Ja jeżdżę Peugeotem 208 z 2014.
W sumie mogę napisać, że się tolerujemy, bo jakoś pokochać tego auta, nie wiedząc czemu, nie mogę Stety - niestety będzie ze mną jeszcze parę najbliższych lat.
Uwielbiałam natomiast 2 poprzednie samochody, tj. Mazdę 3 i Peugeota 107 - 107ka, zwana Żabą, była najcudowniejszym wózkiem na zakupy jaki kiedykolwiek miałam
Cześć.
Ostatnimi czasy (tak od połowy 2016) zmieniłem miękkie skóry i ciepłe fotele głównie na moje rumaki.
I tak oto:
BMW M-BIKE 2016 - do zadań całorocznych:
Cube Attain SL Disc 2017 - głównie zabawka na lato i większe dystanse, sprawdzanie samego siebie:
Unibike FreeWay 2017 na Gates Carbon Drive CDX + biegi w piaście - do zajeżdżania w każdą pogodę, no i "coś innego":
W zasadzie to od kupowania rowerów przeszedłem do kupowania flaszek perfum. :lol:
Taka ucieczka z nałogu w nałóg, a wcześniej były e-papierosy m.in. z półki hi-end.
Co do czterokołowca to cieszę się od lat Saab'em 9-3 SS, rozważałem zmianę ale od kiedy jeżdżę rowerami cały rok to samochodem jeśli rocznie zrobię 4000km to już coś, służy głównie do zakupów, transportu mojego czworonoga, a także odwiedzin w rodzinnym Trójmieście.
Mała migawka z wnętrza, zdjęcie jeszcze z ogłoszenia także nie trzymam takiego porządku:
SuperB rocznik 2009. Kupione od członka rodziny, jedyne co mi doskwiera to spalanie w mieście które dochodzi do 9 L/100 a mogłoby być niższe. Jeżdzę od pkt A do B więc nie zmieniam aut jak rękawiczki. W kolejnym za dwa, trzy lata najprędzej na pewno zamontuję gaz, ew. kupię zagazowane.
Bentley inaczej niż w motoryzacji, zaskakuje mnie pozytywnie nie tylko jakością, ale też ceną
Lepszy dobry benzyniak z dobrą instalacją gazową niż duszenie jakiegoś diesla w mieście na krótkich odcinkach.
Do gazu nic nie mam, pod warunkiem, że ktoś oszczędza już po założeniu instalacji a nie przed.
Ja obecnie smigam A3 z 2006, chociaz u mnie zmiana samochodu odbywa się tak srednio co pol roku. Wiąże się to z tym ze jako dodatkowe zajecie troszke handluje i przewaznie jezdze tym co mam zanim nie przygotuje sie do sprzedazy. Plus jest tego taki ze mialem okazje jezdzic przeroznymi samochodami z przeroznych segmentów i fajnie poznawac co jakis czas cos nowego.