Piątek, 5 marzec 2021, 16:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 5 marzec 2021, 16:36 przez kyloe.)
Przy okazji przybycia nowego batcha Slumberhouse'ów zakładam wątek.
Żeby była też szczypta kontrowersji, to dystrybutor sprzedał cały nakład na zapisy - bez wystawienia perfum na sprzedaż stacjonarnie ani na stronę internetową, do tego od stycznia ściemniał, że nie wie co z przesyłką i że jak przyjdą to będą dostępne ( rozmawiałem z nimi w sprawie Slumberhouse w styczniu i w lutym br. bo wiedziałem że z US wyleciało 10 grudnia ). Mam informacje z innych źródeł, że "zapisy" były przyjmowane nawet rok temu Oczywiście każdy może sobie sprzedawać jak chce i komu chce, ale próby ukrycia tego faktu przed zainteresowanymi klientami nie wydają mi się mądrym posunięciem
Nabyłem za to New Sibet ( jako jedyny był dostępny na stronie dystrybutora ). Miała być koza a jest irysowa skóra z nutką dymu Kozy brak, nie wiem czy to kwestia nowej formuły czy ta koza od początku była tworem marketingu?
Żeby była też szczypta kontrowersji, to dystrybutor sprzedał cały nakład na zapisy - bez wystawienia perfum na sprzedaż stacjonarnie ani na stronę internetową, do tego od stycznia ściemniał, że nie wie co z przesyłką i że jak przyjdą to będą dostępne ( rozmawiałem z nimi w sprawie Slumberhouse w styczniu i w lutym br. bo wiedziałem że z US wyleciało 10 grudnia ). Mam informacje z innych źródeł, że "zapisy" były przyjmowane nawet rok temu Oczywiście każdy może sobie sprzedawać jak chce i komu chce, ale próby ukrycia tego faktu przed zainteresowanymi klientami nie wydają mi się mądrym posunięciem
Nabyłem za to New Sibet ( jako jedyny był dostępny na stronie dystrybutora ). Miała być koza a jest irysowa skóra z nutką dymu Kozy brak, nie wiem czy to kwestia nowej formuły czy ta koza od początku była tworem marketingu?