Poniedziałek, 10 marzec 2014, 20:18
W Galerii Słonecznej w Superpharm jest.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/5710/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/5710/</a><!-- m -->
Ankieta: Moja ocena Bvlgari - Aqva pour Homme EDT (2005) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 2 | 2.33% | |
3 - Przeciętny | 8 | 9.30% | |
4 - Dobry | 23 | 26.74% | |
5 - Bardzo dobry | 42 | 48.84% | |
6 - Genialny | 11 | 12.79% | |
Razem | 86 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Poniedziałek, 10 marzec 2014, 20:18
W Galerii Słonecznej w Superpharm jest.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/5710/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/5710/</a><!-- m -->
Poniedziałek, 10 marzec 2014, 20:20
jak to dobrze jest jednak wpisać miasto w pole lokalizacji! , dzięki za przydatne info, przy najbliższej wizycie dokładniej przyjrzę się tym półkom w Super aptece
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/5761/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/5761/</a><!-- m -->
Wtorek, 11 marzec 2014, 12:59
rzeczywiście mają tam ten zapach. Trafiłem tam wersję 30ml również z kodem z kwietnia 2010, czy przy tym zapachu było coś majstrowane czy też bez znaczenia czy starsza wersja czy też nowa?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/5761/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/5761/</a><!-- m -->
Wtorek, 11 marzec 2014, 13:43
z tego co wiem to nic nie majstrowali przy nim
Środa, 12 marzec 2014, 22:21
Kurcz, nikt nie zauważył, że pisze się Bvlgari Agva, a nie Aqua? Taki w sumie drobiazg.
Czwartek, 13 marzec 2014, 18:04
khorne napisał(a):z tego co wiem to nic nie majstrowali przy nimNiestety majstrowali. Opakowanie się zmieniło. Stare wersje były w matowej zieleni i środek gdzie jest napis nie był czarny. W nowej odsłonie mamy połyskującą zieleń oraz czarny kwadrat z napisem. Butelka raczej się nie zmieniła. Zapach został nieznacznie zmieniony. Kosmetyka, według mojej pamięci, została dokonana w bazie, w zasadzie to wycięcie a nie kosmetyka. Bazy ze starej Aqva już nie czuję. Kompozycja dalej jest dobra choć niewiele się w niej zmienia. Dla mnie to plus bo baza podobała mi się średnio i zawsze mało mi było otwarcia i serca. Tak więc jak dla mnie zmiana na plus choć co do swoich odczuć musiałbym się upewnić porównując ręka w rękę...
Czwartek, 13 marzec 2014, 19:25
Też mi się wydaje, ze nastąpiło delikatna modyfikacja kompozycji, moim zdaniem in minus. Zalatuje mi lekko Issey Miyake Leau Dissey, zielska nadmorskiego też jakby mniej...
Czwartek, 13 marzec 2014, 22:09
Nie zniesę upodobnienia do Isseya.
Czas chyba więc jak najszybciej rozglądać się za nie tak wcale starszą wersją. Mnie rozpieprzyło, że (chyba bazę, no bo co) czułem jeszcze wyraźnie następnego dnia (12 h+). Jak to mi okroili, to pozabijam, bo to jest w sumie mój pierwszy w kolejce zapach na wiosnę/lato. Ręce opadają z powodu tych ich praktyk modyfikowania zapachów. Byliby choć na tyle uczciwi i zaznaczali wyraźnie, że zostało coś zmienione. Albo nawet całkiem zmieniali nazwę lub dodawali cyfrę (np. wersja - 1, - 2... itd.) do zapachu i obniżali cenę. Jak tu później mieć skrupuły i nie kupować z Universal? No sry.
Piątek, 14 marzec 2014, 11:12
Przecież nowa wersja nie jest w ogóle podobna do Isseya...
Piątek, 14 marzec 2014, 11:24
ma ten sam wspólny mianownik w rozwodnionych cytrusach. Stara Aqua była 'gęsto-zielona', mniej hesperydowa.
Piątek, 14 marzec 2014, 14:34
gurlen87 napisał(a):Stara Aqua była 'gęsto-zielona' Załamujesz mnie gurlen87. Jak jeszcze to wyciachali...
Piątek, 14 marzec 2014, 14:53
Wg mnie okroili gdzieś w 25-30 %
Piątek, 14 marzec 2014, 16:32
Dla mnie glony są ewidentne, choć rozumiem, że można ich teraz czuć tam mniej.
Jednak porównanie z L'eau D'issey w ogóle mnie nie przekonuje. Pierwsza wersja miała zbliżoną bazę z L'eau, twórcą wszak obu jest Cavallier. Teraz tej bazy nie ma w Aqva.
Niedziela, 23 marzec 2014, 20:08
Wie ktoś może i potrafi wyjaśnić o co chodzi z tymi kartonami?
Może to kwestia światła (raczej nie), ale ja widzę trzy wersje... jasna zieleń ciemna zieleń (granatowy?) nowy karton, o którym piszesz kwiatku I pytanie. Czy e-glamour zamieszcza real fotosy i jaka to wersja? http://www.e-glamour.pl/product-pol-134 ... etowa.html http://www.e-glamour.pl/product-pol-409 ... etowa.html
Niedziela, 23 marzec 2014, 20:12
brawo! rzeczywiście są trzy wersje
jasna zieleń do 2010? (jestem pewien że od 2009 w dół) ciemna zieleń - 2011-2012 nowy karton - od 2013
Niedziela, 23 marzec 2014, 20:21
gurlen87 napisał(a):brawo! rzeczywiście są trzy wersje Jakoś nieszczególnie długo szukałem. Myślałem tylko, że to kwestia innego światła. :| Jak w końcu jest z tymi wersjami? Jest się czym przejmować i polować na którąkolwiek poza ostatnią? Bardzo zepsuli czy nie bardzo i którą?
Niedziela, 23 marzec 2014, 20:45
Cóż świat nadal brnie w tandetę, bylejakość, krótki czas życia produktów.
Ciuchy,Agd,Rtv,samochody, jeszcze do tego perfumy. Możemy tylko głosować portfelami. Ja przynajmniej tak robię. Ciekawi mnie jedno. Czy kiedykolwiek producent pochwali się, że wrócił do starej receptury, jeśliby głosowanie portfelem mocno uszczupliło dochody na zapachu. Co do Aqva. Mnie nie urzekł. ładny,rześki,przyjemny...ale czegoś mi brakuje. Trwałość średnia.Projekcja nienachalna.
Facet powinien pachnieć whisky, koniem i tytoniem.
Niedziela, 23 marzec 2014, 21:10
A mnie jedna 2 ml próbka dupe skopała na tyle, że to był/jest mój priorytetowy zapach na wiosnę, lato. Zapach znakomity, pachnący raczej jakimś zielskiem, jeziorem, a nie morzem, choć - to prawda - miły, a do tego o bardzo dobrej projekcji i rewelacyjnej trwałości, grubo ponad 12 godzin jeden strzał z próbki. I się teraz okazuje, że co prawda wąchałem Bvlgari Aqva, ale że to, co kupię pod nazwą Bvlgari Aqva może się okazać znacznie (?) gorszym zapachem. Wk... się można. :evil:
Niedziela, 23 marzec 2014, 21:14
Ja mam najnowszą wersję tego cuda i uważam, że opinie o reformulacjach są raczej przedwczesne, można reformulować coś starszego, ale zapach z 2005 roku? Tak samo marudzi się na temat nowego Kourosa, który w pojedynkę nokautuje większość obecnych zapachów. Najlepiej porównać skład na opakowaniach, moja setka jest cudowna, o jej wielkości świadczy fakt, że nie lubiąc zapachów bezpłciowo świeżych, śmiało sięgam po włoskie cudo, które jest dowodem na to, iż świeżość potrafi być wyrafinowana. Używałem nawet w zimę, choć moim zdaniem lepiej używać świeże zapachy zimą niż cięższe latem
Niedziela, 23 marzec 2014, 21:34
Gdybym dostał na prezent- to oczywiście bym się ucieszył. Gdyby kosztował 50 zł- pewnie bym kupił. A tak to nie bardzo.
Podobne pieniądze przeznaczyłem na Cerruti 1881. To oczywiście inne nuty- ale dla mnie półka " świeży,przyjemny, lekki zapach" wypełnił 1881 a nie Aqva, bo 1881 ma to "coś". Oczywiście rozumiem fascynację Bvlgari- bo to mimo wszystko porządne pachnidło.
Facet powinien pachnieć whisky, koniem i tytoniem.
|
|