Sobota, 12 maj 2012, 08:47
Rayflash napisał(a):Nie, no parę podobnych by się znalazło; choćby Guerlain Homme czy Fahrenheit 32.
Do Guerlain Homme nigdy bym go nie porównał, F 32 nie znam ale on chyba kwiatowy jest a w Roadsterze nie ma kwiatów,
dalej nie widzę podobieństwa...
Rayflash napisał(a):Bardzo lubię. Zwłaszcza świeżą albo herbatę.
ja także
Rayflash napisał(a):No właśnie podczas upałów przestawał być odświeżający, a stawał się jakiś dziwnie, hm, (n)amolny.
nie mam takich problemów