RayFlash napisał(a):już 2 lata wcześniej Carolina Herrera wypuściła Herrera For Men, [...] Platinum Egoiste, omawiany gdzie indziej Ungaro III czy Dolce&Gabana Pour Homme
Każdy z wyżej wymienionych jest oparty na starych, sprawdzonych, męskich składnikach.
XS stanowił awangardę.
Był powiewem nowatorstwa w męskim dziale.
Projekcją dorównywał Herrera i Platinium, a znacznie je przewyższał trwałością.
Jakość składników była na wyższym poziomie niż w Platinium.
Nie było mowy, żebyś wyczuł gram syntetyku.
Musiały to być wobec tego wspaniałe perfumy, ale... zupełnie inne. To, czym są teraz, to w moim odczuciu uosobienie nudy niestety. Naprawdę zazdroszczę Ci, że mogłeś zapoznać się z nimi wtedy. Zapachy są znakomitymi nośnikami wspomnień, a gdy do tego są to jeszcze fajne zapachy - nieocenione!
Nie testowałem zbyt wielu różanych zapachów (a może po prostu nie pamiętam), ale jeden który bardzo utkwił mi w pamięci to Eau d'Italie Paestum Rose. Nie podejmę się jednak opisu
No i po wczorajszym teście - a także naszej wspólnej dyskusji - dochodzę do wniosku, że jednak bezapelacyjnie najlepszym i najciekawszym męskim różanym zapachem jaki miałem przyjemność poznać, jest Lumiere Noire Pour Homme - Maison Francis Kurkdijan. Jeszcze raz zachęcam do testowania, bo zapewniam, że nawet ci którzy nie lubią róży jako takiej, nie przejdą obok tego zapachu obojętnie .
Cookie13 napisał(a):No i po wczorajszym teście - a także naszej wspólnej dyskusji - dochodzę do wniosku, że jednak bezapelacyjnie najlepszym i najciekawszym męskim różanym zapachem jaki miałem przyjemność poznać, jest Lumiere Noire Pour Homme - Maison Francis Kurkdijan. Jeszcze raz zachęcam do testowania, bo zapewniam, że nawet ci którzy nie lubią róży jako takiej, nie przejdą obok tego zapachu obojętnie .
No to Panowie gratuluję odważnych zakupów ! Zwłaszcza kwiatkowy Montale to mocarz, ale i L.N.P.H ma swoją siłę i jest bardzo trwały. Czekam(y) na wrażenia.
Dla mnie Balck Oudh za bardzo różany, choć pięknie się trzyma i projektuje. jednak zdecydowanie nie dla mnie. Mama nadzieję, że Lumiere będzie tym, co mnie zachwyci.
piotrek napisał(a):Powiedziałbym nawet, że Black Aoud to killer...
w 100% sie zgadzam i to mnie jara !
Lumier podejrzewam jest pikantny, bardziej męski niż Black Oud,
lecz ja lubie Black Oud i moja narzeczona także więc będziemy współdzielić ten piękny i mocny zapach