Czwartek, 8 listopad 2012, 14:53
Cookie13 napisał(a):U mnie nie ma tej wielowarstwowości, spłaszcza się, ale co skóra to inaczej, każdy musi sam spróbować...kjgeneral napisał(a):L’Artisan Parfumeur – Coeur de Vetiver Sacre
Wetyweria w nazwie, ale nie jest to klasyczny wetywerowiec. Mnóstwo drzewnych nut powoduje raczej podobieństwo do Gucia I, czyli suche drewno i tartak.
Coeur De Vetiver Sacre to bardzo wirtuozowska kompozycja. Poszczególne warstwy ukazują się na zasadzie palimpsestu; warstwa na warstwie, ale nie zanikające do końca, a zostawiające swój miraż na kolejnym piętrze zapachu. Przez to Coeur De Vetiver Sacre jest szalenie wielowymiarowym zapachem. No i oczywiście nie jest - tu się zgadzam - wetiwerowcem w klasycznym pojęciu. To zdecydowanie mój najukochańszy zapach z wetiwerem w nazwie.