Poniedziałek, 16 listopad 2020, 15:26
Podobno właśnie Euforia jest dystrybutorem marki Armaf u nas i to by się zgadzało skoro tyle dobroci doleciało heh
Ankieta: Moja ocena Armaf - Club de Nuit Sillage EDP (2020) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 1 | 4.35% | |
3 - Przeciętny | 4 | 17.39% | |
4 - Dobry | 11 | 47.83% | |
5 - Bardzo dobry | 6 | 26.09% | |
6 - Genialny | 1 | 4.35% | |
Razem | 23 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Poniedziałek, 16 listopad 2020, 15:26
Podobno właśnie Euforia jest dystrybutorem marki Armaf u nas i to by się zgadzało skoro tyle dobroci doleciało heh
Poniedziałek, 16 listopad 2020, 18:57
Dobry jest! Naprawdę niczego sobie. Gdyby jeszcze kosztował w granicach 100-150 zł to by była bajka. Jest jedno małe ale... parametry nie są zachwycające. Wiadomo, jest obecnie jest zimno, więc może będzie lepiej projektować w wyższych temperaturach bo obecnie po 5h trzeba szukać go na skórze.
Poniedziałek, 16 listopad 2020, 19:04
Dokładnie mam takie same odczucia może faktycznie aura nie sprzyja,ogólnie jako zapach jest całkiem dobry wiadomo klon SMW,ale jeśli miałbym porównać do klonów to chyba najbliżej do ajmal silver shade i al rehab,nie wiem jak u Was ale u mnie wciąż nr1 Al haramain blanche który dla mnie uni pełna gębą heh,sillage ma podobne parametry do milestone a ten też nie jest jakimś potworem
Poniedziałek, 16 listopad 2020, 19:16
Fakt faktem, że parametry to jedyny słaby punkt, ale i tak są znacznie lepsze niż w oryginale poczekamy do wiosny, zobaczymy co będzie wtedy :twisted:
Poniedziałek, 16 listopad 2020, 19:25
Możliwe że rozwinie skrzydełka jak milestone ale np aventure blanche czy lato czy zima bez zarzutu,teraz czekamy aż pojawi się Swiss Arabian mulhan heh podobno równie dobry
Sobota, 21 listopad 2020, 15:53
Armaf Club de Nuit Sillage, perfumy przez pierwszą godzinę do dwóch pachną dziadkowo, chyba przez tą nutę fiolka (w grey flanell jest nie do zniesienia dla mnie), później robi się słodko, mandarynkowo, porzeczkowo, lekko cytrusowo. Fiolek jeszcze delikatnie się przebija. Mimo tego, nuta fiolka nie podpasowala przez co nie podeszły mi. Na skórze utrzymują sie do 4-5 godzin.
Sobota, 21 listopad 2020, 23:04
marez777 napisał(a):Fakt faktem, że parametry to jedyny słaby punkt, ale i tak są znacznie lepsze niż w oryginale Testy jeszcze przede mną, ale trochę mnie zaniepokoiłeś, bo mój Milestone nawet dzisiaj parametry miał zabójcze :roll:
Sobota, 21 listopad 2020, 23:49
Jak za tę cenę nie są złe, chociaż mają jakąś drażniącą mnie nutę, która już w ogóle jest nie do zniesienia w wersji klona MI. Tutaj faktycznie otwarcie prawie takie samo jak w Creedzie SMW, ale jest bardziej cytrusowo, mniej słodko. Jeśli chodzi o parametry mocno projektują przez pierwszą godzinę, wyczuwam je jeszcze przez kolejną, a po 3h już jest tak sobie.
Bentley inaczej niż w motoryzacji, zaskakuje mnie pozytywnie nie tylko jakością, ale też ceną
Niedziela, 22 listopad 2020, 17:23
Trochę jestem zawiedziony,może miałem zbyt wielkie oczekiwania wobec Armaf?od kiedy się dowiedziałem że wypuszczają sillage(SMW) czekalem z niecierpliwością, no i się doczekałem,fakt faktem jako zapach jest bardzo blisko SMW tu nie ma o czy dyskutować ale jeśli chodzi o parametry to klapa,projecja może 1-1.5h potem praktycznie siedzi cicho przy skórze,nie wyczuwalny przez otoczenie szkoda bo zapach ma potencjał,jeśli mógłbym porównać do którego z klonów to chyba ajmal silver shade,cena jest absolutnie nie doprzyjecia a ceny są od 175-250+ ten zapach jest wart o wiele mniej,dla mnie wciąż al haramain blanche
Niedziela, 22 listopad 2020, 17:38
tak, parametry są naprawdę słabe, dałem się ponieść pozytywnym opiniom, już nie zamawiam żadnego dekantu. Pachnie to na mnie z 2h może, projekcja jeszcze słabsza. No i jakaś taka dziwna nuta tam jest, prawie w każdym z armafów. Nigdy więcej.
Bentley inaczej niż w motoryzacji, zaskakuje mnie pozytywnie nie tylko jakością, ale też ceną
Niedziela, 22 listopad 2020, 17:49
kamolskee napisał(a):...mają jakąś drażniącą mnie nutę, która już w ogóle jest nie do zniesienia w wersji klona MI. W oryginale po 2 godzinach już żadna nuta nie ma prawa drażnić
Niedziela, 22 listopad 2020, 20:16
Ale popatrzcie jaki paradoks. Zapach niemal identyczny, parametry 2 razy lepsze niż oryginał, cena prawie 3 razy lepsza, a i tak narzekamy
Niedziela, 22 listopad 2020, 20:49
marez: gdyby SMW pachniał tak krótko, uwierz, że nie wydawałbym w przeszłości te 4 - 5 zł za ml
Bentley inaczej niż w motoryzacji, zaskakuje mnie pozytywnie nie tylko jakością, ale też ceną
Niedziela, 22 listopad 2020, 22:59
Wyglada na to, że w przypadku imperiala w kwestii parametrów przepaść jest zdecydowanie większa
Niedziela, 22 listopad 2020, 23:10
Kamolske - wiem, ale ostatnie wypusty to słabizna niestety... O imperialu Jester nawet nie wspomnę
Poniedziałek, 23 listopad 2020, 19:26
Uuu słabiutki klon. Żeby to jeszcze nadrabiał parametrami... :roll:
Dziś test ręka-w-rękę z odlewki SMW jakiejś przed paru lat. To nie ma równać, nie ta jakość, nie te parametry, nie ta głębia. Jeszcze początek daje radę, ale im dalej, tym większy rozjazd. Nawet za cenę Millestona (który jest imo jeszcze ogrszy) tj ok. 100 zł/flakon, daruję sobie. Sillage daję 3. Co innego kolekcja Amber Oud. Tam jest rewelacyjnie. No ale to inne klony.
SPRZEDAM: ...
Wtorek, 24 listopad 2020, 02:56
Za mną jedynie krótki test "nagdarstkowy", ale mimo tego, po prostu nie urzekło mnie to pachnidło - delikatnie mówiąc. Niby czuć jakieś cytrusy, niby czuć fiołka + bodajże ambroksan i to niestesty wg mnie tworzy dziwną całość, biorąc pod uwagę resztę składników. Parametry po tym krótkim teście, również nie napawają optymizmem, ponieważ przez 1-1,5h czuć go wyraźnie, ale potem szybko gaśnie. Dam mu szansę w innych warunkach pogodowych i przede wszystkim w postaci testu globalnego. Właśnie dlatego nie wystawiam żadnej oceny. Natomiast po bardzo dobrych Armaf Club de Nuit i Nuit Intense oczekiwałem tym razem czegoś znacznie lepszego.
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Czwartek, 26 listopad 2020, 14:59
Notevidius napisał(a):Na grupie na fb gość z perfumerii euforii napisał, że przyszła spora dostawa Armafów wszelkiej maści, w tym i tego, więc wszyscy, którzy chcieli poznać, nie zamawiając zza granicy, stay tuned Sam podejrzewam, że się skuszę po Waszych opiniach W końcu ktoś się skusił? Po dużych zakupach kilkukrotnie dostawałem maile od GM w Europie aby zająć się sprzedażą. Super, w końcu są w normalnych cenach a nie marżą niewiadomo jaką. Zapach sam w sobie jest fajny, ale niestety po 4 godzinach go nie czuję. Większość od armaf które mam to 5-6h minimum.... Zawiodłem się.
"I feel lethal, on the verge of frenzy. I think my mask of sanity is about to slip" - Patrick Bateman
Wtorek, 8 grudzień 2020, 18:34
Uuu kiepsko. Dałem 2+. Nie podobny do SMW. No może na poziomie 30%. W ogóle brak porzeczki. Za to dużo niezbyt naturalnych cytrusów. Z trzech testowanych ARMAF'ów ten chyba najgorszy. Dałem się ponieść i rzekomy hyp na tą markę prysł w mgnieniu oka
Poniedziałek, 18 styczeń 2021, 14:43
A ja za taką cenę która jest na Notino, aż kliknąłem z ciekawości. Potestuję i zobaczymy co zaoferuje za niecałe 90PLN z darmową wysyłką
|
|