Wtorek, 21 maj 2019, 06:14
Zapach: unisex
Koncentracja: woda perfumowana
Początek produkcji w 2018 roku
Nuty głowy: Mandarynka, Liście mandarynki, Pomarańcza
Nuty Serca: Neroli, Kwiat pomarańczy
Nuty bazy: Opoponax
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Wow!
Śmiem twierdzić, że jest to jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy!) zapach mandarynki/klementynki/pomarańczy jaki było mi dane poznać! Oczywiście jest też jedno małe "ale", ale o tym później
Zapach jest niesamowicie naturalny, jak na Pradę przystało, czuć tutaj bardzo dobrą jakość składników, nie ma mowy o jakiejkolwiek sztuczności, sok oddaje idealnie zapach słodziutkiej, soczystej klementynki! Mało tego! Wyczuwam tutaj również zapach, tryskającego podczas obierania pomarańczy, soku z jej skórki. Wiecie, jak się obiera pomarańczę i wbija w jej skórkę paznokcie, to wtedy wydobywa się z niej arcyaromatyczny sok, później całe dłonie nim pachnął, to właśnie sok z tego flakonu przypomina mi mocno ten aromat. Rewelacja!
Tutaj wizualizacja tego aromatu z użyciem noża (chodzi o samą czynność wydobycia aromatu ze skórki pomarańczy):
https://www.youtube.com/watch?v=QhGMGjs3DSs#t=0m58s
Zapach na początku kojarzył mi się z cytrusowym klimatem, jaki przedstawia w swoich dziełach marka Atelier Cologne, ale teraz uważam, że Prada jest zwyczajnie lepsza. Ma w sobie więcej słodyczy niż zapachy od AC, ale nie jest ona przesadna.
Teraz jedno małe "ale". Parametry...
Nie chcę jeszcze się wypowiadać negatywnie, bo mam ją na sobie dopiero drugi raz ale projekcja jest mizerna, trwałość przeciętna. Mam nadzieję, że jak się zrobi cieplej to może będzie lepiej. Ponoszę jeszcze ją kilka razy i napiszę coś więcej w tym temacie.
Koncentracja: woda perfumowana
Początek produkcji w 2018 roku
Nuty głowy: Mandarynka, Liście mandarynki, Pomarańcza
Nuty Serca: Neroli, Kwiat pomarańczy
Nuty bazy: Opoponax
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Wow!
Śmiem twierdzić, że jest to jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy!) zapach mandarynki/klementynki/pomarańczy jaki było mi dane poznać! Oczywiście jest też jedno małe "ale", ale o tym później
Zapach jest niesamowicie naturalny, jak na Pradę przystało, czuć tutaj bardzo dobrą jakość składników, nie ma mowy o jakiejkolwiek sztuczności, sok oddaje idealnie zapach słodziutkiej, soczystej klementynki! Mało tego! Wyczuwam tutaj również zapach, tryskającego podczas obierania pomarańczy, soku z jej skórki. Wiecie, jak się obiera pomarańczę i wbija w jej skórkę paznokcie, to wtedy wydobywa się z niej arcyaromatyczny sok, później całe dłonie nim pachnął, to właśnie sok z tego flakonu przypomina mi mocno ten aromat. Rewelacja!
Tutaj wizualizacja tego aromatu z użyciem noża (chodzi o samą czynność wydobycia aromatu ze skórki pomarańczy):
https://www.youtube.com/watch?v=QhGMGjs3DSs#t=0m58s
Zapach na początku kojarzył mi się z cytrusowym klimatem, jaki przedstawia w swoich dziełach marka Atelier Cologne, ale teraz uważam, że Prada jest zwyczajnie lepsza. Ma w sobie więcej słodyczy niż zapachy od AC, ale nie jest ona przesadna.
Teraz jedno małe "ale". Parametry...
Nie chcę jeszcze się wypowiadać negatywnie, bo mam ją na sobie dopiero drugi raz ale projekcja jest mizerna, trwałość przeciętna. Mam nadzieję, że jak się zrobi cieplej to może będzie lepiej. Ponoszę jeszcze ją kilka razy i napiszę coś więcej w tym temacie.