Piątek, 24 sierpień 2012, 15:40
Tak jak piszecie, poprawny ale brak mu jakiejś głębi, nie ma się nad czym zachwycać,dam 3+. Za tę kasę można dorwać lepsze pachnidła. Trwałość dobra, ale bez szału, jakieś 5-6 godzin.
Ankieta: Moja ocena Giorgio Armani - Code EDT (2004) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 7 | 8.24% | |
3 - Przeciętny | 11 | 12.94% | |
4 - Dobry | 27 | 31.76% | |
5 - Bardzo dobry | 32 | 37.65% | |
6 - Genialny | 8 | 9.41% | |
Razem | 85 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Piątek, 24 sierpień 2012, 15:40
Tak jak piszecie, poprawny ale brak mu jakiejś głębi, nie ma się nad czym zachwycać,dam 3+. Za tę kasę można dorwać lepsze pachnidła. Trwałość dobra, ale bez szału, jakieś 5-6 godzin.
Piątek, 24 sierpień 2012, 15:44
Moja opinia będzie krótka ale treściwa - testowałem dziesiątki wód , zarówno z mainstream'u jak i z niszy - tylko przy tym strasznie mnie bolała głowa :roll:
Piątek, 24 sierpień 2012, 16:20
Dla mnie jest to ciekawy zapach, z chęcią zakupię go ponownie dobry na wieczorne wyjście na jesień/zimę. Ja przez cały czas wyczuwam w nim tylko zapach wanilii
Piątek, 24 sierpień 2012, 21:44
Ta taką cięższą nutę że daje trochę po głowie, w deszczowe dni lepiej się sprawował.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/614/">http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/614/</a><!-- m -->
Sobota, 25 sierpień 2012, 11:45
MNie przypadły do gustu początkowe brzmienia, można powiedzieć dobre złego początki, później robi się bezjajowo i mdląco...
Niedziela, 26 sierpień 2012, 22:58
Poprawny, bezpieczny - takie właśnie określenia dominują w odniesieniu do tego zapachu. Jakiegoś szału nie wzbudza, jednak ma to swoje plusy, gdy sytuacja wymaga powściągliwości, braku ekstrawagancji (wigilia w pracy, wizyta u babci narzeczonej). Musimy wówczas niczym American Psycho przysłonić nasze inklinacje jakąs profesjonalną fasadą poprawności w takich okolicznosciach Code sprawuje się bez zarzutu.
Poniedziałek, 27 sierpień 2012, 08:01
Mi się podoba - kupiłbym go do używania (od tak sobie czasem, aby czymś pachnieć do byle jakiego ubrania).
Poniedziałek, 27 sierpień 2012, 08:34
Tak na prawdę może się tylko nadawać do używania w sytuacjach żeby po prostu pachnieć, taka jest natura jego wydaję się, że zapowiada się coś ciekawego ale po niedługim czasie następuję zmiana w jednostajny nudny trochę zapach.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/614/">http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/614/</a><!-- m -->
Poniedziałek, 27 sierpień 2012, 09:08
matlak napisał(a):Mi się podoba - kupiłbym go do używania (od tak sobie czasem, aby czymś pachnieć do byle jakiego ubrania). od tak sobie do psikania znalazłoby się coś względnie lepszego za lepsze pieniądze
Poniedziałek, 27 sierpień 2012, 12:16
Mi się akurat ten podoba i jakby był w dobrej cenie bym kupił 8-)
Poniedziałek, 27 sierpień 2012, 20:17
To jedyny zapach od Armaniego który -jak narazie - akceptuję, choć używam go jak dotąd z próbek. Uniwersalny, męski do bólu, nieoklepany tak jak Aqua Di Gio choć jest kandydatem do oklepania. Cenie go ze względu na drzewo gwajakowe w bazie. Mimo to nie jest u mnie na liście must have bo jest wiele zapachów bardziej niepowtarzalnych od niego które ukazały się od premiery Code po dziś dzień. Trwałość 5-6 h, projekcja przeciętna. Ocena: mocna czwórka.
Wtorek, 28 sierpień 2012, 09:28
4 w 6 stopniowej skali ocen to adekwatna nota do wartości kompozycyjnej i użytkowej, również tak mi się wcisnęło.
Piątek, 21 wrzesień 2012, 19:41
Akurat mam dziś Code na sobie. Chciałem sobie przypomnieć ten zapach i przekonać się, czy/jak wyewoluował mój stosunek do niego. Otóż niewiele się zmieniło. Uważam, że to bardzo dobry, niesamowicie komfortowy zapach o świetnej jakości i doskonałych parametrach użytkowych. Idealny na dzień, gdy chcemy po prostu być mili dla świata. Cieszę się, że mam go w swojej kolekcji.
Piątek, 21 wrzesień 2012, 19:51
Nie rozumiem zachwytów mas nad Code - a uwierzcie, sporo ludzi kocha te perfumy, są bardzo popularne (top 10 na strefie wolnocłowej w ogromnej perfumerii) w całej Europie. Code to dla mnie duszący, słodki, nieciekawy zapach.
Armani robi tyle naprawdę świetnych rzeczy, mógłbym się ubrać od stóp do głów w ich koszule, spodnie, buty, płaszcze, biżuterię, a nawet odzież sportową. Każdy tam znajdzie coś dla siebie, do kościoła, na imprezę lub lansowanie się na nartach. Za to ich perfumy mainstreamowe nie przystają do reszty, generalnie oceniam je jako kiepskie, bardzo przeciętne (m.in. Code) czasem przeciętne (Attitude, City Glam). Ludzie i tak to kupują, za stosunkowo sporą kasę, zlewają się i myślą, że są super cool. Mam zamiar przyjrzeć się serii Prive, bo męskie obecnie oferowane "półkowe" mogłyby dla mnie nie istnieć.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com/member/180869/">http://www.fragrantica.com/member/180869/</a><!-- m -->
Piątek, 21 wrzesień 2012, 20:29
Andres Iniesta napisał(a):Nie rozumiem zachwytów mas nad Code - a uwierzcie, sporo ludzi kocha te perfumy, są bardzo popularne (top 10 na strefie wolnocłowej w ogromnej perfumerii) w całej Europie. Code to dla mnie duszący, słodki, nieciekawy zapach. Ja tam nie widzę tych mas rozpływających się w zachwytach nad Code, widzę za to, że Ty, Andre, jesteś strasznie delikatny i wymagający. Andres Iniesta napisał(a):Ludzie i tak to kupują, za stosunkowo sporą kasę, zlewają się i myślą, że są super cool. Rzeczywiście, dokładnie tak robię.
Sobota, 22 wrzesień 2012, 06:17
Rzeczywiście, mimo rzekomej popularności Code nie spotykam go często(szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy go napotkałem). Z Armaniego czuję notorycznie Akłę.Zaś ponawiając testy AC stwierdzam, że jest to sympatyczny zapach, z tych wieczorowych co to i w ciągu dnia można zapodać .
Sobota, 22 wrzesień 2012, 09:40
RayFlash napisał(a):Andres Iniesta napisał(a):Nie rozumiem zachwytów mas nad Code - a uwierzcie, sporo ludzi kocha te perfumy, są bardzo popularne (top 10 na strefie wolnocłowej w ogromnej perfumerii) w całej Europie. Code to dla mnie duszący, słodki, nieciekawy zapach. Haha widzisz, przejrzałem Cię
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com/member/180869/">http://www.fragrantica.com/member/180869/</a><!-- m -->
Sobota, 22 wrzesień 2012, 15:15
Nie wydaje mi się, żebym Codem spryskiwano się obecnie na potęgę, przynajmniej u mnie w mieście. Jeszcze w tamtej dekadzie to owszem, czułem go na klatce schodowej, w pracy etc, obecnie jest jakby nieobecny - i bardzo dobrze
Czwartek, 15 listopad 2012, 22:51
Code nieco mnie rozczarował , spodziewałem się czegoś bardziej konkretnego , po prostu czegoś lepszego . Trwałość zapachu całkiem niezła 8 do 10 godzin jest wyczuwalny. Projekcja z kolei juz nie stoi na tak wysokim poziomie , jest umiarkowana na mnie. Pod tym względem mocno mnie zawiódł , liczyłem , że bedzie duzo lepsza. Sam zapach jest poprawny i bezpieczny . Nie jest krzykliwy . Mi kojarzy się z jakims białym kremem , balsamem . Troche mi brakuje w nim zadziorności. Jest tak jakby zbyt grzeczny. Podsumowując nie jest to zapach zły , natomiast cudem to on też nie jest . Dla mnie to zapach przeciętny , preferuje nieco inne zapachy. Uważam ponadto , że cena jest zdecydowanie za wysoka jak na to pachnidło. Powinien kosztować max 150 zł za 100 ml . Płacimy jednak za markę ....Moja ocena oscyluje gdzies w granicach 3 a 4 ( bardziej chyba jednak bliżej 3 niż 4 - za zbytnią grzeczność , cene i projekcje )
Masz czegoś dużo ? chcesz sie wymienić dekantem ? pisz !
http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/1564/ |
|