Czwartek, 18 maj 2017, 18:02
Może pomyliłeś odlewki? Nie potrafię sobie wyobrazić żeby te 2 zapachy były choć trochę do siebie podobne.
Aktualnie na sprzedaż! https://www.perfuforum.pl/thread-18767.html
Ankieta: Moja ocena Christian Dior - Eau Sauvage Parfum (2012) Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 1.54% | |
2 - Słaby | 1 | 1.54% | |
3 - Przeciętny | 5 | 7.69% | |
4 - Dobry | 7 | 10.77% | |
5 - Bardzo dobry | 27 | 41.54% | |
6 - Genialny | 24 | 36.92% | |
Razem | 65 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Czwartek, 18 maj 2017, 18:02
Może pomyliłeś odlewki? Nie potrafię sobie wyobrazić żeby te 2 zapachy były choć trochę do siebie podobne.
Aktualnie na sprzedaż! https://www.perfuforum.pl/thread-18767.html
Czwartek, 18 maj 2017, 18:12
Nie pomyliłem , odlewkę leather essence mam od jakiegoś czasu iz całą pewnością jest to ferrari, eau sauvage parfum mam w oryginalnej próbce. Sam nie dowierzam ale jeśli ktoś posiada obydwa zapachy to proponuje psiknąć na obydwa nadgarstki. Chyba że to moja skóra tak reaguje na eau sauvage chociaż kilka x usłyszałem nosząc leather essence od postronnych ludzi że pachnie "zielono" i perfumy w niczym nie przypomina skóry. :?
Czwartek, 18 maj 2017, 20:35
Mam obydwa zapachy i rzeczywiście mogę potwierdzić, że nazwa Leather Essence może wprowadzać w błąd gdyż tytułowej skóry jest tam tyle co kot napłakał, w przeciwieństwie do np. wanilii. W ESP dominuje bergamotka która wbrew pozorom utrzymuje się naprawdę długi czas by później do gry wkroczyła trochę słodka, dymna mirra. Nijak nie widzę podobieństwa ale przyznaję się, że ręka w rękę nie porównywałem.
Aktualnie na sprzedaż! https://www.perfuforum.pl/thread-18767.html
Niedziela, 2 lipiec 2017, 07:35
Początek to dla mnie Lalique Encre Noire A L`Extreme i tak trwa to ok 20 min. Potem to bardziej wytrawne, bardziej męskie L'Artisan Passage d'Enfer na potężnej dawce sterydów. l' Artisan(owi) brakowało trwałości i projekcji więc flaszka poszła w świat ale ta bestia trzyma i projektuje jak szalona. wczoraj o 15 dwa strzały na klatę i dziś rano o 8 jeszcze mocno go czuje. Jeden z tych zapachów który potrafi zamęczyć więc trzeba dozować z umiarem. Jak ktoś lubi klimaty Bentley for Men Intense lub Encre Noire A L`Extreme myślę że był by wniebowzięty Dior Eau Sauvage Parfum
Środa, 6 wrzesień 2017, 08:53
Dalej jest w tych perfumach coś (szczególnie na początku), co mnie uwiera - może ta gorycz, albo to, że potrafią się czasami ułożyć na mnie jak anyżowe, szwedzkie cuksy; jednakże to co się dzieje później to czysta baja. Mój ulubiony powerhouse Diora po DHP - z czasem łagodnieje, robi się kremowy, mega przytulaśny i potrafi się odezwać nawet po 11 godzinach od aplikacji. Mistrzostwo.
Piątek, 8 wrzesień 2017, 20:13
Nie znam wersji PARFUM ale bardzo spodobała mi się wersja COLOGNE hock:
Idzie jesień więc postanowiłem zakupić w ciemno wersję PARFUM ale nie wiem którą 2016 czy obecną 2017 :?: Prośba, podpowiedzcie która Waszym zdaniem jest zdecydowanie lepsza :?: Z góry 100krotne dzięki
Piątek, 8 wrzesień 2017, 20:40
Jeżeli oczekujesz czegoś podobnego do cologne to chyba doznasz małego szoku. Pierwsza i z 2017 są tak samo dobre Jak masz wybór zakupu w podobnych cenach to jednego już nie produkują a drugi jest w produkcji. Wybierz ten który będzie unikatem :twisted:
Sobota, 9 wrzesień 2017, 01:46
nostrum napisał(a):Nie znam wersji PARFUM ale bardzo spodobała mi się wersja COLOGNE hock: Wszystko jedno. A tej 2017 chyba nie ma jeszcze w sklepach internetowych. W perfumeriach stacjonarnych nigdy nie było tego zapachu.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Sobota, 9 wrzesień 2017, 08:09
2017
http://allegro.pl/dior-eau-sauvage-parf ... 41946.html 2016 http://allegro.pl/dior-eau-sauvage-parf ... 39431.html Od tego gościa "jp" link niżej kupuje ma na 100% oryginały :!: Twierdzi że fota jest stara i ma najnowszą wersje 2017 http://allegro.pl/dior-eau-sauvage-parf ... 41022.html
Wtorek, 12 wrzesień 2017, 20:19
Wersja 2012 staje się chyba moim SS na chłodniejsze dni Używam go bardzo oszczędnie ze względu na to że pracuje z innymi ludzmi w niewielkim pomieszczeniu. 2 niewielkie psiki i czuje go delikatnie przez 8h spokojnie. Wspaniałe perfumy.
Sobota, 16 wrzesień 2017, 10:38
Czytam od początku , posty od obrzydzenia do uwielbienia . Na straganikach sie nie pojawie - znaczy nie jest źle. Zostaje chyba kupić w ciemno.
Sobota, 16 wrzesień 2017, 12:58
Poważnie radzę jednak go przetestować. Mimo, że jestem fanem niemal wszystkiego od Diora to tego zapachu nie kupię. Nie jest on zły, ale po prostu nie chciałbym tak pachnieć. Rzadko mi się to zdarza, ale ten zapach jest wyjątkowo konkretny i mocny i czułbym się w nim trochę jak we fraku
Ma on dość wyczuwalną "dziadkową" nutę. Nie wiem jak to opisać bo jest zupełnie inny niż Antaeus czy Azzaro Pour Homme, ale coś sprawiało podczas testów, że nie chciałem go wąchać. Może po prostu jest nie dla mnie :/
Sobota, 16 wrzesień 2017, 20:05
W edt rzeczywiście czuć dziadka ale edp ja go nie czuję. Oczywiście to dwa rożne zapachy, może mirra kojarzy ci się z syropem klonowym a syrop z dziadkiem
Sobota, 16 wrzesień 2017, 21:21
Być może to mirra, czuję taką przytłaczającą, ziołową pudrowość. Coś w stylu mocnej lawendy, dlatego kojarzy mi się dziadkowo. Syropu klonowego nie wyczuwam, a bardzo go lubię
Niedziela, 17 wrzesień 2017, 09:59
Ja jednak zamówiłem najnowszą wersję 2017 a to dlatego że po teście papierkowym którego otrzymałem od tego gościa po jednym dniu nadal waliły ostro cytrusowe nuty czyli ten cytron i bergamota hock: Gość miał starą wersję i twierdzi że wersja 2017 jest bardziej cytrusowa a ogólnie delikatniejsza :!:
Sobota, 31 marzec 2018, 09:25
Ponosiłem "perfumy" dwa dni, z ostatniej rozbiórki i...kicha... :ugeek:
Kompozycja i owszem podoba mi się, ale już "jakość" to woła o pomstę do nieba, "tona sztuczności" i parametry jakościowe słabiutkie, a szkoda, bo jak już wspomniałem wcześniej sama kompozycja się broni.
Mente et Malleo
Sobota, 31 marzec 2018, 11:34
To bardzo dziwne, agat - którą wersję rozbieraliście?
Dla mnie pachnie naturalnie.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Sobota, 31 marzec 2018, 12:00
2014, czyli starszą.
www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2585
----------------------------------------------- www.parfumo.net/Users/Koorchuck Stragan https://perfuforum.pl/thread-14629.html
Sobota, 31 marzec 2018, 12:19
Momentami 2012 wchodzi w mocno ziołowe klimaty - może być odbierana jako zapach "dziadkowy".
Ale sztuczność? Raczej pod tym względem to jeden z najbardziej naturalnie pachnących Diorów.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Piątek, 13 lipiec 2018, 14:13
Gdyby ktoś bardzo poszukiwał mogę oddać flaszkę z roku premiery. Wybitny, elegancki, samczy zapach. Czuje się za młody, żeby go nosić. Dziwi mnie fakt, że nie jest popularny jak np Chanel Egoiste.
https://perfuforum.pl/thread-15827.html AMOUAGE NA MILILITRY!
|
|