Czwartek, 12 grudzień 2019, 13:54
Wczoraj postanowiłem sprawdzić jak sobie radzi w minusowej temperaturze i jest super, cytrusy aż iskrzą. Bardzo mocno idzie w stronę akordów kolońskich, a po około godzinie przechodzi w fazę pieprzno drzewną, z mocnym akcentem cedrowym i to takim przyjemnie soczystym. Mimo solidnej projekcji mnie również nie męczy. Uwielbiam go do białej koszuli