Czwartek, 13 kwiecień 2017, 13:08
Podziwiam Cię, Blue, i Twoją odwagę do noszenia takich zapachów. Ostatnio też powąchałem Twój nowy nabytek, Tabac Originial i aż mnie wykręciło hock: Ale to wszystko chyba kwestia doświadczeń i skojarzeń z pewnymi zapachami.
Może trochę przesadziłem ze zwrotem w Twoją stronę, raczej chodziło mi o ogólne określenie tego zapachu jako dziadkowy. Zwracam honor
Może trochę przesadziłem ze zwrotem w Twoją stronę, raczej chodziło mi o ogólne określenie tego zapachu jako dziadkowy. Zwracam honor