Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:02
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:04
Zakupiłem Terre D'Hermes w wersji 12,5 ml. Oczekiwania były duże. Po doskonałym Declaration liczyłem na Ellenowską bombę. Jeżeli chodzi o sam zapach, to śmiało mogę powiedzieć, że w pełni spełnia oczekiwania, jest świetny, ale... No właśnie. Mam wrażenie, że jest bardzo ulotny. Niby czuję go na nadgarstku, ale albo jest to zapach trzymający się blisko skóry, albo mój nos nie wyczuwa go w powietrzu. Z dwóch zapachów Pana Elleny, które dano mi było poznać zwycięzcą jest Declaration. Zarówno pod względem zapachu, jak i trwałości. Declaration vs Terre - dwa do zera dla Cartiera.
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:06
oto co udało mi się nabyć ostatnimi czasy
przepraszam ale zdjęcie było robione tłuczkiem do mięsa :wink: tak, tak, żałuję, że emsept jest w przeźroczystej butelce, ale co tam i tak jest królewski 8)
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:09
moje nabytki co by przerwać burzliwą dyskusję
w środku Avignon CdG
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:10
a teraz do końca marca zdecydowanie szlaban
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:10
a To mój najnowszy nabytek
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:12
Ja też miałem embargo, ale okres prezentowy się zbliża, a jako że obdarowujący są bądź to mało domyślni, bądź to mało kreatywni, bądź to wygodni, to zwracają się do mnie z prośbą o podpowiedź. I tym oto sposobem lecą do mnie następujące cuda, cudeńka:
http://www.basenotes.net/ID26120115.html http://www.fragrantica.com/perfume/Jaco ... -1459.html http://www.fragrantica.com/perfume/Naut ... -2479.html http://www.fragrantica.com/perfume/Geof ... -4604.html
Luksus dla mnie - piękna kobieta u boku, perfumy i dobre espresso
Opium dla mas - blog o męskich perfumach Fragrantica PL - mój profil
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:13
może opisze pierwsze wrażenia, ponieważ dopiero co otworzyłem paczuszki, pieknym trafem przyszedł dzisiaj do mnie Tumulte oraz Du Male, Le Male jest przy okazji bo nie występował na sweet foci :wink: a więc tak: Tumulte, pierwsze skojarzenie ma w sobie i Gucci PHI i Rush'a i Azzaro Visit, wiadomo wszystkie trzy to kompzycje drzewne tak samo jak tumulte, spokojnie można by nakładać rano tumulte, na wieczór PHI lub odwrotnie, na razie nie mam nic wiecej do napisania, musze w tym pochodzić :wink: Du Male, otwarcie bardziej rześkie, dalej jest tak samo kwieciście jak w edt lecz nie ma odczucia, jak to piszą na angielskojęzycznych forach, że jest "cloying" wolę le colone niż wersje edt zdecydowanie.
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:14
Dziś dotarł do mnie. Trzeba przyznać, że opakowanie robi niesamowite wrażenie. A zapach....Cóż - postanowiłem dac mu czas. W końcu to perfumy wetiwerowe, a wetiwer to jedna z mych ulubionych ingrediencji. Powiem Wamsz szczerze, że juz po pierwszej próbie czuję, że się z nim przeproszę... :-) I nie zrobię tego pod publiczkę ;-)
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:15
aleksander napisał(a):ciach ja też
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/ http://perfumomania.wordpress.com/
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:16
"Sel de Vetiver" The Different Company
góra: grejpfrut, kardamon środek: wetiwer z Haiti, geranium z Bourbon, ylang-ylang baza: irys, paczula, wetiwer z Bourbon Prześliczna kompozycja Celine Ellena. Na razie się z nią oswajam (bo to zupełnie inne ukazanie wetywerii), ale wiem jedno - warto było :-)
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:17
Sugerując się pozytywną opinią na blogu fqjciora oraz przyjemną ceną,skusiłem się na poniższego Jovana Musk :wink:
Po pierwszych testach,podpisuję się w pełni pod "blogowymi" odczuciami fqjciora odnośnie tego zapachu. Od siebie dodam jeszcze,iż osobiście raczej skuszę się,by użyć go także poza domem :wink:
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:18
Uwielbiam takie zakupy. Bydgoszcz, D. w centrum handlowym. Przeglądam nowości, patrzę na regał z superofertą i co widzę na najniższej półce?? Wyprzedaż zapachów IL PROFUMO! Tym sposobem nabyłem ich Touaregh (50 ml - toż to kopia COSTESA 1!) i VETIVER DE JAVA (50 ml). Każdy w zniewalającej cenie 87,50 zł, co stanowi 25% ich normalnej ceny!!
Były też inne zapachy marki, ale póki co przecenioe nieco wyżej (po 150 i 200 zł). Między innymi piękny Chocolate pachnący jak Angel (ale nie tak słodki, przez co spokojnie dla faceta) i cudny morski Aria Di Mare, poza tym Patcholi Noir, Cafe Vert, Citron Sauvage i coś tam jeszcze. Wstąpie tam za 1-2 m-ce, może i te zjada z ceną ;-) Uwielbiam takie zakupy. Mówię Wam :-)
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:19
przyszła nareszcie cała i zdrowa zrobiłem szybki test na dłoniach, na prawej tester z białą butlą pokrytą nalepką na lewej nasz dzisiejszy gość przedreformulacyjnu, tylko dwie kobiety w domu, siostra i mama, jedna i druga zgodnie stwierdziły, że na lewej jest lepszy zapach, nie trzeba lepszej rekomendacji Panowie :wink: ps. sory za jakość fotki, bateria mi wysiadła w aparacie, i nie chciało mi sie jej ładować... może ktoś mi powie z którego to roku, na spodzie widnieje nr 30491
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:21
Caron jest przepiękny. Za jakis czas cos napisze
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:22
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:23
Do mnie także dotarła - dopiero wczoraj (ahh ta poczta...listonosz był w poniedziałek na urlopie :evil.
W paczuszcze obok listu gratulacyjego znalazłem najnowszy katalog Quality oraz: 30 ml Amouage Jubilation Men do tego 3 próbki: Creed Millesime Imperial, Durbano Amethyst i ......uwaga...Amouage Jubilation Men :-) Jako, że od przybytku głowa nie boli, mam teraz 10 (dekancik) +30+2 (próbka)= 42 ml Jubilation :-) Piękny dzień to był i prawdziwy raj dla perfumomaniaka :-)
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:24
Tak to już cassyooshu z zapachami jest. Nasz zmysł węchu to najbardziej kapryśny i najgorzej poddający się jakimkolwiek kwalifikacjom zmysł.
Do tego lubiący cierpieć na rozmaite przypadłości: anosmia - całkowity brak zmysłu węchu hiposmia - osłabienie powonienia hiperosmia - nadwrażliwość węchowa parosmia - odczuwanie nieprawdziwych zapachów kakosmia - nieprzyjemne złudzenia węchowe pseudoosmia - błędne odczuwanie zapachu (złudzenia węchowe) phantosmia - halucynacje węchowe agnosmia - utrata zdolności rozpoznawania znajomych zapachów Oczywiście zakładam, że nie są one częste, ale na pewno trudne do zdiagnozowania i mogą wprowadzać w błąd podczas oceny czy osądu. Nie sugeruję rzecz jasna, że cierpisz na którąś z tych dolegliwości (oby nie!). Piszę to tylko dla informacji. Co do Rive Gauche i Azzaro PH to myślę, że należy je traktować jako zapachy zbliżone (aromatyczne fougere), o podobnej aurze. Na pewno jednak nie są identyczne i tego chyba nikt nie twierdzi. Przyznasz jednak, że RG jest bardziej podobny do Azzaro PH, aniżeli do Guerlain Vetiver, Dior Fahrenheit czy też Davidoff Cool Water? My - ludzie - próbujemy szufladkować rzeczywistosć, która nas otacza, bo w ten sposób czujemy się spokojniejsi, bezpieczniejsi i mam złudne wrażenie rozumienia świata. Jednak zapachy od początku ludzkości wymykają się jakimkolwiek rozsądnym typologiom i kategoryzacjom. Napisano już tomy i tomiska próbujące zgłębić ten temat. Nie stworzono jednak dotąd doskonałej, jednej i jedynie słusznej tablicy odniesień. Na tym polega magia zapachu. Jego ulotność i tajemnica. Brak zrozumienia wszystkich rządzących nim zjawisk będzie nam towarzyszył pewnie jeszcze długo, a może i zawsze. Ludzkość nie docenia tego zmysłu i ...to chyba paradoksalnie nawet dobrze. W przeciwnym razie zaczęłoby się majstrowanie i engineering, a skończyłaby się sztuka i magia. Na koniec tego niespodziewanego wywodu (!) dodam, że spodobało mi się stwierdzenie jednego z twórców marki LeLabo: "pisanie o zapachach jest jak tańczenie o architekturze." Zgadzam się z tym, mimo to sam chętnie to robię :-)
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:25
Pierwotnie wypowiedź ta brzmiała; " Mówienie o muzyce jest jak tańczenie o architekturze " i przypisuje się ją Frankowi Zappie. A zatem wypowiedź człowieka od Le Labo jest parafrazą.
Poniedziałek, 5 wrzesień 2011, 19:27
fqjcior napisał(a):anosmia - całkowity brak zmysłu węchu anosmia, czy agnosmia, kakosmia i parosmia to chyba nie to, co mnie męczy - nie, za bardzo nie bardzo; ale za to być może mam pseudosomiczno-phantosmiczną hiposomio-hipersomię wybiórczą - a to tak, no to wtedy owszem tak... no i proszę - zagadka rozwiązana :roll:
--------------------------------------------------------------------
nic się nie zmieniło, wszystko jest jak było, niebo tak wysoko znów |
|