Wtorek, 26 listopad 2019, 16:18
Póki co najlepsze atomizery jakie spotkałem na swojej drodze posiadają pachnidła Diora. Najgorszy Paco Rabanne 1 Million
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Wtorek, 26 listopad 2019, 16:18
Póki co najlepsze atomizery jakie spotkałem na swojej drodze posiadają pachnidła Diora. Najgorszy Paco Rabanne 1 Million
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Wtorek, 26 listopad 2019, 16:27
Ojjj tak Linia Homme na genialne atomki,
Piątek, 24 styczeń 2020, 18:52
Najlepsze ma Roja we flakonach. Są idealne dla osób z ciężkimi palcami, można powolutku rozpylić wielką chmurę. Nawet te discovery atomizery ma dobre, choć tam już nie ma tego patentu z wolnym wciskiem i chmurki są mniejsze. Creed też ma świetne, ale i Amouage, bo chmurki małe, dzięki czemu uniknie się wielkiej chmury ichnych mocarzy.
Kiedyś chwaliłem Chanel, ale teraz twierdzę, że chmury ma jednak za duże.
Wtorek, 11 luty 2020, 20:17
Na tą chwilę najgorszy ma Bvlgari Man in Black - totalnie nie mogę go wyczuć, w większości przypadków wychodzi piękny strumień zamiast chmurki
Czwartek, 13 luty 2020, 10:00
Bardzo pozytywnie zaskakuje atomizer w Noveau Genre - Yves Rocher. Można precyzyjnie dawkować w pełnym zakresie. Ociera się o ideał.
Czwartek, 13 luty 2020, 10:18
z mojego doświadczenia najlepszy ma Dior, a najgorszy Mugler
Czwartek, 13 luty 2020, 10:40
Zły:
Bvlgari Man in Black - najgorszy, okropny sikacz. Ja go aplikuję trzymając flakon oburącz i dwoma palcami mocno i szybko duszę, żeby rozpylił, a nie siknął. Jest w tym jedna zaleta: łatwo robić odlewki przepsikiem Dobry: Encre Noire - nieporęczny flakon rekompensuje niezwykle czuły i bardzo efektywny rozpylacz. Chodzi bardzo lekko i płynnie, więc bardzo łatwo regulować ilość soku. Inne ciekawe: Lalique L'insoumis - chodzi lekko, ale rozpyla tak bardzo delikatną mgiełkę, że nie czuć, że coś ląduje na skórze. Cerruti 1881 Bella Notte/Terre 50ml - chodzi nieźle, ale jeden strzał to dwa litry soku na raz :/
Czwartek, 13 luty 2020, 10:44
Moim zdaniem, przynajmniej z tych które znam, to najlepsze ma Dior seria Homme i Sauvage, Korloff seria Voyager Collection (podobny sposób rozpylania jak Dior Sauvage).
Sobota, 15 luty 2020, 15:28
Paul Smith Man - przy tym zapachu atomizer właściwie nie istnieje.
Piątek, 8 maj 2020, 08:56
Armani - Eau De Cedre - można wiele dobrego powiedzieć o tym zapachu, ale z atomizera leje się jak z węża strażackiego. 1 chmura, to odpowiednik "standardowych" trzech...
Piątek, 8 maj 2020, 18:24
Mnie Armani Eau de Cedre jak i jeden flakon Issey'a, który posiadam, psikają dobrze (125ml Issey za to słabo się trzyma przy aplikacji). Pewnie trafia się co jakiś czas dostawa wadliwych atomków.
Słabe są atomki z testerów Montale, zawleczka której nie da się wyciągnąć nieco spłyca głębokość nacisku na atomizer. Ten z Bvlgari Man in Black jest tragiczny, podobnie muglerowskie A*Men'y, Paul Smith Man też ma słabiutki (mój bardzo mało psika). Guerlain L'Instant dostałem z wadliwym wężykiem, co zauważyłem dopiero jak poziom soku odsłonił tę część wężyka. Mam 70% flakonu, a wężyk na górze jest rozcięty przez co posikuje może 1/4 chmurki, poza tym atomki Guerlain w nowych - ujednoliconych szkłach są jak najbardziej ok, chociaż atomizery z serii Ideal psikają lepsze chmurky. Chanel, Dior, Creed - rewelacja.
Piątek, 8 maj 2020, 19:05
Poprawka - najgorsze atomizery jakie spotkałem są w A*Men-ach Muglera.
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Piątek, 8 maj 2020, 20:01
https://www.youtube.com/watch?v=SZmrctom8OQ
Polecam tą metodę, po tym zabiegu psika się całkiem fajnie Problemem jest wadliwe wykończenie gumą wokół przycisku atomka, sam atomizer jest zupełnie ok.
Piątek, 8 maj 2020, 22:00
Dla mnie atomizer Diora Sauvage’a jest wzorem do naśladowania. Chmura bardzo mocno rozpylona.
Wtorek, 26 maj 2020, 09:36
Ostatnio aplikując Franck Olivier Black Touch odkryłem że posiada jakby "dwustopniowy" atomizer. Krótkie (/płytkie) naciśnięcie rozpyla mniejsze ale równie precyzyjne chmury co pełne, super rozwiązanie. Często wśród innych producentów byłem świadkiem gdzie po lekkim naciśnięciu sok po prostu wyprysnął z flakonu
Wtorek, 2 czerwiec 2020, 15:44
Lol @ OudTouch FO ja mysle ze on wlasnie jest popsuty. nie mozna odpowiednio wcisnąc tak jakby sie chcialo .
I tak powiem..
Środa, 3 czerwiec 2020, 11:48
Ciekawe spostrzeżenie może ktoś się jeszcze wypowie na temat tych atomizerów, bo szczerze to ja amatorem jestem, może to co wydaje mi się feature'm jest po prostu bugiem
Środa, 3 czerwiec 2020, 11:50
mattis napisał(a):Dla mnie atomizer Diora Sauvage’a jest wzorem do naśladowania. Chmura bardzo mocno rozpylona.+1.
Środa, 3 czerwiec 2020, 14:41
Criss napisał(a):Poprawka - najgorsze atomizery jakie spotkałem są w A*Men-ach Muglera.Prawda, ciężko się nimi operuje. Natomiast po "zmodyfikowaniu" przycisku nagle psika całymi mililitrami, aż szyja mokra
Czwartek, 18 czerwiec 2020, 09:10
Bardzo dobry atomizer ma Explorer - Mont Blanc. Precyzyjna dystrybucja chmur i chmurek dowolnej wielkości.
|
|