Wtorek, 16 luty 2021, 08:36
Środa, 28 lipiec 2021, 08:51
Minęło 9 miesięcy od przygarnięcia małej z klatki schodowej
Bazyli nadaje mobilnie...
Sobota, 28 sierpień 2021, 17:19
Bazyli : perfumujesz je czymś ?
Sobota, 28 sierpień 2021, 17:43
poniżej część złapanych przeze mnie bezdomnych psów z ostatnich trzech miesięcy... takie hobby
ostatnia zdobycz, łatwo poszło tą o 2-3 w nocy łapaliśmy pod granicą, stawiała opór, teraz jest u nas, jest mega lękliwa stara, schorowana suka, trzymana w jakiejś ziemiance całe życie; oddać nie chcą, budę nową jej postawiliśmy i linka zamiast krowiego łańcucha; chociaż tyle tutaj łapanie bezdomnej suki, kury wykazują zainteresowanie kamerą - Podlasie duże też łapiemy stary, schorowany pies, wyrzucony; stawiał opór dlatego , że go wszystko bolało - stąd kaganiec podczas mycia suka leżała na polu, piach jadła, uciekła na mój widok, wytropiłem ją po godzinie w jej rezydencji dwa dni i złapana szczeniaki z matką wlazły między bele, chłopi ze wsi chcieli zabić, my wyciągnęliśmy; pół dnia ręcznego kopania we dwóch na leżącą 4metry w głąb
"jesteś zwykłym handlarzem bez godności i honoru"
======================================== znajdziesz mnie na disco
Sobota, 28 sierpień 2021, 17:47
Marwol - szacunek!
Bazyli nadaje mobilnie...
Sobota, 28 sierpień 2021, 20:28
Marwol, dobry z Ciebie człowiek.
Sobota, 28 sierpień 2021, 20:49
Kurde, rewelacja Marwol.
Od razu +20 pkt do szacunku i sympatii
Sobota, 28 sierpień 2021, 20:53
Brawo Marwol. Wartość człowieka wyznacza również jego stosunek do zwierząt. Jest to budujące, że są jeszcze ludzie którzy reagują na krzywdę braci mniejszych. Zaimponowałeś mi, kolego.
Sobota, 28 sierpień 2021, 20:57
Marcinie, szacunek, świetna robota!
Sobota, 28 sierpień 2021, 21:14
Marwol, ogromny respect!
Sobota, 28 sierpień 2021, 22:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 28 sierpień 2021, 23:41 przez Major Tom. Edytowano łącznie: 1)
Marcin, słowa uznania z mojej strony. Wielki szacun za to co robisz!
Niedziela, 29 sierpień 2021, 03:02
Marwol nie napisał co z nimi robi, a jak poszły na gulasz? :-)
Oczywiście respect Wysłane z mojego Pixel 4a przy użyciu Tapatalka
Niedziela, 29 sierpień 2021, 07:11
Cziłała w cjescje?
A tak serio - szacunek Marwol!
Niedziela, 29 sierpień 2021, 07:12
Żona mięsa nie je
Tapatalknięte przy użyciu Tapatalka
"jesteś zwykłym handlarzem bez godności i honoru"
======================================== znajdziesz mnie na disco
Niedziela, 29 sierpień 2021, 11:00
Kiedyś w innym życiu miałem dom. Mieszkał w nim pies - Golden Retriever o biszkoptowym kolorze sierści. Był ze mną od szczeniaka i miał na imię Neo. Z tym imieniem to różnie było, bo i też różnie do niego mówiłem: Neo, Nesiek, Neoniusz, Neon. Reagował na wszystkie cztery. Dogadywaliśmy się, a gadałem do niego dużo. Zawsze słuchał w skupieniu i patrzył mi w oczy. Mógłbym tak o nim pisać bez końca. Jak wspaniale się prezentował, jaki był inteligentny, jak lubił pływać w jeziorze, jeździć samochodem z nosem przy szybie na tylnej kanapie, albo jak zawsze witał się ze mną, kiedy do tego domu wracałem. Byliśmy ze sobą zżyci, bardzo zżyci. Stało się tak, że dom zaczął się sypać i psuć, ale od ludzi. Szło jak z klockami domina. Pewnego dnia Nesiek zniknął. Miał wtedy 6 lat. Pani domu powiedziała, że oddała go jakiejś rodzinie, że go nie ma, już nie będzie, że nigdy się nie dowiem, gdzie jest. Ot tak, po prostu na zasadzie " ... A bo cię k nie lubię". Trafiony, zatopiony. Spakowałem ostatnią walizkę i poszedłem sobie. Nie odezwałem się słowem. Nic nie zrobiłem. Nie jestem psychiatrą i nie wiem, jak postępować z psychopatami. Nowe życie bez psa. Nie dałbym rady wejść w powtórkę. Nesiek, jeśli gdzieś tam jeszcze żyje, miałby teraz 15 lat. Za każdym razem kiedy widzę jakiegoś goldena, to czuję, jak ściska mi żołądek. Całe to ględzenie o leczniczych właściwościach czasu to g warte pierdoły.
Niedziela, 29 sierpień 2021, 13:02
@Aries - cóż mogę dodać... przykro mi poprostu
"jesteś zwykłym handlarzem bez godności i honoru"
======================================== znajdziesz mnie na disco
Wtorek, 31 sierpień 2021, 22:33
Marwol, szacun. Nie każdy podjąłby się takiego zadania. Brawo, po prostu.
Aries, przykra sprawa. Nawet nie wiem, co napisać pocieszającego. Wspieram myślą. __________________ U nas pojawiło się nagle i niezapowiedzianie: maleńkie, rude, kudłate. Porzucone przez matkę. Trzeba karmić butelką. Znajomi przyjechali 'pokazać'. Dobrze wiedzieli spryciarze, że to 'zadziała'. I tak oto mamy nowego domownika od soboty. (zdjęcia koleżanki) [img][/img] A tu już u nas (trudno sfocić, bo się ciągle wierci):
Wtorek, 31 sierpień 2021, 22:47
Marwol, wzruszyłeś mnie dziadzie!
Aries, wiem co czujesz. Jak miałem 6 lat pozbawiono mnie najlepszego przyjaciela, przez długi czas nie mogłem się pozbierać i późniejsze lata bez niego trudno nazwać najszczęśliwszymi.
Piątek, 3 wrzesień 2021, 18:54
To jest Spajki (Spajki leży, ja to ten na zielono ) - wioskowy pies sąsiadów. Rok temu właściciele chcieli uśpić z racji nowotworu; żona się zawzięła, uzbierała w necie kasę na operację, rehabilitacje i dalsze jego życie. Od pól roku bez jednej łapy radził sobie, odżył trochę... Dzisiaj miał rentgen, bo coś przygasł ostatnimi dniami. Płuca zajęte. Uśpiliśmy, ja go pochowałem. Morał z tego taki, że pożył jeszcze rok dzięki swojej woli życia i zawziętości mojej żony A! I nasza "prywatna" suka dwa dni temu skończyła 20lat, od dwóch lat nie ma jednej nerki (nowotwór). Można? Można
"jesteś zwykłym handlarzem bez godności i honoru"
======================================== znajdziesz mnie na disco
Piątek, 3 wrzesień 2021, 20:42
BRAWO Marwol!
|
|