Czwartek, 29 luty 2024, 10:45
Pomijając jakość, która jest niezaprzeczalnie lepsza w Lyric, sama baza tego zapachu, cała jego barberska kosmetyczność i mydlaność jest żywcem wyjęta ze starszego Traditional (Hugh Parsons). Różnica jest oczywiście w róży, która jest osią Lyric i tworzy z tą bazą świetny amalgamat. Jestem ciekawy, czy ktoś też ma takie wrażenie.
“Whenever people agree with me I always feel I must be wrong.” - Oscar Wilde