Środa, 24 luty 2021, 16:40
(Środa, 24 luty 2021, 11:23)ricardo216 napisał(a): Dziś globalnie odpoczywam, ale nadgarstkowo próbuję nieznane sobie wcześniej zapachy: Pomellato 67 Artemisia i YSL Opium. Pomellato w ciągu paru chwil gdzieś się zgubiło, schowało i już go nie czuję. Ale Opium- jak to się stało, że ja go wcześniej nie znałem? Ma charakteru od czorta i może się podobać(choć nie musi). Ależ skubaniec ma moc
Opium edt, czy edp?
Tak, Pomelato 67 mocarzem nie jest, ale to bardzo wdzięczne perfumy i przy takich cenach podczas wakacyjnej laby można się nim zlewać do woli Btw - bardzo mi przypomina Guerlain Homme, którego również lubię.
No właśnie - na komodzie już czeka do użycia mój święty graal - Davidof Good Life, a Ty (pośrednio) przypomniałeś mi o Guerlain Homme... I jak żyć?
Bazyli nadaje mobilnie...