Wtorek, 2 grudzień 2014, 16:35
najlepszy zapach od muglera! właśnie ktos mnie uprzedził i zwinął mi go sprzed nosa na e glamour szkoda, zdecydowanie zbyt rzadko sie pojawia w ofercie
Ankieta: Moja ocena Mugler - A*Men Pure Havane EDT (2011) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 1.10% | |
2 - Słaby | 1 | 1.10% | |
3 - Przeciętny | 6 | 6.59% | |
4 - Dobry | 22 | 24.18% | |
5 - Bardzo dobry | 43 | 47.25% | |
6 - Genialny | 18 | 19.78% | |
Razem | 91 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Wtorek, 2 grudzień 2014, 16:35
najlepszy zapach od muglera! właśnie ktos mnie uprzedził i zwinął mi go sprzed nosa na e glamour szkoda, zdecydowanie zbyt rzadko sie pojawia w ofercie
Wtorek, 2 grudzień 2014, 17:08
Chyba na Kokai jest w dobrej cenie tester
Sobota, 13 grudzień 2014, 23:54
niesamowitym jest, jak bardzo przypadło mi do gustu to pachnidło, a zarazem równie (a może i bardziej) niesamowitym faktem jest jak krótko sie na mnie otrzymuje, początkowo aplikowałem 2 chmury (mysle sobie w koncu mugler), dziś zapodałem 8, i o ile przez pierwsze 15minut miałem wiśnie zamiast cojones, o tyle po 3 godzinach zapach jest wyczuwalny jedynie z baaardzo bliska. tak duży zachwyt, i tak duże rozczarowanie w jednym.
Niedziela, 14 grudzień 2014, 16:41
Havane + Malt = idealny tandem świąteczny.
Tak piernikowo-choinkowo (a może wiśniowo-nalewkowo ) mi się skojarzyło, ale ja jestem od tych zapachów uzależniony. Regularny brat, to ten brzydszy z rodziny.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.com/member/269741/">http://www.fragrantica.com/member/269741/</a><!-- m -->
Poniedziałek, 27 lipiec 2015, 10:29
Zapach:
Po psiknięciu dostajemy po nosie wiśnią by po dosłownie chwili wiśnia się wysłodziła wanilia. Po kolejnych parunastu minutach mieszanka się zmienia i przypomina zapachem świeży wiśniowy tytoń do fajki (czasami czuć to bardzo wyraźnie, czasami trochę mniej) wysłodzony wanilią. Później tytoń jakby odchodzi na drugi plan i główne skrzypce gra mocno utemperowana baza A*Man z lekką nutą wiśni. Z tym tytoniem to ciekawa sprawa swoją drogą, dla mnie nie jest to jakoś dominująca nuta w tym zapachu i jak pisałem z czasem zanika, a zdarzyło mi się dostać opinie (gdzieś tak godzinę po psiknięciu) że "w całym pokoju 25m2 pachnie tytoniem". Odnoszę wrażenie, że zapach ten "przytłumia węch" noszącego i panowie, którzy tutaj psikali 8 chmur byli chodzącą perfumerią nie zdając sobie z tego sprawy ;-) Zapach ogólnie mi się podoba, jest ciekawy, przyciąga nadgarstek do nosa, dość oryginalny i bardziej ucywilizowany niż protoplasta. Trwałość: Trwałość niestety pozostawia wiele do życzenia, po maks 3 godzinach nie czuje już go właściwie na nadgarstku (inni również ledwo wyczuwają). Psiknięte "na noc" na nadgarstek, po obudzeniu jest już praktycznie niewyczuwalne (gdzie Pure Coffee nadal całkiem dobrze czuć). Na ubraniu ma większą trwałość, szczególnie nuta wiśniowa się utrzymuje (gdzie na skórze dawno wyblakła).
Poniedziałek, 21 wrzesień 2015, 10:17
Mam pytanie odnośnie tego A* mena , wiem że to był flanker w wersji limitowanej , do niedawna nie było go w żadnej stacjonarnej Sephorze , w sobote byłem w Sephorze i ku mojemu zdziwieniu flakonik stał obok klasyka . Po psiknięciu niestety załamka bo zapach wydał mi się mniej trwały niż go zapamiętałem z tego co dowiedziałem się od konsultantki jest to nowość, wiem że to nie jest prawda ..... czy ta wersja weszła na stałe do sprzedaży czy też Sephora robi klientów w balona?
Poniedziałek, 21 wrzesień 2015, 12:21
Tom napisał(a):z tego co dowiedziałem się od konsultantki jest to nowość, wiem że to nie jest prawdaIdź do tej S, poproś kierowniczkę i każ wy***ać to ciele. Tom napisał(a):czy ta wersja weszła na stałe do sprzedaży czy też Sephora robi klientów w balona?Mniej więcej raz na rok, tak na jesieni w S pojawia się jakaś limitka.
Poniedziałek, 21 wrzesień 2015, 14:55
Ofis napisał(a):Czyli mówisz że limitka jaka kiedyś była, pojawia się za jakiś czas znowu jako limitka?Tom napisał(a):Tom napisał(a):czy ta wersja weszła na stałe do sprzedaży czy też Sephora robi klientów w balona?Mniej więcej raz na rok, tak na jesieni w S pojawia się jakaś limitka. Ostatnio na okeciu widziałem wszystkie w tych samych cenach stojące koło siebie, Havanę, malta i kawę, one chyba są juz w normalnej sprzedaży, coś mi się tak przeczytało tu gdzieś kiedyś...
Poniedziałek, 21 wrzesień 2015, 18:49
lolek napisał(a):U mnie w Sephorze zawsze jest zwykły A*Men, a na lato stał też Ultra Zest. Teraz na zimę stoi Pure Havane (100 ml za 279 zł, chyba nieźle jak na S.). Co do parametrów wydają się bardzo dobre. Kumplowi zapodaliśmy chmurę na wewnętrzną część przedramienia to raziło nas po kinolu przy każdym ruchu jego. Jak do stolika usiedliśmy to wyczuwalny zapach bez problemu siedząc obok.Ofis napisał(a):Czyli mówisz że limitka jaka kiedyś była, pojawia się za jakiś czas znowu jako limitka?Tom napisał(a):Tom napisał(a):czy ta wersja weszła na stałe do sprzedaży czy też Sephora robi klientów w balona?Mniej więcej raz na rok, tak na jesieni w S pojawia się jakaś limitka.
Poniedziałek, 21 wrzesień 2015, 20:54
Tak, pamiętam że w zeszłym roku też ni z gruchy ni z pietruchy wrzucili którąś limitkę na S, dwa lata temu też coś było.
Zgadzam się z przedmówcą, że cena jest dobra.
Poniedziałek, 28 wrzesień 2015, 08:06
Kilka tygodni temu dostałem próbkę.
Przyjemny, lekko tytoniowy, ze sporą ilością miodu. Ogólnie to czuję tu głównie paczulę, tytoń i miód.Na mojej skórze w pierwszej fazie po aplikacji jest właśnie tytoniowy, może nawet lekko dymny. Potem to już miód i paczula. Niezbyt przypomina mi A*Men'a, ale to nawet dobrze. Próbkę zużyję, ale flakonu raczej nie kupię. 4 w ankiecie.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Poniedziałek, 28 wrzesień 2015, 12:30
..co ciekawe, wczoraj spotkałem go na półce w S. będac w Katowickiej scc.
Poniedziałek, 28 wrzesień 2015, 12:34
marxel napisał(a):..co ciekawe, wczoraj spotkałem go na półce w S. będac w Katowickiej scc. Moja próbka jest właśnie z S.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Piątek, 2 październik 2015, 07:12
To taki pomost pomiędzy Tobbaco Vanille a Spicebomb. Fani ww. będą zachwyceni. Mnie się bardzo podoba.
Sobota, 3 październik 2015, 12:32
grzegorz01 napisał(a):To taki pomost pomiędzy Tobbaco Vanille a Spicebomb. Fani ww. będą zachwyceni. Mnie się bardzo podoba.Mam dokładnie takie same odczucia. Wczoraj w S zapodałem na nadgarstek i sobie wąchałem cały wieczór i również zwróciłem uwagę na podobieństwo do TV. Havane po jakimś czasie od aplikacji staje się właśnie taki "mleczny", nie wiem jak to określić. Wg mnie bardzo mało tu z oryginalnego A*Mena, który jednak w mojej ocenie jest zapachem z pazurem i charakterem, czego brak w Havane, chociaż zapach sam w sobie bardzo fajny.
Piątek, 2 wrzesień 2016, 08:19
Havane to takie skrzyżowanie taste of fragrance z pure Coffee. W chwili obecnej kontynuacja Havane jest Tonka. Podoba się, jednak po paru godzinach nieco drażni za duża obecność wanilii. Otwarcie świetne jednak po niedluzszej chwili jest nudno. Wg mnie najmniej trwały ze wszystkich limitowanych A*manow trwałość na mnie to 4h.
Złote myśli użytkownika:
Marcin__ napisał(a): "Nigdy nie testowales na sobie niczego na miejscu w perfumerii (w tym m. in. globalnie)?" "Bardzo cieszy mnie wznowienie produkcji, bo teraz przynajmniej nie muszę się spieszyć."
Piątek, 7 październik 2016, 14:43
Czy ma ktoś może jakiś dekant zalegający w szafie? Bo zapach cherry-tobacco jest dosyć zachęcający.
Piątek, 7 październik 2016, 20:29
Dzisiaj zauważyłem go w Sephorze, dawno w sumie nie było. Wrócił do oferty, więc można stestować
"Śmiem twierdzić co innego i mam ku temu mocne powody, których na razie pozwolę sobie nie ujawnić"
Piątek, 4 listopad 2016, 20:23
Potwierdzam, dzisiaj byłem w Sephorze i zrobiłem mały teścik. Mija 4 godzina i zapach powoli ucieka.. Czyżby to szybki koniec? hock:
Zapach bardzo mi się podoba oceniłbym go na 4+/5- (zależy ile potrzyma) i jeśli jeszcze się utrzyma to pomyślę nad nim, ale plusem dla niego mogło być to, że psiknąłem na przedramie. Wiadomo, że włoski trzymają długo zapach. Co do perfumu. Co myślicie o oryginalności na tych aukcjach? http://allegro.pl/thierry-mugler-amen-pu...63567.html http://allegro.pl/thierry-mugler-a-men-p...59080.html http://allegro.pl/thierry-mugler-a-men-p...16144.html Dwa ostatnie sprawdziłem na stronce i pokazało, ze drugi ze Stycznia 2016, a trzeci z września 2016. PS. Witam Wszystkich Forumowiczów z racji pierwszego postu
Piątek, 4 listopad 2016, 22:58
Testowałem w sephorze rok temu i potwierdzam powyższe opinie. Zapach na prawdę prze zacny, na mnie idzie głównie w stronę suszonych owoców, skąpanych w paczuli, bez tytoniu, który moja skóra całkowicie zawsze pochłania ale trwałość rozczarowuje. Po 3-4 godzinach zapach znika z nadgarstka
|
|