Sobota, 29 październik 2011, 15:51
Planuję zakupić nową,dużą flaszkę za ok 200 zl. JEdnakże nie mogę się zdecydować,co wziąć - proszę Was o opinie,może coś mnie zainspiruje, w końcu tematów do rozmów nt perfum nigdy za mało. Na początku zaznaczam,że wszystkie zapachy wymienione poniżej znam,testowałem i wszystkie się podobaja (bo to są dobre perfumy),ale w końcu musi być ten JEDYNY
oto moi zawodnicy:
1)Dior Homme - zakochałem się nim od 1. zbliżenia nadgarstka do nosa, miałem 3 próbki,ciągle wracałem i byłem zachwycony,jedyne co mnie martwi,to fakt ze z trwałością tak różnie (wiem,wiem o wszystkich czynnikach wplywajacych na nią,ale w końcu ma byc idealnie, a po kilku testach muszę stwierdzić,ze tak nie jest)
2)Dior Homme intense - podobnie jak wyzej, z tym ze taki bardziej jednostajny i slodkawy w moim odczuciu,raz jestem nim zachwycony,raz srednio
3)Chanel Egoiste-miałem dwie flaszki mlodszego brata, zapach wachalem ze trzy razy,raz caly blotter wzialem i pachnial jeszcze ze dwa dni gozdzikami,piekny zapach,klasyk, tylko czy nie bedzie mnie meczyl?...
4)Guerlain L`instant- najslabszy zawodnik w moim odczuciu - oczywiscie to majstersztyk,doceniam kunszt itd,ale powyzsze bardziej mnie przekonuja ale zawsze gotowy do uderzenia niczym maly adamek
5)Cartier declaration-mam jego z 5 probek i jest super,ale czuje,ze uzylbym go tylko na wyjatkowe okazje,a chce cos takiego bardziej "codziennego",jesli juz mam kupowac
dzięki za pomoc!
oto moi zawodnicy:
1)Dior Homme - zakochałem się nim od 1. zbliżenia nadgarstka do nosa, miałem 3 próbki,ciągle wracałem i byłem zachwycony,jedyne co mnie martwi,to fakt ze z trwałością tak różnie (wiem,wiem o wszystkich czynnikach wplywajacych na nią,ale w końcu ma byc idealnie, a po kilku testach muszę stwierdzić,ze tak nie jest)
2)Dior Homme intense - podobnie jak wyzej, z tym ze taki bardziej jednostajny i slodkawy w moim odczuciu,raz jestem nim zachwycony,raz srednio
3)Chanel Egoiste-miałem dwie flaszki mlodszego brata, zapach wachalem ze trzy razy,raz caly blotter wzialem i pachnial jeszcze ze dwa dni gozdzikami,piekny zapach,klasyk, tylko czy nie bedzie mnie meczyl?...
4)Guerlain L`instant- najslabszy zawodnik w moim odczuciu - oczywiscie to majstersztyk,doceniam kunszt itd,ale powyzsze bardziej mnie przekonuja ale zawsze gotowy do uderzenia niczym maly adamek
5)Cartier declaration-mam jego z 5 probek i jest super,ale czuje,ze uzylbym go tylko na wyjatkowe okazje,a chce cos takiego bardziej "codziennego",jesli juz mam kupowac
dzięki za pomoc!