Środa, 23 maj 2018, 18:23
To znaczy, że jest kobietą wyjątkową, a takie wymykaja sie schematom.
Ankieta: Moja ocena Ralph Lauren - Polo EDT (1978) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 1.05% | |
2 - Słaby | 6 | 6.32% | |
3 - Przeciętny | 2 | 2.11% | |
4 - Dobry | 11 | 11.58% | |
5 - Bardzo dobry | 26 | 27.37% | |
6 - Genialny | 49 | 51.58% | |
Razem | 95 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Środa, 23 maj 2018, 18:23
To znaczy, że jest kobietą wyjątkową, a takie wymykaja sie schematom.
Środa, 23 maj 2018, 18:33
Gdyby był aż tak podobny do brutala as byłby moim graalem a tak pozostaje szukać dalej i skupować zielone paco vintage
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Środa, 23 maj 2018, 20:58
:roll:
Środa, 23 maj 2018, 21:08
CM Punk wiecznie żywy
Czwartek, 24 maj 2018, 18:12
^ pipe bomb
Piątek, 25 maj 2018, 10:23
Stryjek powinieneś zarejestrować się na forum z jakimiś opowieściami a nie perfuforum hock:
Masz chłopie talent. A co do Polo dla mnie ten zapach to taki luksusowy brutal :twisted: Jak może ktoś mówić że to nie zalatuje brutalem? Dla mnie to dosłownie brutal tyle że później czuć ten tytoń skórę itd. Mam pytanie bo moje doświadczenie z polo to vintage czyli przed reformulacją. I teraz czy kupując takiego polo z douglas będę zadowolony? Czy to będzie całkiem inny zapach? Nie mówię o MR bo takich nie ma są natomiast do kupienia zielone polo które wygladają jak ten stary. Zielona butelka złota nakrętka i złote logo. A co do PHOTO znam. Mi jeszcze polo przypomina wodę po goleniu z USA aqua velvę ice blue bardzo podobnie czuć w niej skórę i inne składniki. Aaaa no i najważniejsze mi się polo zielone podoba i kupię go 8-)
Piątek, 25 maj 2018, 13:18
Tu zdania są podzielone. Są tacy którzy twierdzą że nowy wypust to syf i popielniczka, a stary to było coś. Mam współczesny wypust i vintage od Cosmair, OK, różnica jest, musi być choćby ze względu na oak moss, ale moim zdaniem nie jest to różnica drastyczna, obecne Polo nadal pachnie jak Polo, ma trochę słabsze parametry i taki trochę mniej naturalny i gładki sznyt, ten stary jest odrobinę jakby szlachetniejszy. Sorry za tak mało konkretny opis wrażeń, ale to zapach gdzie jest kilkadziesiąt składników, a jest bardzo dobrze zmieszany więc trudno tu operować nutami. Podobny do Brutala? Którego? Pójdę kupić.
Moja półka:
https://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/13448
Piątek, 25 maj 2018, 15:19
Nie nie, super to mi wystarczy. Na pewno zapach będzie troszkę inny ale to tak jak wszystkie inne po reformulacji. Jak ten klasyczny brutal, dla mnie zapach zbliżony bardzo.
Piątek, 25 maj 2018, 18:47
usel napisał(a):Tu zdania są podzielone. Są tacy którzy twierdzą że nowy wypust to syf i popielniczka, a stary to było coś. Mam współczesny wypust i vintage od Cosmair, OK, różnica jest, musi być choćby ze względu na oak moss, ale moim zdaniem nie jest to różnica drastyczna, obecne Polo nadal pachnie jak Polo, ma trochę słabsze parametry i taki trochę mniej naturalny i gładki sznyt, ten stary jest odrobinę jakby szlachetniejszy. Sorry za tak mało konkretny opis wrażeń, ale to zapach gdzie jest kilkadziesiąt składników, a jest bardzo dobrze zmieszany więc trudno tu operować nutami. Podobny do Brutala? Którego? Pójdę kupić. To wszystko zależy czym dla nas są perfumy, bo jeśli TYLKO dodatkiem do wypadów na miasto,podrywów, a foczki lubią słodko czy zwykłego zlania się bo to "trendi" czyli jak dla mnie niczym wielkim w tych przypadkach to się z Tobą zgodzę :? (martwica nosa) Perfumy to dla mnie ceremonia, obrzędy i takie tam... nie będę się na ten temat rozpisywał bo, kto wie ...... to też jego bajka
Wtorek, 5 czerwiec 2018, 18:36
Panowie po około 2tyg przygodzie z zielonym polo na razie próbka. Powiem wam że cofam podobieństwo do brutala. Z początku tak jakoś mi to się skojarzyło ale teraz? Teraz czuję geniusz w Polo, przez te 2tyg stał się moim faworytem i będę mu chyba wierny do końca.
Wtorek, 5 czerwiec 2018, 21:10
Próbki zazwyczaj nie są miarodajne co najwyżej chęć lub nie dalszego poznani. Minimum to dekant
Jak kupisz flaszkę, to dopiero będziesz wniebowzięty...
Środa, 13 czerwiec 2018, 10:31
delu napisał(a):Gdyby był aż tak podobny do brutala as byłby moim graalem a tak pozostaje szukać dalej i skupować zielone paco vintage hock: hock: hock: hock: No to tego już całkiem nie rozumiem... Po co niby skupować inny zapach podobny, skoro zielonego polo dalej jest pełno? Toć za granicą można go kupić normalnie w znanych perfumeriach. @mar79 już kupiona flaszka 118ml w Niemieckim "D". Czekam aż 19tego ciotka od mojej przyjedzie i mi przywiezie bo już ma go w domu u siebie
Środa, 13 czerwiec 2018, 15:33
Dla mnie jedynym podobnym zapachem do wspaniałego brutala w wersji as jest stara wersja zielonego paco. Polo chodź zacne nie przypomina mi brutala. Moja składnia była aż tak zła ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Środa, 13 czerwiec 2018, 17:43
Myśle że kolega po prostu przeoczył słowo "vintage"
Środa, 13 czerwiec 2018, 18:09
No troszke zabrzmiało dla mnie ze polo nie przypomina brutala bo gdyby przypominało to brutal byłby twoim gralem. A tak skupujesz paco. A teraz jak sie wytłumaczyłeś to jest ok.
Czwartek, 21 czerwiec 2018, 20:44
Juz teraz wiem czemu kazdy tak płacze za polo vintage.
Kupiłem w Niemczech w perfumeri na "D" polo zielone 118ml EDT a mam próbke vintage AS. Co moge powiedziec? Dwa rożne zapachy ten stary tekicjak piszecie wilgoć lasu porośniętego mchem, tytoń, skóra. Tutaj natomiast plastik, syntetyczny zapach bardziej taki kwiatowy? Czuc ze to polo zielone ale mowie to dwa rożne zapachy. Na szczęście kolega ktory wysłał próbke ze swojego vintage udało mi sie od niego odkupić jego 59ml jak dobrze pamietam pojemność. Tak na przyszłość jesli by ktos był zainteresowany moim polo psiknietym dwa razy to możliwe ze bede go sprzedawał. Jesli jest ktos zainteresowany to PW. Ale to tak na przyszłość ale w kolejkę ustawić sie można.
Czwartek, 21 czerwiec 2018, 23:33
Jak takie byle co, to wylej do zlewu, a nie sprzedaj, bo wstyd Kolegom oferować badziewie
Artur
Czwartek, 21 czerwiec 2018, 23:47
Ja to bym nawet poprosił w dobrej cenie, jako odświerzacz, ale mam czarna liste staruchów, na której Polo zajmuje zasłuzoną, wysoką pozycję.
Dlatego nie wezmę za darmo, bo ta kompozycja mówi mi: "pora umierać", z uporem drzemki w telefonie. A z takimi przytykami to, proszę, z daleka :twisted:
Piątek, 22 czerwiec 2018, 09:58
@Artplum no takie moje zdanie, do zlewu to raczej nie wyleję bo nie mam takich fetyszy..
A co do zapachu to przestrzegam przed nim jeżeli ktoś zna stare polo to kupując nowe będzie rozczarowany. Zresztą jak wszystkie perfumy po reformulacji :oops:
Piątek, 22 czerwiec 2018, 11:14
Aventus napisał(a):A co do zapachu to przestrzegam przed nim jeżeli ktoś zna stare polo to kupując nowe będzie rozczarowany. Zresztą jak wszystkie perfumy po reformulacji :oops: Bądź łaskaw nie uogólniać i nie demonizować. Znam stare Polo, znam nowe - nie jestem rozczarowany. Zupełnie podobnie odbieram inne perfumy "po reformulacji" - jedne są gorsze, inne lepsze i nie mozna uogólniać. Ja wiem, że na tym forum jest w dobrym tonie pluć na nowe i wychwalać stare. Taka maniera, ale zachowajmy rozsądek. PS. Kiedy zacząłem czytać to forum, "wersje" z lat ca 2012-2013 to były popłuczyny, a dzisiaj już się stają poszukiwanymi vintydżami, tak, ze tego, ten...
Artur
|
|