Wtorek, 24 luty 2015, 14:17
pknbgr napisał(a):Że niby Perły podobne do Portretu?Wg mnie bardzo, chociaż wolę Perły
Wtorek, 24 luty 2015, 14:17
pknbgr napisał(a):Że niby Perły podobne do Portretu?Wg mnie bardzo, chociaż wolę Perły
Wtorek, 24 luty 2015, 16:01
O kurdę, jadę dziś sprawdzić Perły.
Poniedziałek, 2 marzec 2015, 11:27
Omega by Mendittorosa!
Mówią: „Tommy to i Tommy tamto,
Tommy, co z twoją duszą?” Lecz to jest: „Cienka czerwona linia bohaterów”, Gdy bębny, warcząc, ruszą.
Wtorek, 17 marzec 2015, 10:09
Marcin__ napisał(a):abbazabba napisał(a):Czy da się farbą do metalu pomalować szybę? To ja mam lepsze, możesz ubrać czarne bokserki albo czerwone koronkowe stringi. Nie da się? Nie wolno? Ależ da się, wolno, tylko po co?
Wtorek, 17 marzec 2015, 10:11
Argentum napisał(a):ryszard.siwak@wp.pl napisał(a):abbazabba napisał(a):Czy da się farbą do metalu pomalować szybę? Kobieta nosząca takiego Drakkar Noir, mmmmmmmmmmmm, no czysta poezja :lol: Gorzej, jeżeli mnie to podnieci
Piątek, 20 marzec 2015, 20:37
Muzzer27 napisał(a):Marcin__ napisał(a):abbazabba napisał(a):Czy da się farbą do metalu pomalować szybę? Kurde, zapach to zapach. Nie rozdzielam na damskie/męskie,(bo ktoś miał taki kaprys) tylko patrzę na składniki, o ile je wyczuję (a nie zawsze tak jest!) Sahara Noir i Ambre Sultan to dwa pierwsze z brzegu, przykłady "damskich" perfum, które uwielbiam.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Piątek, 20 marzec 2015, 20:41
Marcin__ napisał(a):Ambre Sultan to dwa pierwsze z brzegu, przykłady "damskich" perfum, które uwielbiam. Fakt, Ambre Sultan wymiatają i myślę, że spokojnie mogą być używane przez mena. W ogóle aż do teraz myślałem, że to zapach uniseksowy.
Obniżka!!! Montale Patchouli Leaves za 199 zł!!! Okazja!!!
https://perfuforum.pl/thread-23599.html
Środa, 25 marzec 2015, 12:19
Will5on napisał(a):Czy da się farbą do metalu pomalować szybę? Ciężko się z tym nie zgodzić. Zauważam bowiem po sobie, że kierując swoje kroki na zakupy perfum szukam w nich jakiegoś "męskiego" czynnika, który jest (zapewne w myśl producenta tego dzieła) przeznaczony właśnie dla mężczyzny. Choć dwudziestoparolatek być może powinien oscylować wokół zapachów mniej eleganckich i "wyraźnie dojrzałych", to jest zapewne cała masa zapachów przeznaczonych dla ludzi przed 30 -tką o wyraźnych nutach kojarzących się wyłącznie z "męską skórą". PS. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że tak ciężko się wyraża odczucia dotyczące perfum ...
Środa, 25 marzec 2015, 19:23
Wothow napisał(a):(...) Zauważam bowiem po sobie, że kierując swoje kroki na zakupy perfum szukam w nich jakiegoś "męskiego" czynnika, który jest (zapewne w myśl producenta tego dzieła) przeznaczony właśnie dla mężczyzny. Choć dwudziestoparolatek być może powinien oscylować wokół zapachów mniej eleganckich i "wyraźnie dojrzałych", to jest zapewne cała masa zapachów przeznaczonych dla ludzi przed 30 -tką o wyraźnych nutach kojarzących się wyłącznie z "męską skórą". Ciężko się zgodzić z tą wypowiedzią.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Środa, 25 marzec 2015, 19:26
Marcin__ napisał(a):Wothow napisał(a):(...) Zauważam bowiem po sobie, że kierując swoje kroki na zakupy perfum szukam w nich jakiegoś "męskiego" czynnika, który jest (zapewne w myśl producenta tego dzieła) przeznaczony właśnie dla mężczyzny. Choć dwudziestoparolatek być może powinien oscylować wokół zapachów mniej eleganckich i "wyraźnie dojrzałych", to jest zapewne cała masa zapachów przeznaczonych dla ludzi przed 30 -tką o wyraźnych nutach kojarzących się wyłącznie z "męską skórą". Dla mnie nie ciężko, bo ja się po prostu nie zgadam - bez żadnego ale. Powiedz mi przyjacielu, jakie znasz perfumy z tym męskim czynnikiem, bom ciekaw! Moje zdanie jest identyczne, jak Marcina. Pachnę czymś - różą, irysem, ambrą, kadzidłem... A nie Ambre Sultan, czy Perłami Lalique.
Środa, 25 marzec 2015, 19:32
Panowie... i o czym dyskutujemy?
Jak ktoś ma ochotę używać zapachów tylko z męskiej półki - ma pełne prawo. A Panów lubiących eksperymentować z zapachami bez uprzedzeń - zapraszamy do damskiego działu
Środa, 25 marzec 2015, 19:35
Ok, można rozkładać perfumy na czynniki pierwsze, ale nie zawsze się da. Przynajmniej ja nie zawsze to potrafię. Dlatego jednak bliższy jestem tezie, że jednak pachnę zapachem, "Ambre Sultan, czy Perłami Lalique", Kourosem, Gucci PH II itp... i zupełnie nie obchodzi mnie to, czy to damskie, męskie czy uniseks.
rabarbary napisał(a):Panowie... i o czym dyskutujemy? Pełna zgoda. Udzielam się w damskim dziale, bo perfumy teoretycznie "damskie" równie mocno mnie interesują i fascynują
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Środa, 25 marzec 2015, 20:29
Marcin__ napisał(a):Ok, można rozkładać perfumy na czynniki pierwsze, ale nie zawsze się da. Przynajmniej ja nie zawsze to potrafię. Dlatego jednak bliższy jestem tezie, że jednak pachnę zapachem, "Ambre Sultan, czy Perłami Lalique", Kourosem, Gucci PH II itp... i zupełnie nie obchodzi mnie to, czy to damskie, męskie czy uniseks. No racja, nie zawsze się da. Dziś testuję Gio z lat 90-tych (i nie chodzi tu tylko o datę rozpoczęcia produkcji) i rozebrać go nie sposób.;D
Czwartek, 26 marzec 2015, 09:08
Argentum napisał(a):Marcin__ napisał(a):Wothow napisał(a):(...) Zauważam bowiem po sobie, że kierując swoje kroki na zakupy perfum szukam w nich jakiegoś "męskiego" czynnika, który jest (zapewne w myśl producenta tego dzieła) przeznaczony właśnie dla mężczyzny. Choć dwudziestoparolatek być może powinien oscylować wokół zapachów mniej eleganckich i "wyraźnie dojrzałych", to jest zapewne cała masa zapachów przeznaczonych dla ludzi przed 30 -tką o wyraźnych nutach kojarzących się wyłącznie z "męską skórą". Argentum, przyjacielu ! Dyskusja w świetle mojego rozumowania ma sens dopiero wtedy, gdy przynosi jakąś korzyść dla każdego, kto w tej dyskusji bierze czynny udział. Nie jestem więc w stanie w żaden sposób zbić twoje argumenty za, ponieważ "o gustach się po prostu nie dyskutuje". Pytasz mnie o perfumy z męskim czynnikiem, które znam. Ciężko jest mi wymienić jakąś podstawową listę zapachów iście męskich, biorąc pod uwagę fakt, że na mojej liście już przetestowanych zapachów jest tylko kilka pozycji (raczej do 10). Jak zapewne zauważyłeś, napisałem wcześniej, że ciężko jest mi dokładnie opisać "to coś", co od razu kojarzy się z "męską skórą", nazwaną przeze mnie "męskim czynnikiem". Dlatego więc, co sam sobie wydedukowałem, takowy czynnik wyczuwam w zapach już sprawdzonych - chociażby Versace PH, Gucci PH II, Terre D' Hermes EDT, Versace Eros. Z drugiej strony jednak może się słusznie okazać, że mogą one znaleźć u Was takie samo zastosowanie, co cytowane wcześniej perfumy z góry przeznaczone dla kobiet. Takim więc sposobem przechodzę do punktu wyjścia, że o gustach się nie dyskutuje 8-)
Czwartek, 26 marzec 2015, 09:56
Oj tam, oj tam
A ja od czasu do czasu lubię ubrać na swoje samcze ciało damski - L'eau d'Issey od Issey Miyake Może to wielu z Was wydać się dziwne, no ale coż, ja lubię ten zapach i BARDZO miło mi się on kojarzy
Moje flakony - http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/7388/
Niedziela, 5 kwiecień 2015, 19:37
Moja propozycja to Amouage Interlude woman...te przydymione , wysuszone, posypane przyprawami owoce są jak najbardziej "noszalne" przez mężczyzn...oczywiście wg mojej oceny
Każda władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie.
Niedziela, 5 kwiecień 2015, 20:22
Wothow napisał(a):Argentum napisał(a):Marcin__ napisał(a):Wothow napisał(a):(...) Zauważam bowiem po sobie, że kierując swoje kroki na zakupy perfum szukam w nich jakiegoś "męskiego" czynnika, który jest (zapewne w myśl producenta tego dzieła) przeznaczony właśnie dla mężczyzny. Choć dwudziestoparolatek być może powinien oscylować wokół zapachów mniej eleganckich i "wyraźnie dojrzałych", to jest zapewne cała masa zapachów przeznaczonych dla ludzi przed 30 -tką o wyraźnych nutach kojarzących się wyłącznie z "męską skórą". No coż, na mojej liście przetestowanych zapachów są z kolei potęgi 10-tki. Wierzę, że Twoja pasja się rozwinie i będziesz się swobodnie poruszał w krainie zapachów - na razie nie ma o czym dyskutować, prędzej, czy później przekonasz się, jakie zależności rządzą zapachami, poznasz klasyki i może nie będziesz zwolennikiem poglądu, że facet może używać wszystkiego, ale na pewno kiedyś powiesz, że znasz perfumy dedykowane kobietom, w których czujesz się... jak facet! Życzę Ci tego! I życzę też wesołych świąt!
Poniedziałek, 6 kwiecień 2015, 15:19
Argentum napisał(a):No coż, na mojej liście przetestowanych zapachów są z kolei potęgi 10-tki. Wierzę, że Twoja pasja się rozwinie i będziesz się swobodnie poruszał w krainie zapachów - na razie nie ma o czym dyskutować, prędzej, czy później przekonasz się, jakie zależności rządzą zapachami, poznasz klasyki i może nie będziesz zwolennikiem poglądu, że facet może używać wszystkiego, ale na pewno kiedyś powiesz, że znasz perfumy dedykowane kobietom, w których czujesz się... jak facet! Życzę Ci tego! I życzę też wesołych świąt! Wielkie dzięki za życzenia ! Przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz, ale nie miałem czasu - świąteczne zabieganie Życzę Ci również wesołych Świąt Wielkanocnych !
Poniedziałek, 6 kwiecień 2015, 21:47
Wothow napisał(a):Argentum napisał(a):No coż, na mojej liście przetestowanych zapachów są z kolei potęgi 10-tki. Wierzę, że Twoja pasja się rozwinie i będziesz się swobodnie poruszał w krainie zapachów - na razie nie ma o czym dyskutować, prędzej, czy później przekonasz się, jakie zależności rządzą zapachami, poznasz klasyki i może nie będziesz zwolennikiem poglądu, że facet może używać wszystkiego, ale na pewno kiedyś powiesz, że znasz perfumy dedykowane kobietom, w których czujesz się... jak facet! Życzę Ci tego! I życzę też wesołych świąt! Ja i tak odpisałem z większym poślizgiem - nie zauważyłem po prostu. Jak mawia się w historyjkach z chwili dla ciebie ALE ZE MNIE GAPA...
Wtorek, 7 kwiecień 2015, 21:10
Czytałem opinie, że Narciso Rodriquez - Narciso nadają się dla mężczyzny. Dużo piżma, trochę kwiatów. Testowałem zapach puki co tylko blotterowo i bardzo mi przypadł do gustu, ale jako perfumy dla kobiet, nie wiem czy sam bym je założył.
Jak je znowu spotkam to przetestuję, czy ktoś z forum może próbował? |
|