Piątek, 13 marzec 2020, 09:55
Z ani mokrym, ani suchym sianem, Orzeł nigdy mi się nie kojarzył. Ale w przypadku kompozycji tak bogatych i nasyconych, czasami jedna sugestia może mieć moc obudzenia pewnych asocjacji. Nie przypuszczam żeby tak stało się tym razem, ale też nie odrzucam na 100% takiej możliwości.