Wtorek, 1 listopad 2016, 18:27
Encre Noir w nadmiarze ;-)
Wtorek, 1 listopad 2016, 18:27
Encre Noir w nadmiarze ;-)
Wtorek, 1 listopad 2016, 19:38
Ciekawy temat.
Na pewno nie użyłbym żadnego z wyjątkowo trudnych dla otoczenia zapachów tzw. mocarzy, śmierdzieli. My staramy się odnaleźć w takich zapachach jakieś zjawiska, ukryte piękno, kunszt twórcy itd. ale myślę, że wróg poszedłby najkrótszą drogą i stwierdził że coś okropnie ode mnie wali Odrzuciłbym też wszystkie słodkie zapachy oraz te gdzie dominuje róża. Wybrałbym zapach na swój sposób chłodny, pachnący dobrej jakości składnikami. Stawiam na Amouage Epic Man.
Wtorek, 1 listopad 2016, 19:55
Oczywiście, słodziaki i róże odpadają, to jak odsłanianie miękkiego podbrzusza
Wtorek, 1 listopad 2016, 23:10
Władimir napisał(a):Na razie widzę 3 opcje: Wybieram opcję nr 2 - taki ze mnie kawał h... chama! :twisted:
Środa, 2 listopad 2016, 11:57
Po co spotyać się z wrogiem? Szkoda perfum, czasu i zdrowia na takie spotkania. Wróg powinien czuć od ciebie wyłącznie zapach ciepłego moczu, którym powinieneś go oblać. Zaraz zaraz - napisałem moczu? Mam pomysł. Ty się nie perfumuj, za to wroga popsikaj Kourosem !!!!!!!!!!!!!! :lol:
Środa, 2 listopad 2016, 13:34
Muzzer27 napisał(a):Wróg powinien czuć od ciebie wyłącznie zapach ciepłego moczu, :lol: Jak dla mnie otwarcie Salvadora jest bardziej irytujace niz w Kourosie .
Środa, 2 listopad 2016, 15:48
Władimir napisał(a):Na końcu nazwy brak jeszcze Allahu Akbar.Maniek napisał(a):Rasasi Dhan Al Oudh Al NokhbaBrzmi jak nazwa jakiejś mieszanki wybuchowej
Pozostań w pokoju a ruchy miej roztropne , aby uderzając się w łokieć nie trafić w to miejsce które czyni prąd.
Mam ciało osiemnastolatki.( Trzymam je w tapczanie).
Środa, 2 listopad 2016, 15:50
Maniek napisał(a):Rasasi Dhan Al Oudh Al Nokhba byłby idealny, gdyby tylko sam nie musiałbym go czuć
SPRZEDAM: ...
Środa, 2 listopad 2016, 15:53
rabarbary napisał(a):Mnie się podoba ten temat.Habanita z bliska grozi wrogowi uduszeniem lub paraliżem.Podziwiam osoby które to noszą.
Pozostań w pokoju a ruchy miej roztropne , aby uderzając się w łokieć nie trafić w to miejsce które czyni prąd.
Mam ciało osiemnastolatki.( Trzymam je w tapczanie).
Czwartek, 4 maj 2017, 11:20
Aby uprzykrzyć komuś życie wypsikałbym się Kourosem, Epicem i Dark Aoudem na raz. Po 5 strzałów każdego. Może doprawiłbym się jeszcze Salvadorem Dali Pour Homme
Czwartek, 4 maj 2017, 12:17
Gucci Guilty Absolute, żeby maksymalnie uprzykrzyć mu życie
"Śmiem twierdzić co innego i mam ku temu mocne powody, których na razie pozwolę sobie nie ujawnić"
Sobota, 6 maj 2017, 09:33
Epic Man by się nadał na starcie z wrogiem.
Sobota, 6 maj 2017, 12:54
ps1986 napisał(a):Gucci Guilty Absolute, żeby maksymalnie uprzykrzyć mu życie+1
Sobota, 6 maj 2017, 15:23
RAVENSHEART napisał(a):racja! Bleee :roll:ps1986 napisał(a):Gucci Guilty Absolute, żeby maksymalnie uprzykrzyć mu życie+1
Niedziela, 7 maj 2017, 14:33
Cartier Santos
Mam i czasami używam.
Czwartek, 11 maj 2017, 13:44
Chanel Egoiste, Versace Man.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/545/">http://www.fragrantica.com.pl/uzytkownicy/545/</a><!-- m -->
Piątek, 12 maj 2017, 10:12
Ja to bym chyba wybrał Aventusa. Mało które perfumy dodają tyle pewności siebie co wcześniej wymieniony 8-)
|
|