Niedziela, 16 grudzień 2018, 12:20
Viking napisał(a):@Ciastek
Dla mnie M7 oud to kompletna klapa - zapach wtórny i nijaki, nazwa kalająca wręcz protoplastę. A zobacz ile za niego wołają :lol:
Masz absolutną rację - cena nie znaczy jakość, cena nie gwarantuje innowacji. Szczególnie nie gwarantuje parametrów.- kilka razy już mówiłem, ale powtórzę: aventus - na mnie parametry żadne (nie, nie sprawdzałem każdego bacza po kolei) a kompozycyjnie dupy mi nie urywa, nawet nie podszczypuje. Tom Ford - to samo... O wiele bardziej wolę podróbki jego zapachu, np. rasasi, ale haramain, niż oryginał.
I oczywiście oczekiwania wobec zapachu za 34 złocisze muszą być adekwatne - dla maniaka oczywiście, bo żaden inny ludź nie pozna jaka to jest półka cenowa...
Pisałem o pierwotnym M7.