Piątek, 26 maj 2023, 08:12
Dzień dobry,
Od czasu do czasu poczytuję forum, nie rejestrowałem się wcześniej, natomiast ciężko mi znaleźć informację, stąd zdecydowałem założyć temat.
Poszukuję intensywnie kadzidlanych perfum. Używam w zasadzie dwóch zapachów - Cacharel Pour Homme (to to już >15 lat) i od kilku lat Odin 07 Tanoke. Tych pierwszych bardziej 'codziennie', tych drugich na wyjścia i wieczorami.
Jednakże, minusem jednych i drugich jest dramatyczna trwałość. Zapach jest intensywnie wyczuwalny przez godzinę. Potem niestety ulatnia się.
Projekcja (przynajmniej na mnie) również niewielka. Z bliska owszem, pachną, lecz trzeba się wwąchiwać w nadgarstek
I jak Cacharel, którego używam 'od zawsze' już pewnie na zawsze ze mną zostanie, tak kończą mi się kadzidlaki, a cena Odina 07 trochę zaporowa (pomijam zerową dostępność).
Wobec powyższego, szukam:
- intensywnie kadzidlanego zapachu,
- o dużej trwałości i sporej projekcji
- budżet gra rolę
Czytając natrafiłem na trop Loewe 7, ale to znowuż 40 stron tematu, czy lepiej polować na rocznik 2013 czy 2017 itd.
Z tych tańszych pisano o Azzaro Visit, i tu cena jest bardzo przystępna, więc nie wykluczam spróbowania, choć domyślam się, że to jednak niekoniecznie półka, w którą celuję.
A z recenzji renomowanych, kadzidlanych zapachów (np. Zagorsk) wyczytałem, że ich projekcja jest mocno umiarkowana.
Uprzejmie proszę więc o rekomendację jakiegoś pachnidła spełniającego powyższe kryteria..
Pozdrawiam
Od czasu do czasu poczytuję forum, nie rejestrowałem się wcześniej, natomiast ciężko mi znaleźć informację, stąd zdecydowałem założyć temat.
Poszukuję intensywnie kadzidlanych perfum. Używam w zasadzie dwóch zapachów - Cacharel Pour Homme (to to już >15 lat) i od kilku lat Odin 07 Tanoke. Tych pierwszych bardziej 'codziennie', tych drugich na wyjścia i wieczorami.
Jednakże, minusem jednych i drugich jest dramatyczna trwałość. Zapach jest intensywnie wyczuwalny przez godzinę. Potem niestety ulatnia się.
Projekcja (przynajmniej na mnie) również niewielka. Z bliska owszem, pachną, lecz trzeba się wwąchiwać w nadgarstek
I jak Cacharel, którego używam 'od zawsze' już pewnie na zawsze ze mną zostanie, tak kończą mi się kadzidlaki, a cena Odina 07 trochę zaporowa (pomijam zerową dostępność).
Wobec powyższego, szukam:
- intensywnie kadzidlanego zapachu,
- o dużej trwałości i sporej projekcji
- budżet gra rolę
Czytając natrafiłem na trop Loewe 7, ale to znowuż 40 stron tematu, czy lepiej polować na rocznik 2013 czy 2017 itd.
Z tych tańszych pisano o Azzaro Visit, i tu cena jest bardzo przystępna, więc nie wykluczam spróbowania, choć domyślam się, że to jednak niekoniecznie półka, w którą celuję.
A z recenzji renomowanych, kadzidlanych zapachów (np. Zagorsk) wyczytałem, że ich projekcja jest mocno umiarkowana.
Uprzejmie proszę więc o rekomendację jakiegoś pachnidła spełniającego powyższe kryteria..
Pozdrawiam