Piątek, 18 listopad 2016, 12:05
Maniek napisał(a):NIE NIE NIE, regulamin powinien to załatwić
zgadzam się, puste flakony/opakowania NIE, korki TAK
SPRZEDAM: ...
Ankieta: Czy powinno się sprzedawać puste flakony? Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
tak | 23 | 24.21% | |
nie | 72 | 75.79% | |
Razem | 95 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Piątek, 18 listopad 2016, 12:05
Maniek napisał(a):NIE NIE NIE, regulamin powinien to załatwić zgadzam się, puste flakony/opakowania NIE, korki TAK
SPRZEDAM: ...
Sobota, 31 grudzień 2016, 14:38
Ja zawsze puste flakony sobie zostawiam, aż żal mi się ich pozbywać.
Niedziela, 1 styczeń 2017, 19:37
Niektóre osoby które są tak bardzo na" nie" , są poprostu śmieszne i zaprzeczają same sobie . Rozdwojenie jaźni?
Tak tylko korki! Korek jest tak samo integralną częścią flakonu co opakowanie. Więc skończcie z obłudą. Po co korek ? Ano do testerka kupionego bez czapki. Zawsze to grubsza kasa do zgarnięcia na straganiku , bo w końcu to już nie tester . Nagle to pełnowartościowy produkt bez kartonika. Śmiech na sali i tyle w tym temacie.
Niedziela, 1 styczeń 2017, 20:26
Myślę że nie o to chodzi, tylko bardziej o prezencję na półce. Niektóre flakony wyglądaja brzydko bez korka.
Niedziela, 1 styczeń 2017, 21:01
Pokrętne tłumaczenie , w czym więc przeszkadza niektórym kupno kartonika? Są osoby które trzymają swoje flakony w opakowaniach, tak trudno to zrozumieć? Kupno kartonika jest fe , kupno korka już nie? Mniejsza o ten detal , wytłumacz mi zatem dlaczego osoby które w przeszłości nabywały puste flakoniki z kartonikami nagle obłudnie są na nie. Bo to już jest dla mnie żałosne poprostu.
Poniedziałek, 2 styczeń 2017, 01:42
proceder wlewania syfu do oryginalnych flakonów od ponad roku nasilił się
więc dlatego
SPRZEDAM: ...
Sobota, 19 maj 2018, 13:18
Karasov napisał(a):Pokrętne tłumaczenie , w czym więc przeszkadza niektórym kupno kartonika? Są osoby które trzymają swoje flakony w opakowaniach, tak trudno to zrozumieć? Kupno kartonika jest fe , kupno korka już nie? Mniejsza o ten detal , wytłumacz mi zatem dlaczego osoby które w przeszłości nabywały puste flakoniki z kartonikami nagle obłudnie są na nie. Bo to już jest dla mnie żałosne poprostu. To ja Ci wytłumaczę Perfumy bez korka jesteś w stanie sprzedać - bez flakonu niekoniecznie. Zatrzymanie korka ma sens ponieważ jesteś w stanie z testera zrobić ładnie prezentujący się produkt. A karton... Ile widziałeś testerów wysyłanych luzem? No właśnie ! I dlatego on też powinien zostać zniszczony ponieważ i tak otrzymasz nowy karton w którym będziesz mógł przechowywać nową flaszkę. Wszelkie butle powinny być NISZCZONE. Ja akurat jedną 500ml co rozlewałem w formie pustej butelki wystawiłem na aukcję charytatywną - w nadziei , że ktoś jej nie nabywa celem oszustwa. No cóż... może szczytny cel usprawiedliwia moje zachowanie . Kwota jak za kawałek szkła jest całkiem całkiem, więc pieski będą miały więcej karmy. Odnośnie "kolekcjonowania" butelek to zrozumcie w końcu, że produktem są perfumy, a nie kawałek szkła - który zresztą nie jest w żaden sposób unikalny, nie jest ręcznie robiony itd. To po prostu normalna maszynowa produkcja. Butelki po coli czy puszki po piwie też kolekcjonujecie? To jest po prostu syndrom jakiegoś zbieractwa. Może tłumaczy to trochę fakt, że dla wielu jest to jakiś wydatek i czują się lepiej mając puste opakowanie od produktu względnie luksusowego. Podsumowując : butle tłuc i wyrzucać - bez sentymentu. Nie tylko oczyszczacie rynek z podrób, ale też nie gromadzicie szkła w domu. https://pl.wikipedia.org/wiki/Syllogomania
Sobota, 19 maj 2018, 13:53
Ale wiesz, że ten kawałek szkła w większości przypadków jest droższy od zawartości?
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Sobota, 19 maj 2018, 14:06
Przy napojach gazowanych sprzedawanych w szkle czy puszce to zjawisko również występuje.
To powód aby magazynować te rzeczy w domu?
Sobota, 19 maj 2018, 14:09
Jeżeli ktoś ma takie hobby bądź widzimisię to po co z tym dyskutować ??
Sobota, 19 maj 2018, 14:30
To proste. Ponieważ to hobby wpływa negatywnie na rynek poprzez możliwość nacięcia się na podróbkę w wyniku sprzedawania szkła. Albo szanuje się hobbystów - albo nie.
Pytanie o priorytety - kto jest ważniejszy - czy kolekcjonerzy szklanych butelek, czy fascynaci perfum. Biorąc pod uwagę tematykę forum, raczej nie powinno rodzić to tutaj dyskusji. To trochę jak z hodowlami psów (bez rodowodu) bez żadnej kontroli standardu życia i sposobu przetrzymywania tych zwierząt. Niby ktoś ma takie hobby, ale rynek hodowców (a i same psy) zwyczajnie tracą na takim procederze. Zresztą dyskusja jest na poziomie - ja zwyczajnie chciałbym się dowiedzieć "po co?" I moja argumentacja jest taka, że jest wiele produktów opakowane w szklane butelki - i jakoś tych (lekarstwa, coca-cola, mleko...) nikt ich nie kolekcjonuje.
Sobota, 19 maj 2018, 14:57
Cytat:Odnośnie "kolekcjonowania" butelek to zrozumcie w końcu, że produktem są perfumy, a nie kawałek szkła - który zresztą nie jest w żaden sposób unikalny, nie jest ręcznie robiony itd. To po prostu normalna maszynowa produkcja. Tak a co powiesz na to i inne podobne przypadki Tu sam flakon jest znacznie więcej warty niż zawartość, raczej szkoda to wyrzucić co nie https://fimgs.net/images/secundar/o.29287.jpg Ale to odosobniony przypadek i tylko zwykła ciekawostka. W przypadku wód dostępnych dla przeciętnego obywatela również nie widzę sensu trzymania pustych flakonów, a już tym bardziej sprzedawania tego na aukcjach. Tłukę i wyrzucam.
Sobota, 19 maj 2018, 16:48
https://sprzedajemy.pl/butelka-25-letni ... nr28033452
Ale to są pojedyńcze przypadki i nic to nie zmienia No chyba, że ktoś wierzy, że nagle jego pusta butelka po szarym bossie za 25 lat będzie coś warta (tak jak miliony naklepanych w tym czasie). Tak czy inaczej, zachęcam do niszczenia butelek - ostatnio masa creedów na allegro zalanych jakimś badziewiem - mówię o tych flaszkach po 500ml.
Czwartek, 31 maj 2018, 11:49
Szanowny kolego Pingwinie, Twoją argumentację mogę obalić bez zbytniego wysiłku. Nie wiem czy kolega żyje w świecie alternatywnym , czy poprostu cierpi na krutkowzroczność, ale...
Nie bawiąc się w cytaty! Istnieje proceder sprzedaży odlewek nie tylko tu na forum, ba są nawet sklepy świetnie na tym zarabiające, więc jak sam widzisz argument niezbyt trafny. Druga kwestia- Tak ładnie prezentujący się produkt łatwiej jest sprzedać na straganiku za kwotę wyższą niż produkt niepełnowartościowy. Kwestia estetyki? Niesądze! Biznes is biznes Kwestia trzecia , widziałem i nadal widuję zbyt wiele takich testerów. Po co ten cały lament o podróbkach? Nikt nie zmusza nas do kupowania na poltarach typu Allegro itp . Wolna wola! Kupujący w takich miejscach powinni mieć świadomość, że nie są to oficjalne miejsca sprzedaży i prędzej lub później trafi się podróbka, no ale w tym miejscu wychodzi kwestia oszczędności chyba, w myśl zasady nie widać różnicy to po co przepłacać No bo tylko frajerzy kupują u Missali, w Sephorze itp i przepłacają, trzeba mieć smykałkę do interesów
Czwartek, 31 maj 2018, 12:16
Idąc tym tropem frajerem jest mój szef, który tankuje samolot za 30k EUR jak wylatuje na weekend i płaci 3k EUR za dobre hotelowa. Przecież może jechać pociągiem i nocować w hostelu.
Zrozumcie w końcu, że nie wszyscy kierują się kryterium finansowym. Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Czwartek, 31 maj 2018, 15:53
Karasov napisał(a):Po co ten cały lament o podróbkach? Nikt nie zmusza nas do kupowania na poltarach typu Allegro itp . Wolna wola! Ale wiele osób by chciało kupić na takich portalach, a nie robi tego z wymienionego przeze mnie powodu wciskania do flakonu jakiś śmieci Jest zresztą kilka takich artystów na allegro, i takie coś zarzuca się m.in. osobie o loginie artplast. Wiele osób jednak nie jest tego świadomych i przez takie działania kupują podróbkę. Nie byłoby problemu (byłby mniejszy), gdyby ludzie niszczyli flakony Po co lament? No nie wiem... może sam kiedyś natniesz się na podróbkę z tego tytułu, czy to przypadkiem czy też celowo. Wspomniane przez Ciebie odlewki również mogą być z takiego a nie innego źródła - prawdopodobieństwo byłoby jednak mniejsze, gdyby mniej takich flaszek krążyło. Odlewki kupujesz świadomie z ryzykiem, które wiąże się bezpośrednio z uczciwością sprzedającego (bądź jej brakiem) - flakony mogą być napełnione jakimś badziewiem bez świadomości właściciela/sprzedawcy. Karasov napisał(a):Kupujący w takich miejscach powinni mieć świadomość, że nie są to oficjalne miejsca sprzedaży i prędzej lub później trafi się podróbka Że co? :lol: Ale niby dlaczego? Jak kupujesz coś taniej, to znaczy, że kupujesz podróbę? Połowa sklepów internetowych prowadzą "nieoficjalną sprzedaż" z iperfumy na czele - no... chyba, że jakiś producent chce sprzedawać testery klientom detalicznym, ale wątpię... Karasov napisał(a):cierpi na krutkowzroczność:twisted:
Czwartek, 31 maj 2018, 17:30
Naciąłem się kilka lat temu kupując M7 Oud Absolu na i perfumy, nigdy nie wiadomo skąd taki dystrybutor bierze towar i czasami trafiają się różne smaczki i trzeba mieć świadomość tego faktu. Wielki" hit "z przed kilku lat Aqua di Gio Sport jest tego dobitnym przykładem.
Że to! Kupujesz towar z drugiej ręki, kwestia ceny ma w tym wypadku drugorzędne znaczenie. No i ? Przejrzyj sobie uważniej forum, wszędzie jest pełno błędów ortograficznych. Być może nawet sam kilka takowych popełnisz , więc co to za argument?
Czwartek, 31 maj 2018, 17:44
Karasov napisał(a):czasami trafiają się różne smaczki Pojawia się tu magiczne słowo - "czasami"... :twisted: Ryzyko rośnie, przy handlowaniu pustymi flakonami - chociaż nie ze strony samych producentów, a na rynku w którym. Byłoby TAKIE SAMO - gdyby nie fakt, że jest grupa osób, która kupuje puste flaszki, napełnia je "wodą" i sprzedaje dalej Matematyki nie oszukasz. Część (nie wszystkie) z tych pustych flaszek prędzej czy później trafi na rynek jako pełne (nawet jak ktoś kupuje z zamiarem kolekcjonowania to kiedyś sprzeda - a w tym łańcuszku prędzej czy później pojawi się oszust) - z tą różnicą, że szkło będzie nie do odróżnienia od oryginału... bo w sumie nim będzie. Karasov napisał(a):Przejrzyj sobie uważniej forum, wszędzie jest pełno błędów ortograficznych. Być może nawet sam kilka takowych popełnisz , więc co to za argument? Ależ ja Ci niczego nie wytykam... To Ty napisałeś o "krutkowzroczności" , a nie widzisz, że obrót pustymi flakonami zwiększa ryzyko trafienia na bubel (wywód powyżej).
Czwartek, 31 maj 2018, 18:29
Obecnie technika daje cały wachlarz możliwości i taki pusty flakon można oznakować lub uszkodzić w taki sposób że dla potencjalnego oszusta jest on bezwartościowym kawałkiem szkła tylko że mało kto to robi, dlatego jest jak jest
|
|