Czwartek, 17 luty 2022, 21:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 18 luty 2022, 23:36 przez kby. Edytowano łącznie: 4)
Za Polską fragrą : Pure Instinct marki Swiss Arabian to drzewno - aromatyczne perfumy dla mężczyzn. Nutami głowy są Grejpfrut, Ananas, Jabłko, Pieprz i Rozmaryn; nutami serca są Tuberoza, Kardamon, Róża, Galbanum i Paczula; nutami bazy są Bursztyn, Wanilia, Cedr, Wetyweria i Skóra.
Zapach ten zagościł w mojej kolekcji w czerwcu ubiegłego roku. Byłem i do teraz jestem olkaforycznie zafascynowany zapachami Blue Scents, do których powyższy niewątpliwie się łapie. A jaki jest pogromca lwów ?
W otwarciu dominuje mix owoców (Ananas, Jabłko, grejpfrut). W sercu gra paczula, róża i kwiatowe nuty. Zapach jest mocno słodki, tego nie da się ukryć i nie jest dedykowany do noszenia w upały. W bazie bardziej wyczuwam drewienka i Bursztyn, niż wanilię i skórę które sugeruje fragrantica. Owszem skóra jest gdzieś w tle ale nie gra tutaj istotnej roli. Zapach jest bogaty w składniki i ewoluuje w czasie. Do tego jest trwały (jakieś 8h) I projektuje na wyciągnięcie ręki. Jest to jeden z trzech moich ulubionych arabów. Spotkałem się z różnymi opiniami, ale ogólnie jest lubiany i na innych dobrze pachnie (pierwsza flaszka w znacznej części poszła na odlewki).