Niedziela, 22 grudzień 2019, 22:31
ja mam z 2018 40 ml kupiłem tydzien temu i projekcja bez rewelacji a trwałość to 4-5 godzin więc kiepsko
Ankieta: Moja ocena Jean Paul Gaultier - Ultra Mâle EDT (2015) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 2 | 1.94% | |
2 - Słaby | 6 | 5.83% | |
3 - Przeciętny | 14 | 13.59% | |
4 - Dobry | 23 | 22.33% | |
5 - Bardzo dobry | 44 | 42.72% | |
6 - Genialny | 14 | 13.59% | |
Razem | 103 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Niedziela, 22 grudzień 2019, 22:31
ja mam z 2018 40 ml kupiłem tydzien temu i projekcja bez rewelacji a trwałość to 4-5 godzin więc kiepsko
Wtorek, 4 luty 2020, 22:06
Bardzo przyjemna słodka gruszka z wanilią oraz cynamonem, po kilku minutach dochodzi lawenda (choć nie czuję jej zbyt długo). Zapach soczysty, kremowy , generalnie w kategorii zapachów klubowych chyba mój ulubiony. Dobre parametry, trwałość ~8h, przez kilka godzin dosyć mocno projektuje.
Środa, 4 marzec 2020, 22:36
Nie wiem czy znowu lata świetności kolejnego zapachu mnie minęły czy z moją skórą jest coś nie tak ale zapach, owszem bardzo fajny...
Tyle że u mnie najmocniejsza jest tylko faza cynamon/gruszka. Po około godzinie zapach nie projektuje, jest bliskoskorny. Dał o sobie znac jedynie przy wysilku fizycznym po 6/7 godzinach od aplikacji, wtedy poczulem nuty bazy. Przez reszte dnia niewyczuwalny kompletnie i ani razu nie zwrocil uwagi znajomych i otoczenia. Troche jestem rozczarowany, a oczekiwalem sporo po tym co czytalem na internecie.
Czwartek, 5 marzec 2020, 00:25
Coś jest chyba nie tak z tą gruszką. Le male lubię, choć nie zamierzam nabywać. Posiadam jego klona Cuba Gold, który mi wystarcza mimo tego, że nie jest najwyższej jakości. Sam pierwowzór też nie jest wybitny w moim odczuciu w tej kwestii. Natomiast wracając do bohatera wątku. Psiknąłem kilka razy i po mniej więcej 30-60 min wychodzi z niego coś takiego co strasznie mnie drażni. Nie wiem czy to jedna nuta, czy połączenie, ale naprawdę przyprawia mnie UM o ból głowy. Nie zaprzeczam jednak, że zapach może się podobać i jest niejako pociągający.
Czwartek, 5 marzec 2020, 00:26
U mnie podobna sytuacja. Projekcja przez ok 2h, a w ciągu kolejnej godziny szybki zjazd do blisko skórnej projekcji.
Sam zapach natomiast odbieram cudownie. Nie jest dla mnie za słodki. Jest zapachem który bez problemu widzę o każdej prze dnia. Na noc jednak koty pokazują pazury, a dla mnie Ultra Male go nie posiada o tej porze. Co do samego zapachu to gruszka gra główną rolę. Odbieram ją jak zetknięcie z Wyborową o takim samym smaku. Pijesz i dopiero po chwili orientujesz się, że nie trzeba popijać. Tylko wtedy poczujesz jak piękny został posmak na podniebieniu.
Czwartek, 5 marzec 2020, 01:42
varossa napisał(a):Pijesz i dopiero po chwili orientujesz się, że nie trzeba popijać.
Artur
Czwartek, 5 marzec 2020, 19:45
Niedawno go kupiłem, po pierwszy teście globalnym wydawało mi się, że ma słabą trwałość, ale co jakiś czas dolatywała do mnie ta gruszka, potem położyłem na oparciu fotela koszulę, którą nosiłem tego dnia. Okazało się, że zapach przeszedł z ubrania na oparcie i czuję go do teraz, więc wcale taki słaby nie jest.
Bardzo przyjemny, trochę w typie CK Reveala, ma w sobie też waniliowy akcent podobny do tego z Teda Lapidusa Pour Lui, ale co do tej słodkości na granicy zemdlenia, jak niektórzy go opisują, to niekoniecznie się zgodzę, jako fan słodziaków, mogę powiedzieć, że miałem lub mam słodsze zapachy od Ultra Male. Flakon oczywiście brzydki, jak to bywa w tej linii.
Czwartek, 5 marzec 2020, 20:16
Różną mamy tolerancję na zasłodzenie w perfumach. Ja lubię słodycz, więc dla mnie Ultra Male nie jest jakimś przesadnym ulepem, aczkolwiek rozumiem że przez wielu za takowy może być postrzegany. Mimo to zapach dla mnie strawny tylko w zimniejszych porach. Przy wysokich temperaturach jest nie do przejścia. Nie dam mu w ankiecie więcej jak 4.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Piątek, 6 marzec 2020, 16:56
Muszę przyznać, że bardzo miło się zaskoczyłem testując ten zapach. Jest słodki, ale nie przesłodzony i jednostajny, jak niektóre "słodziaki". Na początku fajne mocne uderzenie gruszki, wanilii oraz cynamonu, co daje efekt zapachu jakby gumy orbit różowej Projekcja jest mocna. Po jakimś czasie (30-60min.) gruszka delikatnie się chowa, a wychodzi jeszcze bardziej wanilia, paczula oraz mięta, która daje fajny efekt, że pachnidło nie jest za słodkie i czuć, że jest jednak męskie, bo gdzieś czytałem, że to idzie w stronę unisex...
Jednak jest różnica między zapachem z 2015 roku, a tymi nowymi wypustami z 2019. Mam 30ml odlewkę z 2015 roku i tutaj projekcja jest nieco większa, trwałość również nieznacznie, ale jednak większa. Oprócz tego znacznie mocniej czuć w starszej wersji gruszkę na wejściu. W nowej też ją czuć, ale zupełnie mniej intensywnie niż w tej wersji z 2015 roku. Ogólnie fajny słodziak i w porównaniu np. do Stronger with You, Ultra Male jawi mi się, jako absolutne dzieło sztuki perfumiarskiej
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Sobota, 7 marzec 2020, 14:45
Obecne batche to dno pisałem o tym kilka postów temu o tym , na szczęście mam flaszkę z 2016 i początku 2018 .
Niedziela, 8 marzec 2020, 17:24
Nie cytuj w całości ostatnich postów, używaj opcji odpowiedz.
Okazuje sie ze mam wersje z 2016 kupiona w Notino a mocy ten zapach nie ma zadnej. Dzisiaj nawet sie psiknalem przed wizytą u rodziny. Gdy zapytalem czy cos czuc wszyscy mowili ze nic :|
Niedziela, 8 marzec 2020, 17:36
bassfreak napisał(a):Obecne batche to dno pisałem o tym kilka postów temu o tym , na szczęście mam flaszkę z 2016 i początku 2018 . Dno? Nie no, takie określenie też jest trochę niezbyt trafione Robiłem dokładne testy porównawcze wersji z 2019 roku oraz z 2015 i fakt, stara wersja mocniej projektuje i ma większą trwałość, ale w 2019 nie ma aż takiej wielkiej tragedii. Jeszcze jak ktoś pisze, że flaszka z 2016 roku nie ma mocy, to też się zastanawiam, jak to możliwe, bo mam odlewkę z tego roku, kupioną na forumowej rozbiórce i ma ona identyczną moc co wersja z roku premiery zapachu, czyli 2015 roku
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Niedziela, 8 marzec 2020, 17:43
Nie cytuj w całości ostatnich postów, używaj opcji odpowiedz.
Czyżbym kupił podróbkę? hock:
Niedziela, 8 marzec 2020, 17:54
Raczej nie posądzałbym Notino o sprzedaż podróbek Ale w czym tkwi problem to nie mam pojęcia. Może to jakiś źle przechowywany tester był...
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Niedziela, 8 marzec 2020, 20:28
Notino testerów nie sprzedaje, ale w sumie takie blaszane opakowanie jest dość podatne na nagrzewanie
( Choć brzmi to dość mało prawdopodobnie ) Najlepiej jak byś wrzucił zdjęcia flakonu, spodu flakonu
Niedziela, 8 marzec 2020, 21:48
Chyba podróbki ultra male po prostu nie ma, ja się z takową nigdy nie spotkałem
Poniedziałek, 9 marzec 2020, 07:34
Zrobiłem zdjęcia. Może wina leży po stronie tego że to wersja PUIG? Sam już nie wiem co o tym myśleć
Poniedziałek, 9 marzec 2020, 12:30
Wcześniej pisałeś, że masz wersję z 2016 roku, ale przecież batch code pokazuje, że to wypust z 2019 roku
Ostatnio robiłem rozbiórkę tego zapachu i również jest to wersja z 2019. Tak jak pisałem wcześniej, ta wersja jest trochę słabsza od tej z 2015-2016, ale nie ma tragedii. Może coś z tą flaszką jest nie tak. Chociaż z drugiej strony, tutaj na forum już nic mnie nie zdziwi, skoro ludzie piszą, że Sauvage czy Dior Homme Intense pachną przez godzinę, a po dwóch już w ogóle nie czuć
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Wtorek, 10 marzec 2020, 22:49
Criss napisał(a):Wcześniej pisałeś, że masz wersję z 2016 roku, ale przecież batch code pokazuje, że to wypust z 2019 roku Zmylił mnie wcześniej rok 2016 na puszce
Środa, 11 marzec 2020, 14:10
92421 - mam ten sam batch w testerze. Zapach trzyma się bardzo dobrze od rana do prysznica wieczorem a z bluzy (nie psikam na ubrania) potrafi przejść na poduszkę, na której leżała bluza.
|
|