Niedziela, 15 maj 2016, 22:39
Dzisiaj wpadła mi w ręce resztka Olibanum w próbce, więc powedrowała na nadgarstek.
To jest jednak zaje.., znaczy znakomity zapach.
Mam co prawda fazę odwrotu od kadzideł, ale Olibanum jest piękne...
Nie kupię flakonu, bo pewnie bym go nigdy nie zużył, ale gdyby jakaś rozbiórka się trafiła...
W moim przypadku jest to coś, do czego chcę wracać co jakiś czas i sycić się, i napawać...
To jest jednak zaje.., znaczy znakomity zapach.
Mam co prawda fazę odwrotu od kadzideł, ale Olibanum jest piękne...
Nie kupię flakonu, bo pewnie bym go nigdy nie zużył, ale gdyby jakaś rozbiórka się trafiła...
W moim przypadku jest to coś, do czego chcę wracać co jakiś czas i sycić się, i napawać...
Artur