Sobota, 17 sierpień 2013, 17:45
Cytat:Na randke czy spotkanie z dziewczyna chyba sie nie nadaOj, jak najbardziej się nada
Ankieta: Moja ocena Giorgio Armani - Code EDT (2004) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 7 | 8.24% | |
3 - Przeciętny | 11 | 12.94% | |
4 - Dobry | 27 | 31.76% | |
5 - Bardzo dobry | 32 | 37.65% | |
6 - Genialny | 8 | 9.41% | |
Razem | 85 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sobota, 17 sierpień 2013, 17:45
Cytat:Na randke czy spotkanie z dziewczyna chyba sie nie nadaOj, jak najbardziej się nada
Sobota, 17 sierpień 2013, 20:05
mrk. napisał(a):Właśnie stąd ten fenomen, podoba sie kobietom i tylko kobietom. .Cytat:Na randke czy spotkanie z dziewczyna chyba sie nie nadaOj, jak najbardziej się nada
Poniedziałek, 19 sierpień 2013, 12:16
mrk. napisał(a):Cytat:Na randke czy spotkanie z dziewczyna chyba sie nie nadaOj, jak najbardziej się nada No jasne, że się nada. Przecie te perfumy to stworzone typowo na wieczory i spotkania z dziewczynami.
Poniedziałek, 19 sierpień 2013, 12:20
niekoniecznie każdej się spodoba.. ale w sumie w przypadku każdych perfum trzeba brać to pod uwagę
mnie osobiście Code pasi... dobry zapach.
Piątek, 30 sierpień 2013, 23:15
Ja uważam, że do biura też (najlepiej z nadgodzinami)...
Poszukuję Ungaro Pour Homme, a może ktoś znajdzie substytut?
Środa, 20 listopad 2013, 12:55
jak dla mnie swietny zapach podoba sie wiekszosci ludzi a na pewno kobietom ma cos w sobie co nadaje wieczorom fajny romantyczny i przytulny wieczor jest na mojej liscie A do zakupow
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/4369/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/4369/</a><!-- m -->
Środa, 20 listopad 2013, 14:13
konradzik napisał(a):ma cos w sobie co nadaje wieczorom fajny romantyczny i przytulny wieczor Popieram.
Obniżka!!! Montale Patchouli Leaves za 199 zł!!! Okazja!!!
https://perfuforum.pl/thread-23599.html
Wtorek, 31 grudzień 2013, 18:10
Wczoraj wieczorem sobie odświeżyłem, podoba mi się - nie nachalny ale dobrze wyczuwalny (ja w tym zapachu cały czas z różnym natężeniem czuję anyż) ode mnie - 5
Środa, 1 styczeń 2014, 14:56
Nie sprawdzałem wcześniej ale na tej stronie nikt nie uważa, że zapach lepiej pasuje dla dojrzałych facetów, a wg mnie tak jest.
Czwartek, 9 styczeń 2014, 14:37
Ofis napisał(a):Nie sprawdzałem wcześniej ale na tej stronie nikt nie uważa, że zapach lepiej pasuje dla dojrzałych facetów, a wg mnie tak jest. Nie zgadzam się. Co prawda jest elegancki, nie pasuje na siłownie ale dziada w nim ani trochę.
Czwartek, 9 styczeń 2014, 14:43
również się z Ofisem nie zgodzę.
Czwartek, 9 styczeń 2014, 17:17
kiedyś bardzo podobał mi się (tak na 5), teraz ocena spadła do 4 (i tak w ankiecie zagłosowałem) - za syntetyczność, bo trwałość i projekcja całkiem ok
mojej kobiecie podoba się
SPRZEDAM: ...
Środa, 12 marzec 2014, 23:18
Kolejna "ikona". Zapach, od którego trudno było się opędzić (a głównie od jego podrób). W gruncie rzeczy to geniusz - tak przeciętny zapach, a taka popularność i sprzedaż... Podobnie jak Koledzy uważam, że nic specjalnie ciekawego, bardzo bezpieczny i powszechnie uznawany za "ładny". Mimo wszystko, przy obecnej konkurencji to duża sztuka zrobić taki zapach
Artur
Czwartek, 13 marzec 2014, 19:29
Artplum napisał(a):Kolejna "ikona". Zapach, od którego trudno było się opędzić (a głównie od jego podrób). W gruncie rzeczy to geniusz - tak przeciętny zapach, a taka popularność i sprzedaż... Podobnie jak Koledzy uważam, że nic specjalnie ciekawego, bardzo bezpieczny i powszechnie uznawany za "ładny". Mimo wszystko, przy obecnej konkurencji to duża sztuka zrobić taki zapach Prawda ? Także o nim myślę w tych kategoriach.
Czwartek, 13 marzec 2014, 21:34
Cookie13 napisał(a):Prawda ? Także o nim myślę w tych kategoriach. No to niezwykle mi miło, że tak doświadczony miłośnik perfum podziela moje zdanie
Artur
Czwartek, 13 marzec 2014, 22:35
W sumie przyznam, że wraz z coraz większym obwąchaniem zacząłem dostrzegać "bazarowość" Armani Code. Nie jest zły, jest bardzo dobry, ale trudno w przypadku tego zapachu mówić o jakiejkolwiek 'idei', wyższej i przyświecającej w trakcie tworzenia. Czuć raczej produkt nastawiony na szeroką sprzedaż i równie szerokie uznanie. Jeśli więc 'idea', to właśnie, moim zdaniem, taka. Trochę jest on, jak o wiele bardziej ambitnie pomyślany projekt L'Instant Guerlain (nie chodzi mi o ścisłe podobieństwo, ale powiedzmy klimat czy okazję do zastosowania), ale naładowany czymś bezwzględnie przyjemnym i podobającym się każdemu i - zwłaszcza - każdej. Jest niby wieczorowy i ciężki, ale zarazem po armaninowsku świeży, komercyjny i szeroko uwodzicielski.
Nie, że nie lubię, bo lubię. Ale dzięki sprawnej interwencji administracji w kwestię możliwości zmiany zdania - odjąłem mu 1 pkt geniuszu. W sumie 1 mln czy - a może tym bardziej - 212 VIP też są tego typu zapachami (choć właśnie, jakoś to z czasem leci ku coraz większej doskonałości i jak sobie wąchnąłem kiedyś AC i 212 VIP dla porównania, to widać, że popracowali tęgo nad markietingiem zapachu). Ja je lubię. Walcie się snoby. Daję 5.
Obniżka!!! Montale Patchouli Leaves za 199 zł!!! Okazja!!!
https://perfuforum.pl/thread-23599.html
Piątek, 5 grudzień 2014, 21:44
Stawiam ten zapach w tej samej kategorii co Bleu De Chanel. Jest ładnie, męsko ale przewidywalnie i prosto. Ciężko wybrać który zapach lepszy, raczej wole Bleu bo można go używać o każdej porze roku, a Code jest bardziej wyjściowy, wieczorowy. Dobry zapach.
Wtorek, 30 grudzień 2014, 14:36
Po jakiejs godzinie od psikniecia pachnie niemal identycznie jak:
Lubie ten zapach, przypomina mi modeline z dzieciecych lat.
Wtorek, 30 grudzień 2014, 16:58
Kilka dni temu poznałem ten zapach; po strzale na nadgarstek i powąchaniu od razu przypomniał mi się pierwszy poważniejszy zapach od ktorego zacząłem przygodę z perfumami, mianowicie Oriflame Ascendant. Chodź było to dawno, wydaje mi się, że te zapachy mają ze sobą wspólne chechy ze słabymi parametrami na czele.
Wtorek, 30 grudzień 2014, 20:06
Zgodzę się z przedmówcą, bez głębszych testów.
|
|