czwarte, w starej butelce, cena była śmieszna.
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 12:33
Ale dorabianie teorii. Opusy marnie się sprzedają (nawet Amouage niektóre wycofuje) więc perfumerie nie chcą ich trzymać na magazynach. Dostępność robi się mniejsza więc i ceny rosną.
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 12:46
jakoś za chonga nikt nie wycofywał żadnych opusów, dopiero zmiany nastąpiły jak przyszedł (gorszy) kreatywny
ponadto ceny retail opusów nie są małe ALE doskonale widać jak tylko pojawią się (nawet nie cebule) oferty od IV w górę, jak szybko są wykupowane a Ty masz jakieś informacje o marnej sprzedaży opusów? podziel się wiedzą
SPRZEDAM: ...
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 12:50
(Poniedziałek, 29 listopad 2021, 12:33)KrzysiekPL napisał(a): Ale dorabianie teorii. Opusy marnie się sprzedają (nawet Amouage niektóre wycofuje) więc perfumerie nie chcą ich trzymać na magazynach. Dostępność robi się mniejsza więc i ceny rosną. Fakt, niektóre bardzo słabo się sprzedają, i te właśnie, zauważ, zalegają jednak w sklepach. I, II, III... tu z dostępnością, raczej nie ma problemów.
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 12:53
i akurat te były najdłużej na rynku, powstały pierwsze
i jakoś chong ich nie ruszał ja nie znam słabych opusów, ba, nie znam żadnych co najmniej dobrych, u mnie wszystkie, classic czy opus, to są 5+ amouage <3 :]
SPRZEDAM: ...
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 12:55
Nikt nie zabija kury znoszącej złote jajka. Gdyby się dobrze sprzedawały to nikt by ich nie wycofywał i nie byłoby problemów z dostępnością.
Opusy to nisza w niszowej marce. Poza VI żaden nie zrobił większej kariery, a jest ich aż 11. Ale tak słyszałem o tym kiedyś w Q. Wszystkie Opusy stały na samej górze regału, praktycznie bez drabiny/stołka nie dało się ich dosięgnąć. Przy tej okazji wywiązała się rozmowa i Pani w skrócie stwierdziła że nikt ich nie kupuje, nikt nie jest zainteresowany testami więc takie miejsce jest dla nich dobre.
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 13:00
Może tak być. To że nam, a przynajmniej mnie, podobają sie Opusy nie oznacza, że każdemu. Najbardziej chodliwe Amouage, to te lekkie, łatwe i przyjemne. Reflex, Bicz Hat... im bardziej niszowe i nienoszalne, tym klientela kurczy sie drastycznie.
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 13:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 29 listopad 2021, 13:06 przez turbosnail. Edytowano łącznie: 1)
ale że quality w Polsce to ma być wyznacznikiem sprzedaży ?
to samo quality co ośmieszało się krucjowatymi filmiki na yt o rzekomych podróbach, które przedawały dużo więcej od nich internetowe dyskonty?
SPRZEDAM: ...
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 13:13
Dla producenta sprzedawca detaliczny jest wyznacznikiem sprzedaży, a nie dyskonty z towarem niewiadomego pochodzenia...
Poniedziałek, 29 listopad 2021, 13:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 29 listopad 2021, 13:31 przez plq. Edytowano łącznie: 1)
Nie no wiadome, ale nie ma się czym chwalić...
Niedziela, 3 kwiecień 2022, 10:41
Odgrzebując wątek.. kiedy zaczęło się moje zainteresowanie perfumami (niemal 10 lat temu) marka Amouage była perłą w koronie niszy, symbolem najlepszej jakości, i odważnej sztuki. Dostępność nie była taka łatwa, jak teraz, i zdobycie paru mililitrów na testy bywało wyzwaniem.
Za punkt forumowego honoru uznałem poznanie sztandarowych wówczas, wychwalanych tu (i na blogu fqjciora) aromatów szkoda, że tak ikoniczne perfumy przepadły w dyskusjach, i wątki jak ten lądują do szuflady razem z łaciną i paroma innymi martwymi wynalazkami. Zatłoczyła się nisza.. Sam noszę VI tak z dwa razy do roku, ale wówczas celebruje to wpisem Dla mnie to przede wszystkim biały kadzidlany dym unoszący się nad zaprawioną szlachetnym trunkiem dechą. Super eleganckie, dostojne, spowijające. Nie czuję ich w codziennym noszeniu, to wyjątkowo odświętny zapach. Chciałbym je kiedyś poczuć na kobiecie, choć dotąd myśle, że są przechylone na męską stronę, przez drewno i przyprawy (liść laurowy). Nie mniej połączenie Opus VI + odpowiednia Pani + elegancka suknia pobudza moją wyobraźnie Macie jakieś doświadczenia w powyższym zestawieniu?
Środa, 6 kwiecień 2022, 09:18
W tej materii doświadczeń nie mam, ale uważam "Szóste" za woń stricte męską.
|
|