Piątek, 30 sierpień 2019, 20:00
Artplum napisał(a):lunkis napisał(a):Zastanowić by się należało dlaczego odszedł...
Wielu odeszło dawniej, nie dziwi Was że mieli ku temu powody? i raczej nie wynikały one z tego że porzucili świat zapachów
kto znał mar79 wie dobrze, że miał i ma ogromną wiedzę perfumową, a w kolekcji posiada dużą ilość flakonów których soku wielu nigdy nie powącha...
Skarbnica wiedzy nabywana przez lata, cieszyć się że taki ktoś usuwa konto bo na jego miejsce przyjdą inni...?
Może kogoś to raduje, mnie SMUCI i to bardzo...
Artur nie przejmuj się, już niedługo wątek Kourosa umrze i będziesz miał spokój....
Tomku, wątek o Kourosie od dawna traktuję nieco humorystycznie, ale tak naprawdę nie spędza mi on snu z powiek.
Jeśli Tobie i kilku jakoś szczególnie z Kourosem związanym Kolegom moje żarty przeszkadzają, to dla świętego spokoju mogę tam w ogóle nie zaglądać.
Znam, doceniam, czasem użyję i nawet lubię, natomiast kapliczek budować i doktoryzować się z baczy nie planuję.
Z odejścia Kolegi Mar79 w żadnym razie się nie cieszę, bo i niby dlaczego miałbym? :?
Natomiast nie ma co (wg mnie) hamletyzować.
Dorosły człowiek podjął taką decyzję i tyle.
Mara akurat nie znałem i nie wiem, jakie miał skarby.
Wiem, że wcześniej poodchodzili naprawdę ogarnięci ludzie z pasją i niezłymi kolekcjami. Niektórych mi do dzisiaj brakuje, ale jakiż miałem wpływ na ich odejście?
Każde odejście jest w jakiś sposób smutne, ale tak to jest i na forach i w życiu....
Nie sądzę, żeby Kolega mar79 odszedł z Forum z mojego powodu, więc cóż właściwie mam zrobić?
A że na jego miejsce przyjdą inni? Oczywiście, że przyjdą, tak samo, jak na miejsce każdego z nas i nie tylko na Forum, bo cmentarze pełne są ludzi niezastąpionych.
To taka oczywista oczywistość.
Rzecz jasna to oczywista oczywistość jak świat światem, jednak to trochę inny temat...
Artur pisać możesz jak każdy inny użytkownik tego czy owego forum tam gdzie masz na to ochotę, to też oczywista oczywistość jak mi się wydaje.
Chcesz podśmiechiwać się z rycerzy Kourosa to się podśmiechuj, Twoje prawo i Twój wybór...
Ja troszkę inaczej do pisania tutaj podchodzę, ale to moje...wiem już jednak, że dość łatwo jest kogoś dotknąć niby to żartem, szytym na swoją miarę...
Szkoda takich ludzi z pasją, wielu już masz rację odeszło...dlaczego? ja mam swoją teorię ale pozostanie ona moja...
Czytanie pierwszych stron wybranych wątków to przyjemność, dowcip i sarkazm zarazem, istota i esensja w rozmowie.
Przyjdą inni mówisz, pewni i fajnie, ale tych starych bardzo szkoda...a mar79 miał jeszcze bardzo wiele do powiedzenia i ja to dobrze wiem
Nie jestem stary - jestem VINTAGE