Sobota, 16 luty 2013, 16:54
Marciu napisał(a):hock:
Alez oczywiscie, ze L'Homme nadaje sie na zime. To caloroczny zapach.
darivsz napisał(a):Jeśli ma być słodkie i stonowane, to Pi raczej odpada. Tam jest praktycznie sama wanilia, z dodatkiem wanilii i przyprawiona wanilią.
Od siebie dodam:
- YSL L'Homme
- Guerlain Homme (z naciskiem na całą serię)
- Fahrenheit 32 (cena ok. 200 zł za 50ml)[/quote]
dobrze, ze F32 to nie sama wanilia hock: To bardzo plaski zapach wg mnie. Pi jest milion razy bogatszym zapachem. F32 to cukier waniliowy w plynie. A w Pi znajduje wanilie, madarynke, no i sosne plus drzewo gwajakowe
serie Guerlain Homme popieram.
Jest spora różnica pomiędzy ujęciem wanilii w F32 i w Pi. Pi to zapach stricte zimowy, na chłodne pory roku. Nie wyobrażam sobie Pi w lato, czy na wiosnę. F32 to zapach, który można śmiało używać przez większość roku. Do tego dochodzi wetiwer i nuta kwiatu pomarańczy. W F32 te nuty są bardzo dobrze wyczuwalne, porównując do Pi, gdzie wanilia "przykrywa" wszystkie inne nuty.