Piątek, 6 luty 2015, 22:23
Nie znalazłem tych perfum w naszej bazie, a uważam, że powinny tutaj być
Bohater wątku wygląda takzdjęcie zapożyczone)
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Krótki opis ze strony LaSelection:
Pachnie wilgotną ziemią i dymem płonącego drewna. Długotrwały.
Przybliża do absolutu jak święty rytuał dawnych ludów. Przeznaczony dla zdobywcy - mężczyzny o niegasnącym zapale do walki, którego cieszą wyzwania. Zapach ezoteryczny, głęboki, gorący i tajemniczy.
nuty głowy: mandarynka, owoc pomarańczy, różowa papryka, gałka muszkatołowa,
nuty serca: absolut czystkowy, szafran, drewno sandałowe (Mysore),
nuty podstawy: drewno gwajakowe, drewno agarowe, czarny pieprz, kadzidłowiec, mirra
nos: Antonio Martino
O perfumach można trochę poczytać:
http://www.fragrantica.pl/perfumy/Anton ... 11210.html
http://www.fragrantica.com/perfume/Anto ... 11210.html
Na blogu Szefa:
http://perfumowyblog.com/2011/09/23/ant ... -de-gayac/
i u konkurencji
http://www.nezdeluxe.pl/2011/05/antonio ... wajak.html
Kupiłem kiedyś odlewkę tego zapachu i jestem po kilku testach nadgarstkowych i globalnych.
Jaki jest ten zapach? Najkrócej mówiąc - drzewno-przyprawowy, bliskoskórny, dość surowy.
Jeśli ktoś chciałby go porównać z popularnym Gaiac od Micallef, to tutaj mamy zupełnie inne ujęcie gwajakowca.
Perfumy są przede wszystkim drzewne. Praktycznie od początku czuć gwajak i oud. Później także sandałowiec, ale on raczej jest w tle.
Deklarowanych cytrusów praktycznie nie wyczuwam.
Za to przyprawy pojawiają się dość wcześnie i towarzyszą nutom drzewnym niemal do końca. Wyczuwalna jest wyraźnie gałka muszkatołowa i szafran, a także coś pikantnego - prawdopodobnie pieprz, ale jakoś tak mało wyraziście podany.
Dla mnie to dosyć ciężki zapach. Mocno drzewny. Nieco dymny. Lekko tłusty czy też smolisty. Ciemny i dość surowy. Nie ma świeżości. Nie ma słodyczy. Nie ma spektakularnej ewolucji.
Gwajak, oud, przyprawy... Prosto i surowo.
Nie każdy doceni piękno tego zapachu i nie każdemu ten zapach "podejdzie"
Dla mnie interesujący i pociągający, aczkolwiek przy globalnym noszeniu trochę męczący.
Proszę o dodanie ankiety, no i zapraszam do wypowiedzi wszystkich, którzy znają ten zapach
Bohater wątku wygląda takzdjęcie zapożyczone)
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Krótki opis ze strony LaSelection:
Pachnie wilgotną ziemią i dymem płonącego drewna. Długotrwały.
Przybliża do absolutu jak święty rytuał dawnych ludów. Przeznaczony dla zdobywcy - mężczyzny o niegasnącym zapale do walki, którego cieszą wyzwania. Zapach ezoteryczny, głęboki, gorący i tajemniczy.
nuty głowy: mandarynka, owoc pomarańczy, różowa papryka, gałka muszkatołowa,
nuty serca: absolut czystkowy, szafran, drewno sandałowe (Mysore),
nuty podstawy: drewno gwajakowe, drewno agarowe, czarny pieprz, kadzidłowiec, mirra
nos: Antonio Martino
O perfumach można trochę poczytać:
http://www.fragrantica.pl/perfumy/Anton ... 11210.html
http://www.fragrantica.com/perfume/Anto ... 11210.html
Na blogu Szefa:
http://perfumowyblog.com/2011/09/23/ant ... -de-gayac/
i u konkurencji
http://www.nezdeluxe.pl/2011/05/antonio ... wajak.html
Kupiłem kiedyś odlewkę tego zapachu i jestem po kilku testach nadgarstkowych i globalnych.
Jaki jest ten zapach? Najkrócej mówiąc - drzewno-przyprawowy, bliskoskórny, dość surowy.
Jeśli ktoś chciałby go porównać z popularnym Gaiac od Micallef, to tutaj mamy zupełnie inne ujęcie gwajakowca.
Perfumy są przede wszystkim drzewne. Praktycznie od początku czuć gwajak i oud. Później także sandałowiec, ale on raczej jest w tle.
Deklarowanych cytrusów praktycznie nie wyczuwam.
Za to przyprawy pojawiają się dość wcześnie i towarzyszą nutom drzewnym niemal do końca. Wyczuwalna jest wyraźnie gałka muszkatołowa i szafran, a także coś pikantnego - prawdopodobnie pieprz, ale jakoś tak mało wyraziście podany.
Dla mnie to dosyć ciężki zapach. Mocno drzewny. Nieco dymny. Lekko tłusty czy też smolisty. Ciemny i dość surowy. Nie ma świeżości. Nie ma słodyczy. Nie ma spektakularnej ewolucji.
Gwajak, oud, przyprawy... Prosto i surowo.
Nie każdy doceni piękno tego zapachu i nie każdemu ten zapach "podejdzie"
Dla mnie interesujący i pociągający, aczkolwiek przy globalnym noszeniu trochę męczący.
Proszę o dodanie ankiety, no i zapraszam do wypowiedzi wszystkich, którzy znają ten zapach
Artur