Poniedziałek, 11 listopad 2019, 18:04
Nie mogę znaleźć zupełnie tematu, a wydaje mi się, że gdzieś był.
Tytułowy zapach bez skojarzeń szaletowych, ale mocno arabski i orientalny. Trochę ziół da się wyczuć, ale należy się mocno wsłuchać. Moja próbka była dosyć stara, pamiętam otwarcie miało w sobie coś z ostrości, coś co charakteryzowało ogólnie zapachy z Blood Concept.
Da się w nim wyjść do ludzi, ale chyba bardziej dla pań.
Nuty głowy: oud, zioła
Nuty serca: oud, drzewo sandałowe
Nuty bazy: oud, ambra, nuty owocowe
Tytułowy zapach bez skojarzeń szaletowych, ale mocno arabski i orientalny. Trochę ziół da się wyczuć, ale należy się mocno wsłuchać. Moja próbka była dosyć stara, pamiętam otwarcie miało w sobie coś z ostrości, coś co charakteryzowało ogólnie zapachy z Blood Concept.
Da się w nim wyjść do ludzi, ale chyba bardziej dla pań.
Nuty głowy: oud, zioła
Nuty serca: oud, drzewo sandałowe
Nuty bazy: oud, ambra, nuty owocowe