Sobota, 24 wrzesień 2011, 09:17
^ Ha,ha,ha !
Ankieta: Moja ocena Van Cleef & Arpels - Midnight In Paris EDT (2010): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 3 | 2.33% | |
2 - Słaby | 5 | 3.88% | |
3 - Przeciętny | 18 | 13.95% | |
4 - Dobry | 25 | 19.38% | |
5 - Bardzo dobry | 59 | 45.74% | |
6 - Genialny | 19 | 14.73% | |
Razem | 129 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sobota, 24 wrzesień 2011, 09:17
^ Ha,ha,ha !
Sobota, 24 wrzesień 2011, 11:54
pirath napisał(a):Panie, ja widzę, że Ty nie na czasie 8-)RoQ napisał(a):Don Raul de Lucho napisał(a):A nie tak dawno krzyczał, że baby mu się chce :twisted: Na paralizator na Kanadyjskich lotniskach podrywali dobre 2-3 lata temu. Teraz zmienili metody... A maczuga jest bezapelacyjnie najskuteczniejsza, szczególnie gdy wybranka się opiera :lol:
Mój stragan
Buena suerte, porque yo me voy a California.
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 18:40
Pewnie dlatego, że metoda " na maczugę ", dopracowywana jest już parę tysięcy lat...
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 18:51
Cookie13 napisał(a):Pewnie dlatego, że metoda " na maczugę ", dopracowywana jest już parę tysięcy lat... Jedyny wymóg to odpowiedni rozmiar maczugi
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 18:53
Niektórym " amantom " i to nastręcza trudności ( ha,ha,ha ).
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 18:54
Legis napisał(a):E, tam rozmiar. Przyłożyć trzeba umieć!Cookie13 napisał(a):Pewnie dlatego, że metoda " na maczugę ", dopracowywana jest już parę tysięcy lat... Co ci z wielkiej maczugi jak nią machać nie potrafisz, tudzież się szybko męczysz ;P
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 18:56
Widzę belor, że " technikalia " nie są Ci obce ( ha,ha,ha ) !
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 18:59
belor napisał(a):E, tam rozmiar. Przyłożyć trzeba umieć! No jak ktoś dużą maczugą nie umie przyłożyć, to małą tym bardziej mu nie pójdzie A jak się dużą maczugę przez życie całe nosić musi to i próg zmęczenia cokolwiek się wydłuża
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 19:00
^ Ha,ha,ha !
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 19:07
Cookie13 napisał(a):Widzę belor, że " technikalia " nie są Ci obce ( ha,ha,ha ) ! ;P nie ja zacząłem, ale trudno się pod tak sympatycznego offa nie podłączyć
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 19:08
Otóż to !
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 19:11
Offy na niniejszym forum są epickie i ciężko się im oprzeć
Niedziela, 25 wrzesień 2011, 19:14
Proponuję więc ( tym razem ) już zakończyć off-top'owanie.
Poniedziałek, 13 luty 2012, 11:04
Parę stron postów i znowu o gejach, maczugach i tego typu.... :lol:
MIP w wersji edt bardzo mi się spodobał.... przez pierwsze 5 minut. Później to co najlepsze zrobiło wypad z mojego nadgarstka, zanim zdążyłem wyleźć z Douglasa. Lecę sprawdzać edp-kę. i o ile będzie to możliwe, obiecuję poprawę.
Na mojej półce: http://www.fragrantica.com/member/169850/
Poniedziałek, 13 luty 2012, 16:09
Krzysztof M. napisał(a):Parę stron postów i znowu o gejach, maczugach i tego typu.... :lol:Krzysztof, a co możesz trochę dokładniej? Co tam było takiego fajnego w pierwszych 5 minutach, co potem uciekło? Mi ten zapach na szczęście się podoba przez cały czas trwania :lol: . Zdecydowanie wieczorowy i okazjonalny.
Poniedziałek, 13 luty 2012, 17:40
Ja natomiast obydwie wersje uważam za udane.
Poniedziałek, 13 luty 2012, 19:38
Najlepszy fragment w tym zapachu przypomina Bvlgari Black. Co z tego, że woń gumy zastąpiono czymś bardziej organicznym, skoro ogólne "przesłanie" i wrażenie olfaktoryczne są łudząco podobne.
Poniedziałek, 13 luty 2012, 20:14
O nie, nie twierdzę, że jest przeciętny, całkiem przewrotny i dosyć niepowtarzalny.
W pierwszej chwili wyglądał mi na dość rześki, świeży i taki mi się spodobał, ale po kilku minutach poszedł w słodsze rejony słabnąc jednocześnie niemiłosiernie. Psiknąłem na wierzch dłoni i po godzince próbowałem go odszukać i tylko trochę znalazłem (a miał trwać jak stuletni dąb, może przez dużą dawkę zeżartej chilli :lol: ). Dla przykładu na drugiej ręce to D2 Potion czułem do wieczora. Być może edp'ka będzie trwalsza. Dam mu parę szans, bo RoQ smaka opisem narobił
Na mojej półce: http://www.fragrantica.com/member/169850/
Poniedziałek, 20 luty 2012, 19:46
Po niezbyt udanym spotkaniu z edt, dzisiaj na test poszła wersja edp. Udana kompozycja i w końcu tkwi na nadgarstku do wieczora. Mogłaby się spodobać tym, którzy uważają, że Pi Givenchy byłby fajny gdyby go nieco okroić z waniliowego przepychu.
Na mojej półce: http://www.fragrantica.com/member/169850/
Poniedziałek, 20 luty 2012, 20:17
Ja ostatnio ponosiłem trochę EDT i uważam, że to na prawdę świetny zapach. Nie mam na szczęście zastrzeżeń co do trwałości. Oceniłem na 5 i jak najbardziej tej oceny jest wart.
|
|