Czwartek, 11 sierpień 2016, 22:56
Ja z nogą w gipsie biegłem do łazienki, żeby zmyć to cholerstwo, więc dobrze rozumiem sprzedawczynię. Wszystkie zapachy tej marki są słabe, ale LdM jest tragedią.
Obiektywnie jest na pewno najsłabszym zapachem na mojej liście. Nota Bene i Karasu wywołują u mnie większą odrazę, ale ogólnie to o niebo lepsze zapachy.
Obiektywnie jest na pewno najsłabszym zapachem na mojej liście. Nota Bene i Karasu wywołują u mnie większą odrazę, ale ogólnie to o niebo lepsze zapachy.