Czwartek, 29 marzec 2018, 12:02
Tak wiele za tak niewiele.
Pierwszy raz zetknąłem się z tym zapachem dobre kilka lat temu i nie zapadł mi wtedy specjalnie w pamięci. Kilka miesięcy temu natomiast, szukałem czegoś do biura i mając w pamięci tamto doświadczenie (nie był kiepski, ale nie był też wybitny) uznałem, że kupię F by Ferragamo, zamiast kupować coś innego w ciemno. Strzał w dziesiątkę!
Najlepiej pasuje chyba na wiosnę/jesień, ale ja go noszę i będę nosił całym rokiem, bo biuro to chyba jego naturalne środowisko. Przyjazny dla otoczenia, elegancki, czysty, nowoczesny. Czy podobny do TdH? Może trochę. Na pewno bardziej dyskretny.
Na jednej flaszce się nie skończy. Daję 5.
Pierwszy raz zetknąłem się z tym zapachem dobre kilka lat temu i nie zapadł mi wtedy specjalnie w pamięci. Kilka miesięcy temu natomiast, szukałem czegoś do biura i mając w pamięci tamto doświadczenie (nie był kiepski, ale nie był też wybitny) uznałem, że kupię F by Ferragamo, zamiast kupować coś innego w ciemno. Strzał w dziesiątkę!
Najlepiej pasuje chyba na wiosnę/jesień, ale ja go noszę i będę nosił całym rokiem, bo biuro to chyba jego naturalne środowisko. Przyjazny dla otoczenia, elegancki, czysty, nowoczesny. Czy podobny do TdH? Może trochę. Na pewno bardziej dyskretny.
Na jednej flaszce się nie skończy. Daję 5.