Wtorek, 17 styczeń 2017, 16:54
Ivictus jak najbardziej, podoba mi się, nosiłbym, ale cena...
Erosa tester znalazlem za 145zł, co już i tak boli
Erosa tester znalazlem za 145zł, co już i tak boli
Wtorek, 17 styczeń 2017, 16:54
Ivictus jak najbardziej, podoba mi się, nosiłbym, ale cena...
Erosa tester znalazlem za 145zł, co już i tak boli
Wtorek, 17 styczeń 2017, 16:58
to inwestuj w odlewki to Cie nie zaboli
Wtorek, 17 styczeń 2017, 17:12
Raczej zainwestuje w Erosa... oczywiście, po testach
Wtorek, 17 styczeń 2017, 17:20
Belial Lord napisał(a):przede wszystkim to zapach ma podobac sie samemu sobie a potem otoczeniuZ pytania o to, "który zapach spodoba się koleżankom, wytrzyma 7-8 h i jest całoroczny" wywnioskowałem, że OP niekoniecznie chce używać zapachu, który wprawdzie spodoba się jemu samemu, ale nie porwie tłumów koleżanek. Twój nowy kolega napisał(a):Ivictus jak najbardziej, podoba mi się, nosiłbym, ale cena...Jeśli przeliczysz cenę nie na mililitr, ale na liczbę użyć możliwych do wyciśnięcia z jednej flaszki, to cena Invictusa okaże się całkiem znośna – trwałość i projekcja są na tyle dobre, że wystarczy mniejsza liczba psików niż przy standardowych perfumach, by być wyczuwalnym z odpowiedniej odległości i przez dłuższy czas. Ale rozumiem, trudność polega na wyłożeniu w jednej chwili dwóch stów.
Wtorek, 17 styczeń 2017, 17:30
Bardzo dobrze mnie rozumiesz
Jak juz będe zarabiać, to takie dwie stówki są jak najbardziej do rozwazenia Ale jak narazie szukam własnie do tych powiedzmy 130-150 za 100ml
Wtorek, 17 styczeń 2017, 18:36
Sprawdź sobie Zarę Gold i Tobacco Collection Rich Warm Addictive, fajne zapachy w fajnej cenie.
Wtorek, 17 styczeń 2017, 19:56
Twój nowy kolega napisał(a):Który z tej czwóreczki najbardziej spodoba sie kolezankom, będzie trzymał te 7-8h i będzie się nadawał na cały rok Jeżeli podstawowym warunkiem jest dobry odbiór u kobiet, to Eros będzie odpowiednim wyborem.
Czwartek, 19 styczeń 2017, 22:34
Okej więc juz po testach
L'eau d'Issey na mnie jest całkiem przyjemne, ale nie mój gust, nikt nie skomentował jak go nosiłem, poza tym w "dry down'nie" jest jakaś nuta, która mi trochę nieodpowiada. Le Male jest "too spicy" imo, więc nie zmuszałem się do czucia go na sobie cały dzień. Eros, kurcze fajne to jest nawet, ale 150 ziko to jednak za dużo jak na teraz. Ck One po kolejnym spsikaniu się już nie było takie piękne i kwiatowe, a bardziej cytrusowe, co mnie nie zachwyca, juz wolałem pachnieć kwiatami i dostawać pytania, czy spsikałem się kobiecym zapachem, niz pachnieć cytruskami (znacie jakieś fajne kwiatowe zapachy podobne to tych kwiatów z Ck jedynki?) Mont Blanc Legend HELL NO czuć tu jakąś lawendę, co jest jeszcze ok, ale jest to tak zrobione, a przynajmniej na mojej skórze to po prostu poddusza ta lawendą wymieszaną z czymś naprawdę okropnym. Przy okazji wstapienia do "D." spsikałem jeszcze grzbiet dłoni Joop!Homme i matko bosko, to również mega dusi i na dodatek mega sztuczne, dopiero po kilku godzinach, gdy juz zdążył mocno wywietrzeć, mogłem go powąchać bez odruchów wymiotnych. Chcę też wszystkim bardzo podziękować za cała pomoc i za udzielanie się w wątku Przeszukujac dalej internet w poszukiwaniu ładnego zapaszku na codzień znalazłem dwa zapachy od chodzacego za mną Ferrari, a mianowicie Essence musk oraz Bright Neroli, kupie je nawet w ciemno, miałby ktoś setkę flakonik w rozsądnej cenie? Chyba, ze macie jeszcze jakieś dobre propozycje? Jeszcze raz wielkie dzieki wszystkim
Piątek, 20 styczeń 2017, 18:26
Powtórzę się - Hugo Boss Energise, Hugo Boss No.6 Bottled, Montblanc Individuel .
x
Poniedziałek, 23 styczeń 2017, 12:28
Ja szukam nowych zapachów dla swojego mężczyzny! Głównie chodzi mi o coś z wyczuwalną nutą cytrusów albo ogórka. Nigdy jeszcze nie miał on takich zapachów, ale stwierdziłam (po wspólnych rozmowach), że czas coś zmienić. W jako specjaliści, macie może jakieś sprawdzone typy spełniające te warunki? Chodzi mi jeszcze o to, żeby nie były to zbyt ciężkie i duszące perfumy, lepiej coś lekkiego na wiosnę i lato. Z góry dziękuje za pomoc.
Poniedziałek, 23 styczeń 2017, 13:16
http://www.fragrantica.com/perfume/Calv ... -8098.html
http://www.fragrantica.com/perfume/Ralp ... -1198.html http://www.fragrantica.com/perfume/Bond ... -3260.html
SPRZEDAM: ...
Poniedziałek, 23 styczeń 2017, 13:51
Dior Fahrenheit Aqua
Poniedziałek, 23 styczeń 2017, 14:44
Czy ktoś w końcu może zmienić nazwę tego tematu? Bo aż mnie skręca jak widzę te "zapachy". Autor słyszał coś o deklinacji?
"Śmiem twierdzić co innego i mam ku temu mocne powody, których na razie pozwolę sobie nie ujawnić"
Poniedziałek, 23 styczeń 2017, 15:19
ps1986
spójrz proszę na swoją klawiaturę wyszukaj y oraz u są obok siebie, ja mam nie najmniejsze paluszki, omsknęły mi się i tyle i tak zauważyłem błąd, nawet tuz po utworzeniu tematu kapa
Poniedziałek, 30 styczeń 2017, 17:33
Mazurka, sprawdźcie Nautice Voyage - ja co prawda nie czuję tam ogórka, ale wiele osób o nim pisze.
Wtorek, 31 styczeń 2017, 16:54
Jak lubisz kwiatki w perfumach to jest tylko jeden słuszny wybór w twoim przypadku, Kenzo Power albo Power Cologne, zapach jest piękny i unikalny jak na mainstream. Podoba się kobietom. W ogóle zainteresuj się zapachami od Kenzo i linią Homme, oprócz klasyka, który jest genialny, powinny Ci się spodobać też Kenzo Homme Night i Kenzo Homme EDP. Widziałbym kogoś, kto jest w gimnazjum w tych zapachach, zrobiłbyś dobre wrażenie i na pewno zebrał pozytywne reakcje. Co do cen, jeśli dobrze zapolujesz to powinieneś któryś z nich dorwać w okolicach 100-150 zł.
Wtorek, 31 styczeń 2017, 18:07
andrearan napisał(a):Kenzo Homme EDP. O, tego to polecam. Po powąchaniu zareagowałem – "toż to śmierdzi jak Invictus" (oba są dla mnie podobne i równie nieprzyjemne). Skoro OPowi bardzo podoba się pucharek od Paco Rabanne, to jest to dla niego alternatywa. Szkoda tylko, że cenowo Kenzo wygląda niewiele lepiej niż Invictus, więc w ostatecznym rozrachunku nadal będzie zbyt drogi. |
|