Wtorek, 4 kwiecień 2017, 11:09
mugler angel :twisted:
Wtorek, 4 kwiecień 2017, 11:09
mugler angel :twisted:
Niedziela, 23 kwiecień 2017, 14:59
"Viva la dżusi" gold ?
Poniedziałek, 24 kwiecień 2017, 16:58
Dla mnie najpiękniejsze są te 3 poniżej:
- Lancome Hypnose - D&G Sicily - Lacoste pour Femme
Wtorek, 9 maj 2017, 22:01
Z dotychczas poznanych Balmain Extatic edt.
Sobota, 10 czerwiec 2017, 07:50
Thierry Mugler Angel
Gucci Rush Armani Si D&G The one
Sobota, 17 czerwiec 2017, 20:19
Gucci Rush. Kupiłem swojej żonie w prezencie pomimo iż go nie znała. Całe szczęście jej się bardzo spodobał .
Środa, 21 czerwiec 2017, 10:54
Aktualizuję swoją listę:
Narciso Rodriguez For Her EDT Lancome Hypnose Chanel Chance Eau Tendre Thierry Mugler Angel Estée Lauder Sensuous
Sobota, 1 lipiec 2017, 22:38
T. Mugler La Rose Angel ostatnio mój nr 1 na kobiecie.
Piątek, 24 styczeń 2020, 08:44
Z ciekawości zrobiłam sobie podsumowanie.
Starałam się omijać powtórzone - Panowie, nie róbcie proszę tak, wystarczy nam raz powiedzieć I nie brałam pod uwagę wypowiedzi kobiet (swoich też). Jest też lekki problem, niektórzy piszą ogólnie, niektórzy podają wersję czy edp czy edt. Ale tak mniej więcej te, które się powtórzyły więcej niż raz to: Narciso Rodriguez "For Her" 7 Thierry Mugler Angel 7 Lacoste Pour Femme 4 Guerlain Shalimar Parfum Initial 3 Kenzo Jungle 3 Lancôme Hypnôse 3 Lanvin Eclat d’Arpège 3 YSL Elle 3 Andy Tauer "Une Rose Vermeille 2 Bottega Veneta 2 Dior Addict 2 Dior Diune 2 Elizabeth Arden Fifth Avenue 2 Gucci Rush 2 2 Guerlain Shalimar 2 Hugo Boss Deep Red 2 Lalique Amethyst 2 LALIQUE Perles de Lalique 2 Lancome Miracle 2 Thierry Mugler Alien 2 Thierry Mugler Womanity 2 YSL Belle D'Opium 2
Piątek, 24 styczeń 2020, 08:48
Bardzo proszę Panów, by podawali swoje typy - zapachów, które na kobietach wydają im się najbardziej zmysłowe.
Paniom się przyda przy wyborze perfum np. na pierwszą randkę Przy czym jak już ktoś raz napisał, że Lacoste Pour Femme, to drugi raz już proszę nie, bo mi zaburzy statystyki Ale jak komuś innemu się ww. podobają, to proszę niech napisze, szukamy takich, które podobają się wielu Panom!
Piątek, 24 styczeń 2020, 10:16
Co jakiś czas "uszczęśliwiam" żonę perfumami i na mnie zawsze działają:
Guerlain Shalimar EDP Chanel Coco Mademoiselle Dior Midnight Poison (rzadko używa, bo flakonik się kończy) Joop! Femme. Joop ma od dwóch miesięcy i zauważyłem/wyczułem, że najczęściej po nie sięga. Mnie na początku nie przekonały, a teraz uwielbiam. Joop to bardzo zmysłowe, uwodzicielskie, trwałe, ogoniaste i łatwe w noszeniu perfumy. Bez ograniczeń wiekowych. Pasują do każdej kreacji, nawet do rozepchanych na kolanach domowych dresów, a i tak tętnią kobiecością.
Piątek, 24 styczeń 2020, 10:42
rabarbary napisał(a):Ale jak komuś innemu się ww. podobają, to proszę niech napisze, szukamy takich, które podobają się wielu Panom! Beatko, „PANĄ”. :lol: Jarku, da się gdzieś tego Joopa powąchać? Nawet z półek go nie kojarzę. Widzę, że nie napisałbym tu nic nowego wychwalając NR for Her. Żona odkryła też niedawno NR Poudree i tak się zakochała, że zażądała flakonu. Muszę przyznać, że parametry mają przeokrutne, a pachną świeżo nabalsamowaną, ciepłą i miękką kobiecą skórą po kąpieli. Powiedziałbym, że to naprawdę zmysłowy zapach - jest wyjątkowo „cielesny” (ale nie fizjologiczny czy brudny). Na liście zakupowej jest też NR for Her Pure Musc, który z uwagi na swoją lekkość i obecność białych kwiatów powinien fajnie uzupełnić zestaw jako zapach na cieplejsze dni. Jak widać, marka jest jednym z najważniejszych graczy na toaletce. W jej osobistej czołówce są też Valentino Donna Acqua. Już wiele dziewczyn ją o nie pytało, a i panom się podobają (ja nie jestem tu wyjątkiem). Zapach słodki, ale nie do przesady. Gruszka z migdałem odwalają tu całkiem niezłą robotę. Lacoste PF osobiście nie cierpię, ale małżonka je sobie chwali.
Piątek, 24 styczeń 2020, 10:54
Chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę, że zapach, a już w szczególności płci przeciwnej (zakładając orientację hetero), postrzegamy przez nasze wcześniejsze doświadczenia, czy też "przygody". Ja swego czasu bardzo lubiłem w związku z tym coś, czemu się do teraz nie mogę nadziwić – Coty C-Thru. No cóż... :-)
Przykłady perfum, które nawet nie to, że się mi szczególnie podobają, ale zdecydowanie podnoszą puls: - Paloma Picasso – Paloma Picasso, - Lancôme – Trésor, - Yves Saint Laurent – Black Opium, - Amouage Dia Woman. Z wyjątkiem Amouage Dia Woman, to są raczej bardziej zawiesiste zapachy i takie właśnie na bliższe spotkania są dla kobiet w mojej ocenie najlepsze, pamiętając oczywiście o naprawdę umiarkowanej aplikacji. Lżejsze, nowocześniejsze kompozycje lepiej będą sprawowały się w pracy. Natomiast odnosząc się do Lacoste Pour Femme, to droga rabarbary, odejmij sobie jeden punkt w statystyce, bo w mojej ocenie są bardzo średnie. NIe rozumiem z czego wynika ich popularność (potwierdzona w perfumerii), ale dla mnie przez długi czas są mdłe i nijakie. Poprawiają się troszkę po godzinie, ale może dlatego, że przestają mnie drażnić. Z takich lekko mdłych, mydlanych zapachów, to Amouage Dia Woman jest świetny.
Piątek, 24 styczeń 2020, 11:00
A ja zaproponuję: Nada Yas oraz BDK French Bouquet. Dwa ostatnie nabytki dla kobiet mojego życia: mamy i żony oczywiście
Piątek, 24 styczeń 2020, 11:01
Od siebie dodam
Cacharel amor amor Mon Guerlain to oczywista oczywistość,dodam że w każdej odsłonie D&G light blue
Piątek, 24 styczeń 2020, 11:54
brz napisał(a):Jarku, da się gdzieś tego Joopa powąchać? Nawet z półek go nie kojarzę.Łukasz, brałem w ciemno z Notino, może tam będzie tester. "Paną" Ciekawe czy na damskich forach są takie tematy: "Szukam zapachu podobającego się chłopakĄ."? Poszukuję też zapachu, który zeszłego lata poczułem od pięknej, eleganckiej kobiety w wieku około 50 lat. Nie wiem co to było, nut nie podam, bo z damskich nut rozpoznaję tylko, że są damskie :roll: Kiedy mnie minęła poczułem piękną, mocną, ale nie przytłaczającą woń. Dzień był upalny, bezwietrzny i kiedy szedłem w jej kilkumetrowym ogonie, zapach tak się zmienił, że aż musiałem się zatrzymać. Odwróciłem się za nią i chciałem zapytać, co to jest? Walczyłem ze sobą przez chwilę, ale pomyślałem, że uzna mnie za zboczeńca i odpuściłem. Szkoda. Jak kiedyś je znajdę (albo tą kobietę), to podam nazwę.
Piątek, 24 styczeń 2020, 12:48
Dior Addict, Nasomatto Baraonda, Mendittorosa Lacura.
EDIT: Zapomniałem o niezwykle popularnych perfumach, które uważam za seksowne, totalnie pociągające, czyli YSL Black Opium. Uwielbiam gdy laski tym pachną.
“Unless you are educated in metaphor, you are not safe to be let loose in the world.”
― Robert Frost Fragrantica: https://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/30057/
Piątek, 24 styczeń 2020, 13:37
Mało popularne i już nieprodukowane - Givenchy Extravagance
Artur
Piątek, 24 styczeń 2020, 13:49
Nie dziwi mnie, że Narciso wiedzie prym
Piątek, 24 styczeń 2020, 21:45
rabarbary napisał(a):Z ciekawości zrobiłam sobie podsumowanie (...)Juhuu! Mam! Mam jednak zmysłowe perfumy podobające się panom! Jeno nie za bardzo mi zmysłowo pachnie Lanvin i Diune. Ale będę żyła. Zmysłowo! Rabarbarko, wielkie dzięki za to zestawienie. :* |
|